VICTORIA

Money.pl / 2011-05-02 12:43
Komentarze do spółki: VICTORIA.
Wyświetlaj:
INW.Strategiczny / 89.68.132.* / 2012-05-27 00:46
Seria N zostanie zarejestrowana zaraz jak Sąd z Bydgoszczy prześle akta Spółki do Warszawy po uprawomocnieniu się zmiany siedziby....jeżeli ktoś nie otrzyma akcji serii N np.bo nie przesłał stosownych deklaracji - to otrzyma od Inwestora akcje z objętej przez niego serii M ....
INW. Strategiczny / 89.68.132.* / 2012-05-27 00:34
Czas burzy i ciszy na przemian minął.
Negocjacje z wierzycielami są w ostatniej fazie
Aktywa wzrastają z realnego (-) do realnych ponad 30 Mln .
Fundamenty są ,a plany zostaną wkrótce przedstawione.
BILILU-SB / 83.12.116.* / 2011-05-26 13:44
0,01 tuż tuż na sprzedaży -ratuj się kto może !!!!!!!!!!!
BILILU-SB / 83.12.116.* / 2011-05-26 13:44
Niedoszła emisja Victorii, czyli grzechy NewConnect
Aneta Wieczerzak-Krusińska 26-05-2011, ostatnia aktualizacja 26-05-2011 03:41
Tylko jesienią 2010 r. do Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych zgłosili się inwestorzy poszkodowani przez kilka spółek notowanych na małej giełdzie


autor: Małgorzata Pstrągowska
źródło: Archiwum
Katarzyna Koźmin, była prezes Victorii AOC. Wprowadzała tę spółkę na NewConnect w kwietniu 2008 r. Firma ma już nowego szefa.
+zobacz więcejZajmująca się outsourcingiem usług księgowych Victoria Asset Operation Centre na przełomie sierpnia i września 2010 r. wyemitowała akcje serii N. Papiery kupiło ponad 240 inwestorów, z czego większość stanowili inwestorzy indywidualni, płacąc za nie łącznie 607 tys. zł. Dzisiaj nie mają ani pieniędzy, ani akcji. Powód? Seria N nie została zarejestrowana w KDPW. Nie złożono też wniosku o jej rejestrację w sądzie w przewidzianym ustawą terminie (spółka ma na to sześć miesięcy od podjęcia uchwały o podwyższeniu kapitału– red.).


Niedoszła emisja
To, że próby rejestracji tych papierów były, potwierdza Dariusz Marszałek z KDPW. – Nie zarejestrowaliśmy akcji serii N, bo spółka nie złożyła niezbędnych dokumentów, m.in. uchwał WZA o dokonaniu zmian w statucie i ich rejestracji. W marcu zwróciliśmy się z prośbą do spółki o uzupełnienie tej dokumentacji, ale do dzisiaj nie dostaliśmy odpowiedzi – twierdzi Marszałek.


Czytaj i komentuj
Poszkodowani zwrócili się do Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych z prośbą o wsparcie. – Część inwestorów chciałaby zwrotu pieniędzy, ale obawia się, że spółka już je wydała i ich nie ma. Wysłaliśmy do władz Victorii pismo z pytaniami, jakie kroki podejmuje, by oddać pieniądze i kiedy to nastąpi – mówi Mariusz Kanicki, specjalista ds. interwencji i analiz z SII.

Na co mogą liczyć inwestorzy? – Jeśli doszłoby do ogłoszenia upadłości spółki, mogą się starać o zwrot wpłat na pokrycie akcji niedoszłej emisji tak jak każdy inny wierzyciel nieuprzywilejowany. Możliwe jest też zawarcie porozumienia ze spółką, w wyniku którego przeprowadzona zostanie kolejna emisja skierowana do tych osób, a dokonane wpłaty zostaną zaliczone na poczet opłacenia akcji nowej serii – zaznacza Mateusz Rodzynkiewicz z kancelarii Oleś & Rodzynkiewicz.

Marcin Pawlikowski, prezes Victorii, tłumaczy, że obejmując stanowisko w maju, zastał spółkę w złej kondycji finansowej. Teraz wyjaśnia wszystkie nieprawidłowości. – Akcje serii N nie zostały do tej pory zarejestrowane, gdyż WZA nie uchwaliło zmiany statutu w tym zakresie. Teraz najważniejszą sprawą jest odzyskanie płynności finansowej, a to się wiąże z porozumieniem z wierzycielami i z objęciem akcji serii R kierowanej do strategicznego inwestora. W czerwcu zarząd będzie też rekomendować najbliższemu NWZA uchwalenie emisji, będącej rekompensatą za emisję serii N – podkreśla Pawlikowski. Ale na razie za tymi zapewnieniami nie idą konkretne kroki. W tym roku NWZA zwoływano już kilka razy. Żadne nie przegłosowało wspomnianych uchwał. Z Andrzejem Peretą, poprzednim prezesem Victorii, nie udało nam się skontaktować.


Luźne procedury i brak kontroli
Zdaniem Kanickiego z SII takie nieprawidłowości pojawiają się częściej w kontekście spółek notowanych na małej giełdzie niż na GPW. Tylko jesienią ubiegłego roku do SII zgłosili się inwestorzy poszkodowani przez kilka spółek z NewConnect. W większości przypadków problemy dotyczyły opóźnień przy wprowadzaniu akcji do obrotu. Tak było w przypadku firmy Runicom (dawniej Totmes Nowe Technologie), która w lutym ub.r. po przeprowadzonej emisji prywatnej nie zarejestrowała papierów, a do obrotu wprowadziła dopiero walory kolejnej serii zaoferowane tym samym inwestorom. Ostatecznie debiut na NC nastąpił w styczniu 2011 r.

Spółka Totmes deklarowała przy tym szybkie przejście na główny parkiet, czego do dziś nie spełniła. – Mniejsze obostrzenia przy wprowadzaniu firm na NewConnect sprawiają, że niektóre spółki nie dość starannie podchodzą do emisji. W przypadku firm planujących wejście na GPW, już samo przejście etapu zatwierdzania prospektu emisyjnego wiąże się z takim wysiłkiem, że spółki nie przeciągają momentu samego debiutu – wyjaśnia Kanicki. Twierdzi, że mechanizm egzekwowania deklaracji tych spółek co do planowanego dnia debiutu praktycznie nie istnieje. – Jedną z przyczyn opóźnień bywają błędy w uchwałach o emisji i problemy z rejestracją akcji w KRS. Ale w wielu przypadkach chodzi o zmiany zamierzeń większościowych udziałowców lub konflikty wśród akcjonariuszy i blokowanie wprowadzenia części akcji do obrotu – zaznacza Kanicki.

Z raportów bieżących Victorii wynika, że i tam doszło do konfliktu w akcjonariacie. Tezę tę potwierdza Klaudiusz Wolny, autoryzowany doradca, który przygotowywał emisję dwóch serii, mających być rekompensatą dla posiadaczy papierów serii N. – Chodzi o konflikt między nowym akcjonariuszem Leszkiem Piekutem, dl
BILILU-SB / 83.12.116.* / 2011-05-12 16:08
ZARAZ BĘDZIE INFO O NEGOCJACJACH SPRZEDAŻY TEMATU
BILILU-SB / 83.12.116.* / 2011-05-05 11:39
A MOŻE JUŻ ODLESZCZONE I DALEJ JAZDA ?!!
BILILU-SB / 83.12.116.* / 2011-05-05 09:57
I LESZCZE ZAPAKOWANE I ZJAZD NA SWOJE CZYLI 0,07ZŁ .
BILILUSB / 2011-05-02 15:07
CIEKAWE CO W ŚRODĘ ???CZY KOREKTA NA 0,09 I W CZWARTEK 0,15ZŁ CZY Z OD RAZU NA 0,20ZŁ CZY SPADNIE I SIĘ NIE PODNIESIE ????
BILILUSB / 2011-05-02 12:43
Jako jeden ze średnich akcjonariuszy, aczkolwiek posiadający mniej niż 5% zapraszam do dyskusji o Spółce.
Przeprowadzę zatem krótką analizę wyceny wartości Spółki wg kilku kryteriów, które powinny zainteresować i tych Małych i tych Dużych akcjonariuszy Spółki.
W końcu postawię tezę, za ile Spółkę można przejąć i czy warto to robić.

1. Analiza wartości księgowej:
Z raportu 10/2011 o stanie finansów za rok 2010 bilans zamknięcia przedstawia kapitały własne spółki na kwotę: 1223168,94zł wobec 1826872,44zł na koniec 2009 przy mniejszej ilości akcji o emisje z 2010
A zatem wartość księgowa na BO w 2011 wynosi 1,223mln zł. Stąd wartość księgowa 1 akcji na dzień 31.12.2010/01.01.2011 wynosiła: 0, 0285zł czyli 2,85gr
2. Kapitalizacja VICTORIA AOS SA na dzień 18.03.2011:
42910990 szt akcji x 0,08zł = 3432879,20zł
3. Realna wartość kapitału potrzebna do przejęcia kontroli nad Spółką: to max 2mln zł.

Nie rozwodzę się szczegółowo nad sprawozdaniami finansowymi Spółki, bo one na dzień dzisiejszy nie mają istotnego znaczenia dla nowych istotnych akcjonariuszy Spółki.
Ci co ją przejmują na długo lub krótko - chcą zwyczajnie zarobić i to jest istotne.
Założycielka firmy - już dawno utraciła nad nią kontrolę, ale ze sprawozdania wynika, że miała jeszcze ok 2,5mln akcji na koniec 2010.
Pan Pereta też już się nie liczy, mimo że zwiększał ostatnio stan posiadania wg komunikatów - następnie mógł sprzedawać ze stratą - ale tu brak komunikatu.
Aktualni akcjonariusze:
Piekut - 5900000 akcji (13,75%)
ST GALLEN Holdings Limited 4989990 akcji (11.63%)
Kiciński 2400000 akcji (5,59%)
jeszcze figurują, choć niebawem pojawią się nowi.

Ważną wiedzą dla akcjonariuszy jest to, że działalność spółki w 2010 sprowadzała się i sprowadza nadal do sprzedaży (której nie zrealizowano) posiadanych systemów operacyjnych za ok 800000 euro co dawałoby ok 3,2mln zł. A nie prowadząc działalności operacyjnej - dotychczasowych klientów Spółka utraciła.
Warto tu nadmienić, że wartość tych systemów transakcyjno-księgowych jest zależna od tego, ile kto na tym rynku za nie da. I może to być znacznie niższa kwota. To ze Comarch wycenia podobne platformy transakcyjne znacznie wyżej to jeszcze nie oznacza wzrostu z tych 800000euro do negocjacji.
Ja osobiście narzędzia pracy bym nie sprzedawał - bo wtedy ma ono swoją wartość, gdy jest użyteczne i się na nim pracuje.

Muszą martwić zadłużenia wobec ZUS + US(VAT) 1162672.73zł + 37233,12zł oraz zobowiązania wobec dostawców usług:1009607,75zł, co przenosi spółkę na granice upadłości. Cena akcji winna zatem sięgnąć realnego dna czyli 3gr/szt.

Jak więc będzie z tą Spółka:
Jako zainteresowany zwiększaniem zaangazowania za jak najniższą cenę powinienem "naganiać" na 3gr.
Jestem jednak realistą inwestującym na GPW i NC od początku ich istnienia i wiem, że dopóki jest zainteresowanie akcjonariatu "takim materiałem" jak akcje VICTORIA AOS SA, dopóty kurs Spółki nie będzie niższy jak psychologiczna cena nominalna 5gr. Nikt aktualnie nie ma interesu pomniejszać swoich aktywów (posiadanych akcji) w Spółce.
Więc zarówno mali, co umoczyli i duzi - co zyskali popracują nad wzrostami.
Czy mam rację - przekonamy się niebawem.
Wg mojej oceny kurs może spekulacyjne urosnąć do 13gr. Pierwszy przystanek 10gr.

Odrębną kwestią jest wniesienie do Spółki znacznych aktywów za nowe akcje bez prawa poboru - przypuszczam seria R. 40000000 x 0,05zł = 2mln zł.
Obok tego seria P z prawem poboru na 42910990 akcji w celu pokrycia bieżacego zadłużenia przy cenie emisyjnej jako średniej z 15 ostatnich sesji sprzed dnia poboru ustanowionego prerogatywnie na NWZA 11.04.2011. Tu cenę tych 15sesji też trzeba "podrasować", bo emisje P i R choć ratujące Spółkę, w konsekwesncji będą rozwadniały cenę docelową 1akcji Spółki.

Ja wprowadzając program ratunkowy rekomendowałbym:
1. utrzymać dotychczasową działalność niszową - bo nadal taką ona jest na rynku i z pewnością prawidłowo prowadzona będzie dochodowa,
2. systemy transakcyjne pozostawić w Spółce, jako narzędzie pracy obok innych,
3. wprowadzić nowe produkty i usługi z nowych technologii (tu nie zdradzę jakie),
4. pozyskać środki z PARP i UE na pkt 3.
5. podwyższanie kapitału zakładowego z PP lub bez PP w ramach uchwalonego kapitału docelowego w wyniku emisji warrantów subskrypcyjnych zamienianych na akcje - cel: stała płynność finansowa i niezakłócona działalność operacyjna w gronie najlepszych specjalistów.

Czy warto przejąć tę Spółkę lub inwestować w nią? - Tu proszę sobie samemu odpowiedzieć.

PS. Niniejsze opracowanie własne ~pi, nie powinno być powielane przez kogokolwiek i w jakiejkolwiek formie. A nadto nie powinno stanowić rekomendacji inwestycyjnej.
Jeśli ktoś zasugeruje się tym co powyżej, to tylko na własną odpowiedzialność inwestycyjną.

Pozdrawiam akcjonariuszy.
BILILUSB / 2011-05-02 12:52
DODAM TEMAT Z NETU !
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy