Zarobią na tym najwiecej różnej maści audytorzy, energia zdrożeje a za to wszystko zapłaci odbiorca końcowy. Energetyka ma infrastrukturę sieciową bardzo przestarzałąi wyeksploatowaną i dlatego to oszczędzanie ma dotykać odbiorcę końcowego.

Koniec z oszczędzaniem - budujmy własne minielektrownie domowe, małe ciepłownie domowe, małe pionowe wiatraki, akumulatory ciepła i energii elektrycznej. To nikomu nie będzie przeszkadzać a zarządzający sami zgłoszą się po tą energię. Najważniejsze że ceny będzie ustalał rynek.

od 40 do nawet 120 żarówek pali się na skrzyżowaniach miast przez 24h na dobę. O drugiej w nocy wracam do domu i stoję sam na kilku skrzyżowaniach czekając, aż zapali się zielone. W skali kraju? miliony żaróweczek żre energię. A wy nam mówicie o oszczędzaniu? W sali sejmowej siedzi dziesięciu posłów. Policzcie ile kosztuje ogrzanie i oświetlenie tej landary i później gadajcie o oszczędzaniu. Wynajmijcie sobie klasę w szkole na wasze "obrady". Jeszcze będzie luz. Szkoła się ucieszy, jak dostanie stówę za wynajem. Zacznijcie oszczędzanie tam, gdzie idzie najwięcej kasy. Od darmozjadów. Od siebie.

przestaniemy za DARMO dawac prad i gaz ukrainie to nie bedzie trzeba oszczedzac a ukraina sie chwali na caly swiat ze pierwszy raz nie ma zaleglosci platniczych

Proszę mi wyjaśnić, jak mam oszczędzać energię elektryczną?? Ja jej jedynie mogę mniej zużywać, ale co to ma wspólnego z oszczędzaniem?? Jak oszczędzam, to gdzieś zaoszczędzone dobra gromadzę. Gdzie mam gromadzić zaoszczędzoną energię?

A co do energetyki - buce uwłaszczyły się na tym, co zrobiła opluwana przez nich "komuna", zero modernizacji, co najwyżej doraźne naprawy. Gigantyczna kasa idzie na pensje prezesów i pociotków, na złote klamki w biurowcach. A urządzenia przeznaczone do wytwarzana i przesyłania prądu - niech się rozpadną...