Uważaj n Pioniera

Ewa kowalska / 83.68.92.* / 2005-12-08 21:39
Ostrzegam wszystkich przed oszczędzaniem w Pionierze.Brak kompletnej informacji w bankuPKAO SA w Mielcu.Pani namowiła mnie na oszczędzanie w t ym funduszu.Nie poinformowała mnie o stratach.Niestety przez okres 1 roku na 2000 ys dolarów straciłam 5,5 dolara. Pani wzruszyła ramionami .tak jest proszę pania. To jest skandal.żeby tracić na swoich oszczędnościach w banku PEKAO.SA.
Wyświetlaj:
Kamil / 83.31.251.* / 2006-01-02 12:02
Inwestowanie w fundusze może być opłacalne.
Nie jestem zawodowym agentem i sam uległem namowom agentki.
Poniosłem stratę. Drugi raz zainwestowałem , nawet przeszedłem przeszkolenie.
Powierzyłem sterowanie moimi pieniędzmi szwajcarom i po dwóch latach regularnego oszczędzania miałem 1500 zł straty. Wkurzyłem się, dość płacenia frycowego. Przez pięć tygodni po nocach wertowałem archiwa funduszy i ofert firm ubezpieczeniowych i stwierdziłem że jestem w najlepszej firmie tylko sam muszę sterować moją kasą. Po pół roku odrobiłem straty i wygenerowałem zysk.
W następnym roku 20% a w 2005 25%. Pochwaliłem się znajomym z wyników ale nikt nie chciał uwierzyć dopiero wgląd w moje konto przekonał troje z nich.
Teraz przyglądam się giełdzie bo 40% wzrosty dzienne kuszą ale widzę że jest to trudny (śliski) temat.
Ela / 193.243.146.* / 2005-12-30 07:27
Ja też maiałam to samo. Laikowi trudno znać się na wszystkich przepisach. A pan, który mnie namawiał powiedział, że trzeba oszczędzać powyżej 1 roku żeby się opłaciło. Po roku okazało się, że jestem do tyłu. Czuję się oszukana. Jak by nie było to on zarobił, bo od transakcji dostał prowizję. Za darmo tego nie robi. Nie dam się więcej namówić na żadne inwestycje, tak jak akwizytorom na żaden towar.
Fundusze / 217.153.97.* / 2005-12-12 08:43
Jak sie nie czyta, co sie podpisuje, to sie potem placze.
Ciesz sie, ze umoczylas tylko tyle
Grzegorz / 2005-12-10 11:59
Skoro zdecydowała się Pani na fundusz inwestycyjny, to znaczy, że akceptowała Pani ryzyko z tym związane. Fundusz może przynieść nam zysk, ale strata też jest możliwa. Nie wierzę, że nikt o tym Pani nie poinformował, dlatego nie ma powodu do oburzenia.
Poza tym 5,5$ starty to chyba nic strasznego :) Trochę, jakby zbić ładną filiżankę.
ewa / 83.68.92.* / 2005-12-12 21:31
dzieki z uwagi.a jednak nie miała minformacji banku.Pozdrawiam.

Najnowsze wpisy