"Centralny rząd w Kabulu nie jest w stanie kontrolować wszystkich prowincji i otwartych granic. Również nie leży w interesie Polski i innych członków NATO, żeby brać udział w walkach w Afganistanie a zwłaszcz na nowym froncie w Pakistanie w prowincji Baluczistan. Według gazety „The Wall Street Journal” z 20 marca 2009, rząd USA zabiega o porozumienie z hersztami band, którzy rządzą prowincjami Afganistanu i bogacą się handlem narkotykami oraz obecnie zachowują się jak wodzowie plemion afgańskich."
"Wobec planów rządu Obamy na ryzykowną nową fazę wojny w Afganistanie, Chiny dały rozsądną propozycję w ONZ, żeby zastąpić w Afganistanie wojska USA i NATO, za pomocą wojsk muzułmańskich inny członków Narodów Zjednoczonych. Propozycja ta wydaje się być bardzo rozsądna w obecnej ryzykownej nowej fazie wojny w Afganistanie, która może stać się taką klęska USA jaką była wojna w Wietnamie".
Tu jest więcej na ten temat: http://tnij.org/c4d5