Zapewnia, że nawoływań muezina do modlitwy - pięciokrotnego w ciągu dnia - nie będzie słychać na ulicach.
Tego akurat szkoda, dodałoby kolorytu okolicy. Znamienne, że naczelnik już profilaktycznie daje do zrozumienia nieuciążliwość ośrodka...A używa argumentu akurat dużo bardziej adekwatnego do rozdzwonionych i nagłośnionych jak Woodstock kościołów katolickich.