Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

Wall Street na dużym plusie

Wall Street na dużym plusie

Money.pl / 2009-07-18 08:07
Komentarze do wiadomości: Wall Street na dużym plusie.
Wyświetlaj:
GDA66TY / 2009-07-19 15:57 / Tysiącznik na forum
Ludzie co wy wygadujecie. Co wy kleju się nawąchaliście czy co? Wyniki w Stanach coraz lepsze hossa trwa już ponad 3 miesiące a wy podniecacie jakimiś śmiesznymi analizami opisywanymi dla zmyły.
teoretyk-praktyk / 2009-07-18 08:07 / portfel / Toddler giełdowy
Robert Precher pisze, że na giełdach może trwać siedmioletnia bessa. Z krótkimi odbiciami. Przypominać to będzie konsolidację z lat 1968-1978 na świecie. Zawsze pozostaną rynki surowcowe do handlu. Rynki akcji teżnie będą złe choć handel fundamnetalny nie będzie zbyt opłacalny. Ciekawe, że mamy nałożenie się wiekiego supercyklu 233 lata, supercyklu 89 lat, cyklu Kondratiewa 54 lata i kilku mniejszych cykli 27 i 13 letnich. Zatem z technicznego punktu widzenia mamy absolutny dołek koniunkturalny, który, w niezbyt długim czasie, może dać znać o sobie. Ponadto bessa może trwać nawet 9 i 13 lat, gdyż wyznaczenie początku wielkiego supercyklu jest dość arbitralne. I pomyśleć, że jego początek to gdzieś początek drugiego rozbioru Polski lub początku USA. Ciekawe, czy za 150 lat jakiś nie da znać o sobie jeszcze większy hipercykl mający początek gdzieś za Kopernika. Wywiad jednak kradnie posty.
wykształciuch / 213.238.96.* / 2009-07-18 14:51
Część wypowiedzi dotyczących cykli rzędu 233 lat to bzdury, tak samo jak i cyklu o89 letniego.Jesli chodzi o cykl Kondratiewa to należy zastanowic się nad faktem przemian technologicznych w gospodarce ,swiatowej , jej komputeryzacją a przez to globalizacją i jeszce raz skonfrontowac w ogóle fakt jego występowania. Każdy kryzys ma swoje przyczyny. i to konkretne. Obecny też. Jeśli banki najpierw amerykańskie stosowały zasady komunizmu w przydzielaniu kredytów, czyli każdemu według potrzeb , to musiało dojśc do kryzysu przy powielaniu wzorców amerykańskich przez inne gospodarki i przy integracji i wzajemnych powiązaniach systemowych banków w gospodarce światowej...
Hegemon32 / 194.149.88.* / 2009-07-18 11:47
Prawdopodobnie mamy do czynienia z supercyklem zapoczątkowanym pojawieniem się inteligencji w gatunku homosapniens, który trwa do dziś z korektami jakie miały miejsce paru okresach m. in. po upadu cesarstwa rzymskiego itp. Problemem jest tylko wyznaczenie początku cyklu w związku z czym pojawia się szerokie pole do popisu dla wszelkiej maści analityków.........
teoretyk-praktyk / 2009-07-18 14:15 / portfel / Toddler giełdowy
Odpowiem głupio i złośliwie: że od kiedy czlowiek miał wyprostowaną postawę, zszedł z drzewa, i zaczął zaburzać ekosystem rozumnym działaniem. Ponadto na ten cykl nieprzypadkowej działalności nakłada się cykl aktywności ekosfery ziemskiej, czego możliwe zlodowacenie jest tylko małym ułamkiem możliwości. Jeśli dodać jeszcze aktywność Nieba i piekła - rozwój duchowy jest płaszczyzną rozumnego działania, wszak tam jest rozum i wolna wola, to tym bardziej cykle wielotysiącletnie mogą mieć wpływ na to co się dzieje teraz, o których ekonomia milczy bo nie ma wystarczająco dokładnych danych, aby je ilościowo i modelowo badać. No, ale jak znam życie to jakiś głupek z uczelni powie, że w takim razie są one nieistotne, a paru jego kolegów zaraz mu przyklaśnie. A więc bezczelne twierdzenia jednago czy drugiego ekonomisty traktować należy butem w krocze i po twarzy. Wiele razy bowiem się okazywało, że to co zawodowi traderzy ujmowali jakościowo i intuicyjnie, po pewnym czasie było ,,genialnym" odkryciem jakiegoś głupkowatego ekonomisty, który w swojej pysze przypisał sobie wszystkie zasługi. Tak było z cyklami, tak jest i z formacjami technicznymi i wieloma innymi rzeczami na giełdzie.
teoretyk-praktyk / 2009-07-18 14:31 / portfel / Toddler giełdowy
Matematyka, biologia, chemia, fizyka są pełne tego typu głupków. Jak bracia Wright zrobili samolot to gazety pisały, że tłumy padły ofiarą halucynacji. Trochę wcześniej tak samo jakiś uczelniany mędrek udowadniał, że żyrafa to zwykła zebra, tylko jak jest widziana na horyzoncie to grzywa i długi kształ szyi są efektem złudzenia optycznego. Więc tego typu uwagi można tylko zbywać. Tak samo było z ogólną teorią względności, występy ośmieszające organizowano w cyrkach, nie mówiąc już o teorii Darwina, czy teorii mnogości Cantora.
g ol d / 2009-07-18 14:38 / Plunąć z brzegu...
nic dodać nic ująć, tylko uwazaj żebyś nie "dostał w "pysk"" goownem lub wazeliną od jakiegos AnalLizatora...
gzieś Ty sie uchował:)
szacun
xxxxl / 83.10.244.* / 2009-07-18 11:05
obawiam się, że dla horyzontu inwestycyjnego Kopernika
nie będzie to już miało znaczenia

tak samo jak i dla naszego
Ciułacz / 2009-07-18 18:11 / portfel / Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Teoretyku-Praktyku , napisałeś, cytuję ; A więc bezczelne twierdzenia jednago czy
drugiego ekonomisty traktować należy butem w krocze i po twarzy. Koniec cytatu

To jak dyktator.
Dopuki ktos sobie snuje teorie to niech sobie podada, ale tobie odbija.
teoretyk-praktyk / 2009-07-18 18:52 / portfel / Toddler giełdowy
Szanowny Ciułaczu. Zgadzam się z Tobą, ale tylko wtedy gdy uczelniany mędrek nie ma władzy medialnej i nikomu swoją głupotą razem z innymi głupkami nie może zrobić. Niestety życie jest smutne pod tym względem i wielokrotnie jeden głupek z drugim, aby ocalić swoją wątpliwą reputację potrafi zrobić piekło człowiekowi, który mówi prawdę, albo po prostu odwża się mówić to co myśli. Świat nauki to w dużej mierze świat mafijnych powiązań. Dlatego butem w krocze i po twarzy a jak mało to kula w łeb.
Ciułacz / 2009-07-18 19:25 / portfel / Mistrz gry: „Najlepsze spółki tygodnia"
Widzę że sa ludzie co maja poglady jedynie słuszne, ale ja mam inne podejściedo życia.
Bardziej by mi odpowiadała postawa Kołakowskiego, choć daleki jestem od popierania jego teori.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy