Uważasz, że skoro nie wznowili, to afery nie było?
Jak by ci to wytłumaczyć?
1. Tusk jest głupi. On naprawdę wierzył w "politykę miłości", w sojusz z PiS-em, kazał głosować za lustracją, za CBA. Długo nie doceniał podłości Kaczyńskiego.
2. Lipiński siedział kiedyś w jaruzelskich "internatach" z ludźmi PO. Zeszmacił się, gdy władza uderzyła mu do głowy. W PO były opory, by oskarżać kumpla z celi.
2. Prokuratorzy to taka sama sitwa, jak np. lekarze. Jeśli któryś z nich umorzył śledztwo, to kolesie koleżeńsko nie czepiają się tego. A ponieważ większość z nich ma to i owo na sumieniu, nie ruszają gówna dobrowolnie.
Mam nadzieję, że Tusk zmądrzał. Że już wie, że gnidę należy rozgnieść, nie oswajać "polityką miłości".
Inaczej mówiąc: "dobić watahę".