czuwajwrógnieśpi
/ 77.253.84.* / 2009-12-19 14:53
doprawdy towarzyszu?, a co oznacza "na niedźwiedzia"? Ja rozumiem, że twierdzi się powszechnie o wcześniejszym p.r.z.e.c.w.e.l.o..... na tajniaczka, a później dopiero o dzielnym wypełnianiu odpowiedzialnej roli czekisty. Nie oznacza to jednak, że musi dojść do aż tak gwałtownej zmiany orientacji, aby wszędzie dopatrywać się już tylko samych misi.
Pozdro dla oficera prowadzącego