Uwaga, na karty kredytowe GE Money Banku (karty Makro)
firma
/ 82.139.31.* / 2009-02-01 18:50
Uwaga, uwaga, przestrzegam przed tym bankiem !!!!
Naprawdę zastanówcie się 1000 razy zanim wpadniecie w jego sidła. Bank w ogóle nie dba o interes klienta tylko o swój !!! Potwierdzone nie tylko na moim przykładzie.
Otóż, pewnego dnia będąc na zakupach w hali Makro podeszła do mnie pani z propozycją wymiany karty na nową. Tu już jest pierwsze kłamstwo. Usiadłem przy stoliku i oznajmiła mi, że to karta kredytowa GE money banku, która mnie nic nie kosztuje. Jeszcze zaoferowała bony za każde wydane 1000zł dostałem 10zł. Wszystko wyglądało pięknie do czasu.....
Przychodziły wyciągi, spłacałem całą kwotę wykorzystaną z karty kredytowej w terminie zgodnym z umową. Wszystko zgodnie z zasadami bo jeśli spłacasz w terminie to nie ponosisz kosztów.........
Po paru miesiącach okazało się, że mam zaległość i odsetki od niespłaconych kwot. Dlaczego ? Otóż szanowna pani podpisując ze mną umowę zaznaczyła, że chcę UBEZPIECZENIE !!! Ja nie miałem nawet kopii tego aneksu do umowy !!! Dowiedziałem się po dłuższym czasie, że zostały mi naliczone odsetki wskutek nie spłacania wymaganej kwoty w określonym czasie !!! Dlaczego ?
Oczywiście pobierali sobie koszty ubezpieczenie (10-30zł miesięcznie). Nie miałem o nich pojęcia i spłacałem tyle ile wykorzystałem !!! Więc nie powinienem płacić odsetek od wykorzystanej kwoty z karty. Byłem w błędzie. Nie dajcie się nabrać !!!
Pisałem wyjaśnienia do banku w tej sprawie. Oczywiście odpisali, że zapoznałem się z umową i podpisałem, itp. Szkoda, że akurat części dotyczącej jakiegoś ubezpieczenia nie otrzymałem !!!
Powiem prosto. Są to zwykli oszuści i naciągacze !!! Dla mnie 300 czy 500 zł nie ma znaczenia bo w innych bankach posiadam złote karty kredytowe i nigdy nie miałem takiego problemu jak z GE money bankiem !!!
Posiadam konta kilkanaście lat w innych bankach np. ING, BPH i mogę je z czystym sumieniem polecić. Nie są tanie ale dbają o klienta i są „ludzkie”. Natomiast GE MB żeruje na klientach i dąży tylko do tego by jak najwięcej mieć dla siebie kosztem zwykłych obywateli. Stosuje nieuczciwe praktyki marketignowe. W umowach z tym bankiem są: kruczki, haczyki, zawiłości oraz całkowity brak poinformowania klienta o wszelkich niedogodnościach.
Jestem strasznie zawiedzony i nie pozostawię tej sprawy bez echa. Moja wyżej opisana sytuacja powinna pojawić się w mediach: TV, radio, gazety i innych by uchronić niedoinformowanych klientów przed pułapkami w banku GE MB.
Naprawdę zastanówcie się 1000 razy zanim wpadniecie w jego sidła. Bank w ogóle nie dba o interes klienta tylko o swój !!! Potwierdzone nie tylko na moim przykładzie.
Otóż, pewnego dnia będąc na zakupach w hali Makro podeszła do mnie pani z propozycją wymiany karty na nową. Tu już jest pierwsze kłamstwo. Usiadłem przy stoliku i oznajmiła mi, że to karta kredytowa GE money banku, która mnie nic nie kosztuje. Jeszcze zaoferowała bony za każde wydane 1000zł dostałem 10zł. Wszystko wyglądało pięknie do czasu.....
Przychodziły wyciągi, spłacałem całą kwotę wykorzystaną z karty kredytowej w terminie zgodnym z umową. Wszystko zgodnie z zasadami bo jeśli spłacasz w terminie to nie ponosisz kosztów.........
Po paru miesiącach okazało się, że mam zaległość i odsetki od niespłaconych kwot. Dlaczego ? Otóż szanowna pani podpisując ze mną umowę zaznaczyła, że chcę UBEZPIECZENIE !!! Ja nie miałem nawet kopii tego aneksu do umowy !!! Dowiedziałem się po dłuższym czasie, że zostały mi naliczone odsetki wskutek nie spłacania wymaganej kwoty w określonym czasie !!! Dlaczego ?
Oczywiście pobierali sobie koszty ubezpieczenie (10-30zł miesięcznie). Nie miałem o nich pojęcia i spłacałem tyle ile wykorzystałem !!! Więc nie powinienem płacić odsetek od wykorzystanej kwoty z karty. Byłem w błędzie. Nie dajcie się nabrać !!!
Pisałem wyjaśnienia do banku w tej sprawie. Oczywiście odpisali, że zapoznałem się z umową i podpisałem, itp. Szkoda, że akurat części dotyczącej jakiegoś ubezpieczenia nie otrzymałem !!!
Powiem prosto. Są to zwykli oszuści i naciągacze !!! Dla mnie 300 czy 500 zł nie ma znaczenia bo w innych bankach posiadam złote karty kredytowe i nigdy nie miałem takiego problemu jak z GE money bankiem !!!
Posiadam konta kilkanaście lat w innych bankach np. ING, BPH i mogę je z czystym sumieniem polecić. Nie są tanie ale dbają o klienta i są „ludzkie”. Natomiast GE MB żeruje na klientach i dąży tylko do tego by jak najwięcej mieć dla siebie kosztem zwykłych obywateli. Stosuje nieuczciwe praktyki marketignowe. W umowach z tym bankiem są: kruczki, haczyki, zawiłości oraz całkowity brak poinformowania klienta o wszelkich niedogodnościach.
Jestem strasznie zawiedzony i nie pozostawię tej sprawy bez echa. Moja wyżej opisana sytuacja powinna pojawić się w mediach: TV, radio, gazety i innych by uchronić niedoinformowanych klientów przed pułapkami w banku GE MB.
leszko
/ 77.236.7.* / 2011-10-19 11:25
Popieram,
u mnie w ciągu 3 dni - z 2zł zadłużenia zrobiło się 40zł i groźba narastania odesetek w zawrotnym tempie.
Spłaciłem zadłużenie i wysłałem wypowiedzenie karty MAKRO, teraz usiłuję się dowiedzieć jak usunąć konto na GEM24, ale mimo moich 2 wiadomości do banku, nie otrzymałem jeszcze odpowiedzi... moze ktoś wie prosze o kontakt na email.
u mnie w ciągu 3 dni - z 2zł zadłużenia zrobiło się 40zł i groźba narastania odesetek w zawrotnym tempie.
Spłaciłem zadłużenie i wysłałem wypowiedzenie karty MAKRO, teraz usiłuję się dowiedzieć jak usunąć konto na GEM24, ale mimo moich 2 wiadomości do banku, nie otrzymałem jeszcze odpowiedzi... moze ktoś wie prosze o kontakt na email.
JankaWola
/ 46.113.151.* / 2011-04-27 14:34
zobacz też tu:
http://dobra-karta-kredytowa.blogspot.com
http://dobra-karta-kredytowa.blogspot.com
P.Kasperek
/ 82.160.77.* / 2011-04-22 12:28
Wczoraj dostałem list (zwykły) od BPH - spadkobiercy GE Money Bank, w którym znajdował się aneks do umowy karty kredytowej wprowadzający do przedmiotowej umowy zapisy dotyczące wysokości opłat za nieterminowe wpłaty i proces windykacyjny... Zadzwoniłem na infolinię podaną w aneksie, ale argumentacja konsultantki była dziurawa jak sito. Otrzymałem informację, zgodnie z którą aneks nie zmienia wysokości opłat za nieterminowe spłaty, ale umieszcza o nich zapis w treści zawartej już umowy kredytowej. Zastanawia mnie wobec tego podstawa prawna, w oparciu o którą bank nalicza opłaty za postępowania windykacyjne osobom nieposiadającym w umowie przedmiotowego zapisu. Aneksu oczywiście nie podpiszę, a umowę rozwiążę przy pierwszej nadarzającej się sposobności. Banku też nikomu nie polecę, ponieważ kwestie związane z aneksem są mętne i mogą świadczyć zarówno o nieuczciwości banku względem kontrahentów jak również bałaganu jaki panuje w tej organizacji.
aifoz1
/ 81.190.110.* / 2011-02-05 21:14
Uważajcie!!! Bank Oszustów, miałam dokładnie taką samą sytuację z kartą kredytową Makro chociaż z niej nie korzystałam i nie miałam zamiaru z niej korzystać to przysłano mi oplatę roczną za korzystanie z karty w kwocie 39 zł. i Pani z Banku powiedziała, że opłata ta nie dotyczy bieżącego 2011 roku tylko roku ubiegłego tj 2010 .Ten Bank robi ludziom wodę z mózgu i dlatego nie radzę korzystać z usług tego Banku.
jussss
/ 95.48.204.* / 2011-03-03 08:37
ja tez mam wlansie ta ama sytuacje, kupilam na raty buty narciarskie ktore juz dawno splacilam i zapomnialam, z zadnej karty kredytowej nie korzystalam a teraz wysylaja mi ze mam zapalcic 39 zl za uzywanie karty, Wlasnie pisze reklamacje i nie bede im placic bo niby za co jak z nizcego nie korzystalam. A oplata po prostu kosmiczna!kiedys mialam oplacic za korzystanie z karty cetelem banku ale to bylo 9 zl a nie 40!
eewik
/ 217.17.38.* / 2010-10-21 13:58
Spłacam kredyt z karty Makro.Wyjeżdzając za granicę postanowiłam zachować się
uczciwie i spłaciłam ratę wrześnowa wcześniej. Zostałam ukarana przez Bank kwotą
45 złotych za nieterninowe wpłaty .Mam pytanie czy nie terminowe wpłaty to wpłaty wpłacone za póżno czy za wcześnie. Nie warto wtym Kaju być uczciwym .Uczą nas tego
BANKI !!!!!!!!!!!
uczciwie i spłaciłam ratę wrześnowa wcześniej. Zostałam ukarana przez Bank kwotą
45 złotych za nieterninowe wpłaty .Mam pytanie czy nie terminowe wpłaty to wpłaty wpłacone za póżno czy za wcześnie. Nie warto wtym Kaju być uczciwym .Uczą nas tego
BANKI !!!!!!!!!!!
~prawda
/ 78.28.22.* / 2011-05-17 19:09
rata wpłacona przed generowaniem zestawienia jest liczona z końca
mmmadzikkk
/ 81.210.58.* / 2010-10-26 18:29
Też miałam taką sytuację, napisałam pisemko, że nie chciałam oszukać tylko wcześniej wpłacić i umorzyli mi opłatę dla dobrej dalszej współpracy jak to nazwali :)
Kroso
/ 109.243.98.* / 2010-09-14 03:47
zobacz tutaj:
http://dobra-karta-kredytowa.blogspot.com/
http://dobra-karta-kredytowa.blogspot.com/
WIOLA O4
/ 188.33.32.* / 2011-04-02 17:10
idjoto nie podpisałem zadnej umowy sigma bankiem bo w mojej miejscowosci jeg niema mam juz karte l komornika za jakołs kase kturej nigdy nie brałem kredytu bzdurne listy pszysyłaja ze splata ICO IDJOTO Z MEDIA MARKETU
bubuś
/ 88.199.120.* / 2010-06-28 17:08
Bzdura i wierutne kłamstwa, jak ktoś jest roztrzepany i myśli o niebieskich migdałach to da sobie wcisnąć każde gówno !!! Umowy o nową kartę kredytową nie podpisuje się i nie podejmuje o tym decyzji podczas zakupów w Macro, trzeba być nieźle stukniętym by takie decyzje podejmować w locie i na dodatek niezłym osłem by nie poprosić o kopię umowy do przeczytania przed jej podpisaniem. Ja od 4 lat używam karty Maestro tej z jabłuszkiem z GE MB i uważam, że jest to najlepsza karta na świecie z tym tylko jednym zastrzeżeniem, że jest ona jak Media Markt - nie dla IDIOTÓW !!! Pozdrawiam i przepraszam wszystkich idiotów :)
0
2009-02-01 18:50:54 | 82.139.31.* | firma
Uwaga, na karty kredytowe GE Money Banku (karty Makro) [77]
Uwaga, uwaga, przestrzegam przed tym bankiem !!!!
Naprawdę zastanówcie się 1000 razy zanim wpadniecie w jego sidła. Bank w ogóle nie dba o
interes klienta tylko o swój !!! Potwierdzone nie tylko na moim przykładzie.
Otóż, pewnego dnia będąc na zakupach w hali Makro podeszła do mnie pani z propozycją wymiany
karty na nową. Tu już jest pierwsze kłamstwo. Usiadłem przy stoliku i oznajmiła mi, że to
karta kredytowa GE money banku, która mnie nic nie kosztuje. Jeszcze zaoferowała bony za
każde wydane 1000zł dostałem 10zł. Wszystko wyglądało pięknie do czasu.....
Przychodziły wyciągi, spłacałem całą kwotę wykorzystaną z karty kredytowej w terminie
zgodnym z umową. Wszystko zgodnie z zasadami bo jeśli spłacasz w terminie to nie ponosisz
kosztów.........
Po paru miesiącach okazało się, że mam zaległość i odsetki od niespłaconych kwot. Dlaczego ?
Otóż szanowna pani podpisując ze mną umowę zaznaczyła, że chcę UBEZPIECZENIE !!! Ja nie
miałem nawet kopii tego aneksu do umowy !!! Dowiedziałem się po dłuższym czasie, że zostały
mi naliczone odsetki wskutek nie spłacania wymaganej kwoty w określonym czasie !!! Dlaczego
?
Oczywiście pobierali sobie koszty ubezpieczenie (10-30zł miesięcznie). Nie miałem o nich
pojęcia i spłacałem tyle ile wykorzystałem !!! Więc nie powinienem płacić odsetek od
wykorzystanej kwoty z karty. Byłem w błędzie. Nie dajcie się nabrać !!!
Pisałem wyjaśnienia do banku w tej sprawie. Oczywiście odpisali, że zapoznałem się z umową i
podpisałem, itp. Szkoda, że akurat części dotyczącej jakiegoś ubezpieczenia nie otrzymałem
!!!
Powiem prosto. Są to zwykli oszuści i naciągacze !!! Dla mnie 300 czy 500 zł nie ma
znaczenia bo w innych bankach posiadam złote karty kredytowe i nigdy nie miałem takiego
problemu jak z GE money bankiem !!!
Posiadam konta kilkanaście lat w innych bankach np. ING, BPH i mogę je z czystym sumieniem
polecić. Nie są tanie ale dbają o klienta i są „ludzkie”. Natomiast GE MB żeruje
na klientach i dąży tylko do tego by jak najwięcej mieć dla siebie kosztem zwykłych
obywateli. Stosuje nieuczciwe praktyki marketignowe. W umowach z tym bankiem są: kruczki,
haczyki, zawiłości oraz całkowity brak poinformowania klienta o wszelkich niedogodnościach.
Jestem strasznie zawiedzony i nie pozostawię tej sprawy bez echa. Moja wyżej opisana
sytuacja powinna pojawić się w mediach: TV, radio, gazety i innych by uchronić
niedoinformowanych klientów przed pułapkami w banku GE MB.
0
2009-02-01 18:50:54 | 82.139.31.* | firma
Uwaga, na karty kredytowe GE Money Banku (karty Makro) [77]
Uwaga, uwaga, przestrzegam przed tym bankiem !!!!
Naprawdę zastanówcie się 1000 razy zanim wpadniecie w jego sidła. Bank w ogóle nie dba o
interes klienta tylko o swój !!! Potwierdzone nie tylko na moim przykładzie.
Otóż, pewnego dnia będąc na zakupach w hali Makro podeszła do mnie pani z propozycją wymiany
karty na nową. Tu już jest pierwsze kłamstwo. Usiadłem przy stoliku i oznajmiła mi, że to
karta kredytowa GE money banku, która mnie nic nie kosztuje. Jeszcze zaoferowała bony za
każde wydane 1000zł dostałem 10zł. Wszystko wyglądało pięknie do czasu.....
Przychodziły wyciągi, spłacałem całą kwotę wykorzystaną z karty kredytowej w terminie
zgodnym z umową. Wszystko zgodnie z zasadami bo jeśli spłacasz w terminie to nie ponosisz
kosztów.........
Po paru miesiącach okazało się, że mam zaległość i odsetki od niespłaconych kwot. Dlaczego ?
Otóż szanowna pani podpisując ze mną umowę zaznaczyła, że chcę UBEZPIECZENIE !!! Ja nie
miałem nawet kopii tego aneksu do umowy !!! Dowiedziałem się po dłuższym czasie, że zostały
mi naliczone odsetki wskutek nie spłacania wymaganej kwoty w określonym czasie !!! Dlaczego
?
Oczywiście pobierali sobie koszty ubezpieczenie (10-30zł miesięcznie). Nie miałem o nich
pojęcia i spłacałem tyle ile wykorzystałem !!! Więc nie powinienem płacić odsetek od
wykorzystanej kwoty z karty. Byłem w błędzie. Nie dajcie się nabrać !!!
Pisałem wyjaśnienia do banku w tej sprawie. Oczywiście odpisali, że zapoznałem się z umową i
podpisałem, itp. Szkoda, że akurat części dotyczącej jakiegoś ubezpieczenia nie otrzymałem
!!!
Powiem prosto. Są to zwykli oszuści i naciągacze !!! Dla mnie 300 czy 500 zł nie ma
znaczenia bo w innych bankach posiadam złote karty kredytowe i nigdy nie miałem takiego
problemu jak z GE money bankiem !!!
Posiadam konta kilkanaście lat w innych bankach np. ING, BPH i mogę je z czystym sumieniem
polecić. Nie są tanie ale dbają o klienta i są „ludzkie”. Natomiast GE MB żeruje
na klientach i dąży tylko do tego by jak najwięcej mieć dla siebie kosztem zwykłych
obywateli. Stosuje nieuczciwe praktyki marketignowe. W umowach z tym bankiem są: kruczki,
haczyki, zawiłości oraz całkowity brak poinformowania klienta o wszelkich niedogodnościach.
Jestem strasznie zawiedzony i nie pozostawię tej sprawy bez echa. Moja wyżej opisana
sytuacja powinna pojawić się w mediach: TV, radio, gazety i innych by uchronić
niedoinformowanych klientów przed pułapkami w banku GE MB.
Ktoś lub Coś
/ 85.193.235.* / 2010-04-03 23:00
a w moim przypadku żadnych bonów nie otrzymałem przy wyrabianiu tej karty :( trudno
Przychodziły wyciągi, spłacałem całą kwotę wykorzystaną z karty kredytowej w terminie
zgodnym z umową. Wszystko zgodnie z zasadami bo jeśli spłacasz w terminie to nie ponosisz
kosztów.........
we wpisie oskarża Pan/Pani o kłamstwo to proszę wytłumaczyć jak Pan/Pani przegląda te zestawienie (jeżeli to prawda że Pan/Pani wpłaca z zestawienia widocznie z sufitu) jak w moim przypadku jak płacę ze 2 strony zestawienia kwotę pod tytułem Kwota do wpłaty, którą należy dokonać aby skorzystać z okresu bezodsetkowego od transakcji bezgotówkowej ( Zapłata ). Wymagana spłata Termin spłaty to nie płacę żadnych odsetek i nieterminowych.?
to jak jest z tym płaceniem i jak Pan/Pani opisał
Przychodziły wyciągi, spłacałem całą kwotę wykorzystaną z karty kredytowej
druga sprawa
Po paru miesiącach okazało się, że mam zaległość i odsetki od niespłaconych kwot. Dlaczego ?
Dlaczego? a może dlaczego JA czyli "Pan/Pani" nie sprawdza zestawienia czy to tak ciężko zerknąć (zapewniam że może to zając aż 1min) jak coś się nie zgadza można zawsze zadzwonić i poprosić o wytłumaczenie na infolinii.
po trzecie
Szkoda, że akurat części dotyczącej jakiegoś ubezpieczenia nie otrzymałem
!!!
a umowa a regulamin a inf tabela opłat i prowizji ???? to co? niema?
ja dostałem.
Pozdrawiam
Przychodziły wyciągi, spłacałem całą kwotę wykorzystaną z karty kredytowej w terminie
zgodnym z umową. Wszystko zgodnie z zasadami bo jeśli spłacasz w terminie to nie ponosisz
kosztów.........
we wpisie oskarża Pan/Pani o kłamstwo to proszę wytłumaczyć jak Pan/Pani przegląda te zestawienie (jeżeli to prawda że Pan/Pani wpłaca z zestawienia widocznie z sufitu) jak w moim przypadku jak płacę ze 2 strony zestawienia kwotę pod tytułem Kwota do wpłaty, którą należy dokonać aby skorzystać z okresu bezodsetkowego od transakcji bezgotówkowej ( Zapłata ). Wymagana spłata Termin spłaty to nie płacę żadnych odsetek i nieterminowych.?
to jak jest z tym płaceniem i jak Pan/Pani opisał
Przychodziły wyciągi, spłacałem całą kwotę wykorzystaną z karty kredytowej
druga sprawa
Po paru miesiącach okazało się, że mam zaległość i odsetki od niespłaconych kwot. Dlaczego ?
Dlaczego? a może dlaczego JA czyli "Pan/Pani" nie sprawdza zestawienia czy to tak ciężko zerknąć (zapewniam że może to zając aż 1min) jak coś się nie zgadza można zawsze zadzwonić i poprosić o wytłumaczenie na infolinii.
po trzecie
Szkoda, że akurat części dotyczącej jakiegoś ubezpieczenia nie otrzymałem
!!!
a umowa a regulamin a inf tabela opłat i prowizji ???? to co? niema?
ja dostałem.
Pozdrawiam
Ktoś lub Coś
/ 85.193.235.* / 2010-04-03 19:52
Witam
Proszę pana a czy nie miał pan swojej kopi umowy a tam jak wół jest opisane iż cytuje "
Po paru miesiącach okazało się, że mam zaległość i odsetki od niespłaconych kwot. Dlaczego ?
Otóż szanowna pani podpisując ze mną umowę zaznaczyła, że chcę UBEZPIECZENIE !!! Ja nie
miałem nawet kopii tego aneksu do umowy !!! Dowiedziałem się po dłuższym czasie, że zostały
mi naliczone odsetki wskutek nie spłacania wymaganej kwoty w określonym czasie !!! Dlaczego
?
Proszę pana a czy nie miał pan swojej kopi umowy a tam jak wół jest opisane iż karta jest ubezpieczona bądź nie jak pamiętam to 3 strona umowy pod nazwą:
"9. Ubezpieczenie
druga sprawa czy Pan jest poważny czy nie? ponieważ co miesiąc jest generowane zestawienie a na nim jest wszystko opisane np: kwota do spłaty, opłata, oprocentowanie, saldo do spłaty itp i na podstawie tych danych powinien się pan dopatrzyć ze coś jest nie tak
po trzecie
bankach posiadam złote karty kredytowe
niema czym się chwalić.
A ja mam tylko kartę Makro od ok 3 lat i nigdy nie zapłaciłem oprocentowania kary itp. czy li że można
Proszę pana a czy nie miał pan swojej kopi umowy a tam jak wół jest opisane iż cytuje "
Po paru miesiącach okazało się, że mam zaległość i odsetki od niespłaconych kwot. Dlaczego ?
Otóż szanowna pani podpisując ze mną umowę zaznaczyła, że chcę UBEZPIECZENIE !!! Ja nie
miałem nawet kopii tego aneksu do umowy !!! Dowiedziałem się po dłuższym czasie, że zostały
mi naliczone odsetki wskutek nie spłacania wymaganej kwoty w określonym czasie !!! Dlaczego
?
Proszę pana a czy nie miał pan swojej kopi umowy a tam jak wół jest opisane iż karta jest ubezpieczona bądź nie jak pamiętam to 3 strona umowy pod nazwą:
"9. Ubezpieczenie
druga sprawa czy Pan jest poważny czy nie? ponieważ co miesiąc jest generowane zestawienie a na nim jest wszystko opisane np: kwota do spłaty, opłata, oprocentowanie, saldo do spłaty itp i na podstawie tych danych powinien się pan dopatrzyć ze coś jest nie tak
po trzecie
bankach posiadam złote karty kredytowe
niema czym się chwalić.
A ja mam tylko kartę Makro od ok 3 lat i nigdy nie zapłaciłem oprocentowania kary itp. czy li że można
slawek388
/ 94.75.121.* / 2010-03-30 19:13
Dla mnie to głupi bank,najpierw 4 lata temu mi wcisneli kartę kredytową z limitem 5000 chociaż nie miałem stałej pracy,potem podwyższyli na 7500,a teraz zmiejszyli do 800 zł mimo że mam stałą dobrze płatną pracę.Przez te 4 lata spałacałem zawsze przed czasem,a nawet z 2 tygodniowym wyprzedzeniem i kilkakrotnie więcej niż wynosiła spłata minimalna.Używałem ją przeważnie do zakupów bezprocentowych w euro agd.Teraz wiem dlaczego mamy kryzys,bo głupie banki dawały na siłę ludziom kredyty,a oni nie spłacali,a jak ktoś spłaca i korzysta z terminów bezodsetkowch to bankowi nie pasuje.
P.S.Zadzwoniłem żeby się zapytać dlaczego nie mogłem zapłacić za buty warte 78 zł,poinformowano mnie o zmianie limitu i poradzono że jak przedłoże zaświadczenie o zarobkach to może coś tam zwiększą,hahaha,pies ich drapał,powiedziałem że spłacę resztę o zmienię bank :)
P.S.Zadzwoniłem żeby się zapytać dlaczego nie mogłem zapłacić za buty warte 78 zł,poinformowano mnie o zmianie limitu i poradzono że jak przedłoże zaświadczenie o zarobkach to może coś tam zwiększą,hahaha,pies ich drapał,powiedziałem że spłacę resztę o zmienię bank :)
Ktoś lub Coś
/ 85.193.235.* / 2010-04-03 20:01
w tym przypadku doskonale rozumiem Pana ale jest pewne ale, napisał Pan iż
Dla mnie to głupi bank,najpierw 4 lata temu mi wcisnęli kartę kredytową z limitem 5000
chociaż nie miałem stałej pracy,potem podwyższyli na 7500,a teraz zmniejszyli do 800 zł
tylko proszę nie porównywać co było wcześniej ponieważ jak dobrze pamiętam od bodajże marca wchodzi rekomendacja T (chyba tak to się zwie :)) iż klient który posiada kredyty pożyczki karty kredytowe itp. te obciążenia nie mogą przekraczać 50% dochodów może u Pana tak jest?
druga sprawa
poradzono że jak przedłoże zaświadczenie o
zarobkach to może coś tam zwiększą
a jaki to problem w dzisiejszych czasach :)
Dla mnie to głupi bank,najpierw 4 lata temu mi wcisnęli kartę kredytową z limitem 5000
chociaż nie miałem stałej pracy,potem podwyższyli na 7500,a teraz zmniejszyli do 800 zł
tylko proszę nie porównywać co było wcześniej ponieważ jak dobrze pamiętam od bodajże marca wchodzi rekomendacja T (chyba tak to się zwie :)) iż klient który posiada kredyty pożyczki karty kredytowe itp. te obciążenia nie mogą przekraczać 50% dochodów może u Pana tak jest?
druga sprawa
poradzono że jak przedłoże zaświadczenie o
zarobkach to może coś tam zwiększą
a jaki to problem w dzisiejszych czasach :)
Jacek-1972
/ 77.89.124.* / 2010-03-23 15:58
Ano, trzeba czytać, choć prawda, że nie jest to dobra firma. Nie ma co liczyć że potraktują klienta zgodnie z naszym wyobrażeniem przyzwoitości. Dobrze chociaż że kwota jaka się Panu uzbierała nie dokuczyła Panu za mocno. Jednak moja matka ma taką kartę (pomogłem jej ją założyć, podchodząc b. nieufnie, jak zresztą do wszelkich tego typu akcji) już parę lat, płaci ubezpieczenie - 4 zł na miesiąc, ale zysk 10 zł za każdy zapłacony 1000 jest wyraźnie odczuwalny ( mama "bawi" się w Avon - płaci sporo). Na pewno GE nie zaciera rąk z uśmiechem na takiego klienta jak ona :)
rozczarowany
/ 193.34.0.* / 2010-03-05 22:52
powiem szczerze, że ja także zostałem oszukany przez Ge Money, w tej chwili, BPH, w styczniu tego roku zawarłem umowe o karte kredytowa, karta dotarła do mnie po po 1,5 miesiąca, nadal nie otrzymałem do niej pinu, za to otrzymałem opłate 190 zł, za coś z czego jeszcze nie skorzystałem. Konsultanici z infolinii 0801 889.... przez cały czas nie dopuscili do tego, zebym mógł zrezygnowac z karty, robili, to świadomie, ponieważ wiedzieli , że naliczy mi sie opłata, pinku kazali mi szukac na poczcie. Nie spotkałem się jeszcze dotychczas na swojej drodze, z takim Bankiem, który tak traktuje klienta jak oni, odradzam korzystanie z ich kart, bo są drogie w utrzymaniu nawet jesli sie z nich nie korzysta!!!!!!
Ktoś lub Coś
/ 85.193.235.* / 2010-04-03 20:11
zawarłem umowę o kartę kredytowa,
czy chodzi o kartę kredytową makro ????
jak dobrze pamiętam to kartę makro otrzymuje się do ręki przy zamianie ze zwykłej na kredytową
jeżeli o inną to dlaczego Pan nie podejdzie do punktu tam gdzie wyrabiał pan kartę?? i tam stanowczo zażądał o dosłanie pinu bądź nowej karty?
A czy dopytał się Pan dzwoniąc na infolinię skąd jest ta kwota 190zł za 1,5 miesiąca???
oszukany klient
/ 78.30.72.* / 2010-02-21 09:52
Te wszystkie działania ze strony banku są precyzyjnie zaplanowane.Rzeczywiście są to ich stare metody rekompensowania tzw.0%kosztów przy udzielaniu kredytu na zakupy ratalne .Potwierdza się, że robią to w ten sposób, że nie wydają książeczki z blankietami do spłat całego kredytu,tylko wysyłają co miesiąc pojedyńczy druk do wpłaty.Wysyłają go z premedytacją w ostatniej chwili,często po terminie wskazanym jako termin zapłaty raty, tak, że nie ma żadnej szansy aby opłata doszła w wymaganym terminie, a to daje im podstawę do naliczania horrendalnych haraczy. Natomiast istnieje możliwość złożenia zbiorowego pozwu do UOKiK, ale musi być co najmniej kilka osób z podobnym problemem.Bezprawne kierowanie przez bank sprawy do sądu, egzekucje komornicze i umieszczanie w rejestrze dłużników daje podstawę do ubiegania się o wysokie odszkodowania. Czas najwyższy zjednoczyć się i skierować spraw do UOKiK lub nadzoru bankowego. Chętnie się przyłączę.Proponuję, aby ktoś kto jest pokrzywdzony w ten sposób przez ten bank, a kto wie jak założyć stronę, aby wszyscy pokrzywdzeni mogli się dołączyć do takiego zbiorowego pozwu, wypowiedział się poniżej. Pozdrawiam.
Ktoś lub Coś
/ 85.193.235.* / 2010-04-03 20:23
Wysyłają go z
premedytacją w ostatniej chwili,często po terminie wskazanym jako termin zapłaty raty,
tak, że nie ma żadnej szansy aby opłata doszła w wymaganym terminie, a to daje im
podstawę do naliczania horrendalnych haraczy
dobre hahaahhahahaahhahahah ale się uśmiałem
a może tak udać się na pocztę i zapytać skąd te opóźnienia, w moim skromnym przypadku tak jak wcześniej napisałem posiadam tą kartę od 3 lat i ani razu nie zdarzył się przypadek abym nie dostał zestawienie transakcji na czas. a poza tym taka mała uwaga widzę iż prawdopodobnie posiada Pani/Pan internet to proszę o skorzystanie ze strony internetowej www.GEM24.pl warto skorzystać te wszystkie zestawienia są dostępne na na tej stronie i zapewniam iż po dniu generowania zestawienia w banku będą widoczne, tak jak u mnie jest :) i ma pan jeszcze 24 dni na spłatę to chyba wystarczająco Pozdrawiam
Klient GE
/ 109.243.82.* / 2011-05-01 13:35
Widać Ktoś lub Coś jest bardzo przemądrzałe i nawyraźniej wszystkowiedzące. Dlatego też dziwi mnie, że pisze Internet z małej litery oraz twierdzi, że ktoś posiada Internet... ja na przykład posiadam jedynie dostęp do Internetu i nie znam nikogo (prócz Chucka Norrisa) kto mógłby posiadać Internet.
A przy okazji - ciekawa jest tak zawzięta obrona GE przez Kotsia lub Cosia. Osobiście też zostałem zaskoczony opłatą za kartę Visa Auto wydawaną przez ten bank - byłem zapewniany przez naganiacza, że karta jest bezpłatna i owszem znalazłem taki zapis ale nie doczytałem w kilkunato-stronicowej umowie, że zwolnienie dotyczy tylko pierwszego roku. Wiem, wiem - Kotsiu lub Cosiu - sam sobie jestem winien, nie przeczytałem umowy. Ale strategia hit and run stosowana przez naganiaczy tak na prawdę szkodzi przede wszytkim bankowi - owszem, nacięli mnie na 85pln ale z karty rezygnuję. A prowizję za złapanie klienta też musieli zapłacić... Zyskał w tej sytuacji tylko naganiacz.
A przy okazji - ciekawa jest tak zawzięta obrona GE przez Kotsia lub Cosia. Osobiście też zostałem zaskoczony opłatą za kartę Visa Auto wydawaną przez ten bank - byłem zapewniany przez naganiacza, że karta jest bezpłatna i owszem znalazłem taki zapis ale nie doczytałem w kilkunato-stronicowej umowie, że zwolnienie dotyczy tylko pierwszego roku. Wiem, wiem - Kotsiu lub Cosiu - sam sobie jestem winien, nie przeczytałem umowy. Ale strategia hit and run stosowana przez naganiaczy tak na prawdę szkodzi przede wszytkim bankowi - owszem, nacięli mnie na 85pln ale z karty rezygnuję. A prowizję za złapanie klienta też musieli zapłacić... Zyskał w tej sytuacji tylko naganiacz.
Ostatni sąd
/ 83.11.224.* / 2010-01-25 22:27
Wpis usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.
Anonim 526
/ 83.11.65.* / 2010-01-25 22:22
Wpis usunięty ze względu na złamanie regulaminu forum.
PODOBNE WĄTKI NA FORUM
Najnowsze wpisy
Karta kredytowa - najlepsza oferta:
