gue
/ 77.253.194.* / 2008-12-05 16:32
Jeśli Pani dostała widzenie w sposób uniemożliwiający bezpośredni kontakt, to znaczy że on został tymczasowo aresztowany, czyli ma nową sprawę karną w toku.
Skoro zgody na widzenie udziela Prokurator, to znaczy, że sprawa jest jeszcze na etapie postępowania przygotowawczego, czyli akt oskarżenia nie trafił jeszcze do sądu (ale na 99 procent wkrótce trafi).
Trochę pocieszające jest, że areszt orzeczono na 1 miesiąc (o ile to prawda), bo zazwyczaj orzeka się go na 3 miesiące. Być może oznacza to, że zarzuty karne nie sa zbyt ciężkie. Ale na pewno nie są jakieś błahe, bo wtedy raczej się nie stosuje TA.
Wyrok jaki on dostanie zależy od wagi czynu i od tego ile razy wcześniej był karany i za jakie przestestwa. Jak będzie miał szczęscie + drobne pzrestepstwo + grzeczny na sali, to może dostanie karę w zawieszeniu.
Gorzej jeśli czyn będzie poważny (rozbój albo kilka włamań albo zgwałcenie itp) + klient wiele razy karany + cwaniaczek - może wtedy dostać karę bez warunkowego zawieszenia.
Tymczasowe aresztowanie to instytucja znana i stosowana na całym świecie.
Owszem, klient nie jest jeszcze skazany i może nawet być teoretycznie uniewinniony przez sąd, ale już teraz siedzi, bo dowody już teraz wskazują na wysokie prawdopodobieństwo, że podejrzany popełnił przestpstwo mu zarzucane.
Celem TA jest zabezpieczenie prawidłowego toku postępowania, zwłaszcza gdy oskarżony utrudnia postępowanie (ukrywa się, nie stawia na wezwania, zastrasza świadków itp.).
Orzeka o zastosowaniu TA sąd rejonowy, od tego służy odwołanie do sądu II instancji.
W razie stosowania TA prokurator albo sąd ma prawo do ograniczania kontaktów aresztowanego: udziela zgody na widzenia (ale może równie dobrze tej zgody odmówić), może dać widzenie bezpośrednie (tzw. przy stoliku) albo nie (przez kratę), przepustki dl apodejrzanego nie są możliwe, korespondencja aresztowanego jest cenzurowana, nie może on telefonować.
Chodzi o to, aby uniemożliwić aresztowanemu utrudnianie postępowania, bo np. w czasie widzenia mógłby przekazywać grypsy.