Donald Tusk przyznał, że Rosjanie również winni są katastrofie w Smoleńsku, że ich raport jest jednostronny i tuszują oni niektóre informacje ponieważ nie chcą przyznać się do jakichkolwiek błędów, najbardziej zaskoczył mnie jednak Jarosław Kaczyński, który nie szerzył teorii spiskowej, a powiedział za to dość delikatnie jak na prezesa, że nie wie czy działania Rosjan były celowe czy też może były wynikiem jakiegoś chaosu. Natomiast rosyjski minister spraw zagranicznych uważa iż raport MAK-u jest ostateczny.