Niedługo pewnie także BP wystrzeli w górę. Wygląda na to, że ktoś nas robi w konia, doprowadza niemal do upadku gigantyczne firmy, potem odkupuje dolara za ćwierć centa, którego potem sprzedaje za 5 dolarów. Padają na tym zwykli, naiwni "inwestorzy", którzy wchodzą w
akcje na górce, albo wcześniej i licza na jeszcze większy zysk, przekonani propagandą o konieczności inwestowania w długim terminie" jednak zamiast zysku "niespodziewanie" zmienia się trend i zostają z ręką w nocniku, jak zwykle, bowiem, jak mawiał klasyk, w długim terminie wszyscy będzimy martwi.
Giełdy powinny zostać zlikwidowane, jako największe na świecie, oficjalne szulernie. Że też ibn Laden nie trafił w Wall Street, chyba ma zeza...