W normalnym kraju takie "szopki" w wykonaniu ministra są niedopuszczalne. To co wyprawia ten bufoniasty idiota to skandal. Na początku MSP "pompuje" kasę od drobnych ciułaczy, potem poprzez idiotyczne wypowiedzi tego durnia kurs PGNIG spada, po czym już spokojniutko MSP skupuje
akcje na rynku. Co za kraj. Debile i oszołomy nic więcej.