Witam wszystkich Użytkowników forum,

Właściciel, od którego wynajmuję mieszkanie zażyczył sobie, żebym zapłacił za zużytą wodę nie pomniejszając kwoty o zaliczki, które on płaci z czynszu. Według rozliczenia ze spółdzielnią wystąpiła bardzo duża NADpłata, ale właściciel się upiera. Mam umowę o najem lokalu mieszkalnego na czas określony. W umowie znalazł się zapis:

§3
1. Strony ustalają miesięczny czynsz najmu na kwotę XXXX,- PLN (słownie: XXXX PLN).

2. Ponadto Najemca jest zobowiązany do wnoszenia opłat eksploatacyjnych obejmujących opłaty za zużytą energię elektryczną oraz opłaty za wodę ciepłą i zimną wg wskazań liczników, na podstawie faktur dostawców mediów oraz rozliczeń Wspólnoty Mieszkaniowej XXXX, w terminach wskazanych na właściwych fakturach, z tym, że ostateczne rozliczenie zobowiązań z tych tytułów zużycia energii elektrycznej i wody nastąpi niezwłocznie po zakończeniu najmu według rzeczywistego ich zużycia.


Według mojego rozumienia powinienem z właścicielem rozliczać różnice (zaliczka - zużycie), a nie płacić za "zużycie". Czy mam rację?

Pozdrawiam