Udało się.

jolka102 / 2007-01-10 15:44
Wreszcie udało mi się zaistnieć na giełdzie. Jednak proszę nie sądzić że z dnia na dzień stałam się poważnym inwestorem giełdowym w pełnym słowa tego znaczeniu. O nie, aż tak dobrze to nie jest , ale niemam powodów aby się zniechęcać. Po nagłym zwrocie życiowym tu znalazłam swoje spełnienie. Ktokolwiek jednak sądził by że było to rzeczą prostą jest w wielkim błędzie. Parkiet giełdowy nie jest miejscem łatwego zysku, Tu nie można wejść tylko po to aby się nie narobić i zarobić. Inwestycje giełdowe wymagają poświęcenia sporo czasu no i sporej dawki wiedzy z zakresu nie tylko ekonomii i finansów ale także i z psychologii. Jeżeli ktokolwiek spróbuje wejść na giełdę bez chociażby minimum wiedzy z wyżej wskazanych tematów , szybko w dość nieprzyjemny sposób przekona się o swoim błędzie. Jest to swoisty rodzaj pracy i należy traktować ją z pełnym zaangażowaniem i powagą. Tu każdy sam sobie jest pracodawcą a wynagrodzenie jest uzależnione od stopnia zaangażowania i samodyscypliny.
A więc wytrwałym życzę powodzenia. :-)
Wyświetlaj:
ferenio / 2007-05-07 15:00
Czesc chetnie bym sprobował sie pobawic na giełdzie ale niestety moje wiadomosci na ten temat sa strasznie ograniczone . Koncze aktualnie Politechnike Slaska w katowicach a z moich ostatnich dorywczych prac udalo mi sie zebrac nawet niezla sumke :) Wiec zastanawiam sie czy nie zainwestowac tych pieniedzy w jakis fundusz lub poprostu zainteresowac sie giełda Jesli znalazl by sie ktos kompetentny kto juz wie o co chodzi i moglby mi wskozac start oraz podpowiedziec cos to bylbym szczesliwy Mysle ze jestem osoba wytrwała i myslaca wiec powinna mi sie udac , a te 60 000 na koncie lezy i praktycznie nic z nich nie mam bo ich nie wydam przeciez Prosze o jakies rady Pani Jolu pozdrawiam :)
BOSMAN59 / 2007-05-07 18:54 / portfel
Cześć ferenio. !!
Już cenię twoją osobę za szczerość.
Pytanie podstawowe, które musi tutaj paść, to takie, jaki przedział czasowy przyjąłeś dla swojej inwestycji. To po pierwsze.
Po drugie, jaki poziom ryzyka jesteś w stanie przyjąć na swoje barki, a jest to zagadnienie szalenie ważne.
Po trzecie, i tu możemy przejść do poszczególnych instrumentów rynkowych jakimi są :
lokata, fundusze i giełda.
Teraz jeżeli ustaliliśmy, że gotów jesteś ponieść pewne ryzyko, zdecydowanie odradzam lokaty bankowe, z przyczyn oczywistych -- alokacja roczna 3 % do 5 %.
Przejdżmy do funduszy, i tu również istnieje szerokie, bardzo szerokie pole do popisu.
Roczna alokacja kapitału i tu ograniczę się do dwóch : zrównoważony jak i akcyjny zawiera się w podanych poniżej stopach zwrotu.
Zrównoważony :
BOSMAN59 / 2007-05-07 19:04 / portfel
Przepraszam tu musze przerwać, obowiązki.
Jeżeli będziesz zainteresowany tym co napisałem - daj znać.


Pozdrawiam BOSMAN 59
l46 / 80.51.161.* / 2007-02-07 19:46
karrramba
jacix / 2007-05-20 20:09
BOSMAN59 ja jestem zainteresowany.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy