Jako jeden ze średnich akcjonariuszy, aczkolwiek posiadający mniej niż 5% zapraszam do dyskusji o Spółce.
Przeprowadzę zatem krótką analizę wyceny wartości Spółki wg kilku kryteriów, które powinny zainteresować i tych Małych i tych Dużych akcjonariuszy Spółki.
W końcu postawię tezę, za ile Spółkę można przejąć i czy warto to robić.
1. Analiza wartości księgowej:
Z raportu 10/2011 o stanie finansów za rok 2010 bilans zamknięcia przedstawia kapitały własne spółki na kwotę: 1223168,94zł wobec 1826872,44zł na koniec 2009 przy mniejszej ilości akcji o emisje z 2010
A zatem wartość księgowa na BO w 2011 wynosi 1,223mln zł. Stąd wartość księgowa 1 akcji na dzień 31.12.2010/01.01.2011 wynosiła: 0, 0285zł czyli 2,85gr
2. Kapitalizacja VICTORIA AOS SA na dzień 18.03.2011:
42910990 szt akcji x 0,08zł = 3432879,20zł
3. Realna wartość kapitału potrzebna do przejęcia kontroli nad Spółką: to max 2mln zł.
Nie rozwodzę się szczegółowo nad sprawozdaniami finansowymi Spółki, bo one na dzień dzisiejszy nie mają istotnego znaczenia dla nowych istotnych akcjonariuszy Spółki.
Ci co ją przejmują na długo lub krótko - chcą zwyczajnie zarobić i to jest istotne.
Założycielka firmy - już dawno utraciła nad nią kontrolę, ale ze sprawozdania wynika, że miała jeszcze ok 2,5mln akcji na koniec 2010.
Pan Pereta też już się nie liczy, mimo że zwiększał ostatnio stan posiadania wg komunikatów - następnie mógł sprzedawać ze stratą - ale tu brak komunikatu.
Aktualni akcjonariusze:
Piekut - 5900000 akcji (13,75%)
ST GALLEN Holdings Limited 4989990 akcji (11.63%)
Kiciński 2400000 akcji (5,59%)
jeszcze figurują, choć niebawem pojawią się nowi.
Ważną wiedzą dla akcjonariuszy jest to, że działalność spółki w 2010 sprowadzała się i sprowadza nadal do sprzedaży (której nie zrealizowano) posiadanych systemów operacyjnych za ok 800000 euro co dawałoby ok 3,2mln zł. A nie prowadząc działalności operacyjnej - dotychczasowych klientów Spółka utraciła.
Warto tu nadmienić, że wartość tych systemów transakcyjno-księgowych jest zależna od tego, ile kto na tym rynku za nie da. I może to być znacznie niższa kwota. To ze Comarch wycenia podobne platformy transakcyjne znacznie wyżej to jeszcze nie oznacza wzrostu z tych 800000euro do negocjacji.
Ja osobiście narzędzia pracy bym nie sprzedawał - bo wtedy ma ono swoją wartość, gdy jest użyteczne i się na nim pracuje.
Muszą martwić zadłużenia wobec ZUS + US(VAT) 1162672.73zł + 37233,12zł oraz zobowiązania wobec dostawców usług:1009607,75zł, co przenosi spółkę na granice upadłości. Cena akcji winna zatem sięgnąć realnego dna czyli 3gr/szt.
Jak więc będzie z tą Spółka:
Jako zainteresowany zwiększaniem zaangazowania za jak najniższą cenę powinienem "naganiać" na 3gr.
Jestem jednak realistą inwestującym na GPW i NC od początku ich istnienia i wiem, że dopóki jest zainteresowanie akcjonariatu "takim materiałem" jak
akcje VICTORIA AOS SA, dopóty kurs Spółki nie będzie niższy jak psychologiczna cena nominalna 5gr. Nikt aktualnie nie ma interesu pomniejszać swoich aktywów (posiadanych akcji) w Spółce.
Więc zarówno mali, co umoczyli i duzi - co zyskali popracują nad wzrostami.
Czy mam rację - przekonamy się niebawem.
Wg mojej oceny kurs może spekulacyjne urosnąć do 13gr. Pierwszy przystanek 10gr.
Odrębną kwestią jest wniesienie do Spółki znacznych aktywów za nowe
akcje bez prawa poboru - przypuszczam seria R. 40000000 x 0,05zł = 2mln zł.
Obok tego seria P z prawem poboru na 42910990 akcji w celu pokrycia bieżacego zadłużenia przy cenie emisyjnej jako średniej z 15 ostatnich sesji sprzed dnia poboru ustanowionego prerogatywnie na NWZA 11.04.2011. Tu cenę tych 15sesji też trzeba "podrasować", bo emisje P i R choć ratujące Spółkę, w konsekwesncji będą rozwadniały cenę docelową 1akcji Spółki.
Ja wprowadzając program ratunkowy rekomendowałbym:
1. utrzymać dotychczasową działalność niszową - bo nadal taką ona jest na rynku i z pewnością prawidłowo prowadzona będzie dochodowa,
2. systemy transakcyjne pozostawić w Spółce, jako narzędzie pracy obok innych,
3. wprowadzić nowe produkty i usługi z nowych technologii (tu nie zdradzę jakie),
4. pozyskać środki z PARP i UE na pkt 3.
5. podwyższanie kapitału zakładowego z PP lub bez PP w ramach uchwalonego kapitału docelowego w wyniku emisji warrantów subskrypcyjnych zamienianych na
akcje - cel: stała płynność finansowa i niezakłócona działalność operacyjna w gronie najlepszych specjalistów.
Czy warto przejąć tę Spółkę lub inwestować w nią? - Tu proszę sobie samemu odpowiedzieć.
PS. Niniejsze opracowanie własne ~pi, nie powinno być powielane przez kogokolwiek i w jakiejkolwiek formie. A nadto nie powinno stanowić rekomendacji inwestycyjnej.
Jeśli ktoś zasugeruje się tym co powyżej, to tylko na własną odpowiedzialność inwestycyjną.
Pozdrawiam akcjonariuszy.