Większość Polaków za wprowadzeniem euro
Grzegorz
/ .* / 2005-02-08 03:49
baba
/ .* / 2005-02-08 23:12
badanie na "reprezentacyjnej" ha ha ha ha grupie ha ha ha 328 i pół osoby. pół bo właśnie jadła hot doga i tylko kiwała głową.... ale nie sprawdzono o co tej opsobie chodziło, prawdopodobnie o musztardę..takie to są badaniajak zwykle będziemy się pchać na minę, stare komusze sposoby -ditry propaganda
baba
/ .* / 2005-02-08 23:13
dirty of course
PRZECIWNIK EURO
/ .* / 2005-02-08 09:55
CO ZA BZDURY ! SKĄD TE DANE FAŁSZYWE I NIEWIARYGODNE ! PRZY TAKIM POZIOMIE ŻYCIA TO EUTANAZJA DLA WIĘKSZOŚCI POLAKÓW!
gomez
/ .* / 2005-02-08 08:57
Kiedyś brałem udział w badaniach Pentor - mało wiarygodne. Większość respondentów to znajomi, tych którzy pracują więc jaki to obiektywizm? Po drugie badanie jest robione w Warszawie, czasem w specyficznym środowisku. Nie wiem jak to siema do całekj Polski, gdzie do tej pory są regiony 90% przeciwne Unii, nie mówiąc o Euro. Każdy byłby za Euro jeżeli będzie za 2 zł co oznacząłoby wzrost realny pensji o prawie 100% jeżeli Euro byłoby po 6 zł podejrzewam nie znajdzie sie nikt chętny.
krzysban
/ .* / 2005-02-08 08:23
Wierzyć mi sie nie chce w wyniki tego sondarzu. Jak dotą wszyscy wokoło mówią mi, że wprowadzenie Euro to nie najlepszy pomysł, ponieważ kraje które zamieniły swoją walute na Euro (np. Francja, Niemcy) niezbyt dobrze na tym wyszły. A teraz słysze, że zdecydowana większość jest jednak za... Dziwne...
Grzegorz
/ .* / 2005-02-08 03:49
A po jakim kursie ma być ta wymiana na euro? Moze warto by było zrobić tak jak kiedys Niemcy. Czyli trzymać kurs złotego na bardzo wysokim (zawyżonym) poziomie do czasu aż ustalą stały kurs wymiany a potem maksymalnie zaniżyć... Nie potrafie tego dobrze wytłumaczyć lecz uważam że zyskał by na tym eksport.Trzeba sprzedać naszego złotego po jak najlepszej cenie :)
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.