Obserwator!
/ 87.207.53.* / 2008-02-23 22:16
Takim hurra-optymistom jak nasz przyjaciel Adam222 to ja nie jestem, ale z częścią jego argumentacji sie zgadzam. Drogi Czarny Foxie - nie tylko Twojemu czy naszemu rządowi Unia dyktuje warunki gry rynkowej. Dotyczy to również wszystkich pozostałych unijnych podmiotów. Natomiast prawdą jest również, że jednak mimo wszystko najwięcej do powiedzenia mają potentaci ze starej Unii. Mam cichą nadzieję, że to się będzie stopniowo wyrównywać a finansowe wsparcie unijne pozwoli nam przebrąć przez najbardziej kosztowne procesy modernizacyjne. Moim zdaniem zagrożenie dla rozwoju unijnej wspólnoty gospodarczej stanowi niesłychanie rozbudowana biurokracja i kwitnąca autarkia gospodarcza. Do dnia dzisiejszego rynki usług zdecydowanej większości krajów starej Unii są hermetycznie zamknięte dla pozostałych partnerów. A miało być odwrotnie. W tych warunkach wolna konkurencja jest wolna tylko teoretycznie i nie wymusza makroekonomicznych procesów dostosowawczych w rywalizacji z gospodarką amerykańską, chińską, indyjską, japońską itp.