ja też jestem przewoznikiem ii na 100% zabronie kierowcom jazde po platnych drogach. Przy tym kursie euro i cenie paliwa nie stac nas na dodatkowe oplaty np. a1 oplata 120zł . To jest nieraz dzienny zysk przewoznika. Dodatko to my i tak oprócz winet placimy 2 podatki. Podatek od środków transportu do Urzedu Miasta i podatek ktory kilka lat temu zostal wporowadzony jako dodatek do paliwa.

czy Pajchiwo proponuje kolejny kaganiec na gospodarke .. w imie powszechnej szczesliwosci ?

Twoich podatków? czy Pajchiwo wie z czego opłacane sa drogi? bo z dyskusji wynika ze nie ?

otóz drogi opłacane sa przez urzytkownikóww im kto więcej jeżdzi i im wiecej paliwa kupuje tzn zuzywa tym wiecej płaci na drogi .. w paliwie własnie? (czyli najwiecej na drogi płacą przewoźnicy) ..

już nie mówiąc o innych opłatach ponoszonych przez przedsiębiorców w postaci winet czy podatków lokalnych ..

jest jeszcze jeden aspekt tej propozycji która tak lansuje Pajchiwo .. a mianowicie droższy chlebek .. dla Pajchiwo i innych .. bo koszty transportu zawsze odzwierciedlaja się w cenie .. towarów kupowanych przez konsymentów.

wszak chlebek sam do sklepu nie przyjdzie .. nie mówiąc juz o tym ze wszystko ale to absolutnie wszystko .. wymaga jakiegoś transportu.

Są płatne przez obywateli - a nie przez firmy transportowe, które je teraz będą eksploatować...

Heh - tu masz sporo racji - ale:
1. Zauważ, że w praktyce opłata zawarta w paliwie nie jest wystarczająca na utrzymanie (nie mówię nawet o budowaniu nowych) dróg.
2. Autostrady są budowane po to, żeby przyspieszyć, ale i odciążyć nieprzystosowane do dużego ruchu ciężkich pojazdów drogi wojewódzkie (o niższych szczeblach nie wspominając).
3. Przesunięcie kosztów transportu na firmy transportowe jest logiczne skoro one z tego żyją.
itp.

I znów nikt nie pomyślał o tych, którzy będą skazani na hałas od rana do nocy! Większe miasta aby usunąć ruch jak najdalej od centrów będą wytyczać objazdy mniejszymi, często do tej pory cichymi miejscowościami....(patrz wytyczony objazd na Warszawę wokół Wrocławia i wiele innych). I do tego nikt nie pomyślał o zwiększonym zagrożeniu dla pieszych często tych najmłodszych koło których w drodze do szkoły przemykają rozpędzone olbrzymy....pozdrawiam