Forum Polityka, aktualnościKraj

Winiecki: Przebaczmy spekulantom!

Winiecki: Przebaczmy spekulantom!

Money.pl / 2010-12-27 12:20
Komentarze do wiadomości: Winiecki: Przebaczmy spekulantom!.
Wyświetlaj:
Ebenezer Scrooge się nawraca / 178.37.134.* / 2011-11-01 19:45
,,lol this dude is ssssooo wack yawn flouride head “old world order”,,czyli o błogosławionym wpływie Sknerusa McKwacza na benzin po 5,hak i węgiel po 1000 co spowoduje rozkwit stokrotek i spadek dzietności mniej wartościowej części populacji.Czekam na tekst o pozytywnym wplywie wojny na rozwój ludzkości.Issaelowi & ajhbergen +
ajhbergen / 2011-11-01 18:07 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Co ma lichwa do spekulacji? Czym spekuluje lichwiarz? Lichwiarz obdziera dluznika. Jaki zwiazek ma przyklad Millsa z day tradingiem czy krotka sprzedaza, ktorych celem jest bogacenie sie kosztem przedsiebiorcow i inwestorow. Czy autor PRZYPADKIEM nie mowi pro domo sua?
siermięga / 79.191.240.* / 2010-12-29 09:15
Niczego nie rozumiejąc z podstaw ekonomii reagują wytresowanym wyciem i skowytem na samo pojawienie sie pojęcia "spekulant". Wszystkim normalnym przypominam że za komuny spekulantem był sklepikarz, który kupował taniej a sprzedawał drożej. Niestety - ten najsprawiedliwszy z ustrojów wyłozył się przez niecnych spekulantów, którzy zamiast karmić kury ziarnem kupowali państwowy chleb tańszy do ziarna.
ekonomię najlepiej gospodynie domowe znają / 178.37.134.* / 2011-11-01 19:59
Kto upilnuje domowego złodzieja? Jeszcze krótki wykład please uczynić, dlaczego chińska komuna jest błagana o pomoc przez kapitalistów europejskich załatwionych przez bogów o imionach niewymawialnych- bardzo proszę. Nazwa systemu do jego sprawności ma guzik
issael / 188.33.255.* / 2010-12-28 01:34
Znak czasu, jeszcze trochę a okaże się , że i ludobójstwo ma swoje zalety i znajduje swoich apologetów.
lukaszwych.niel / 188.33.45.* / 2011-11-01 20:37
a co to jest spekulant może zdefiniujesz ? a pozniej dopiero się wypowiesz.

i co on takiego złego robi ?

bo takie bredzenie juz mnie zaczyna irytować.
2+2 = 4 / 95.40.38.* / 2010-12-27 21:10
Dla uściślenia - tak naprawdę wszyscy jesteśmy spekulantami. O czym pisałem tu
http://dwaplusdwa.blog.onet.pl/O-spekulantach,2,ID413345572,n
Co do zawodowych spekulantów, dopóki robią to na własne ryzyko - nie mam nic przeciwko temu. Jeśli na cudze, bez zlecenia - do paki.
Jeśli zaś chodzi o "pożytek" ze spekulantów - powodują, że ceny szybciej dostosowują sie do poziomów wynikających z aktualnych oczekiwań. Można by rzec "oliwią" tryby rynku. Ceny są ważną informacją dla ludzi. Dobrze, żeby przy zmianie warunków (popytu lub podaży) możliwie szybko informacja o tym znalazła się w cenach, dzięki temu mniej zasobów zostanie zużytych na działania o niższym priorytecie.
rimm / 94.254.148.* / 2010-12-27 22:15
Czyli szybsze i większe dołki i górki mają pozytywną wartość dla unikania niepotrzebnych.. inwestycji ? nie rozumiem. proszę tylko o przykład (co tam, dwa przyklady aby byly bardziej trafione :) dzialan o nizszym priorytecie.

przyklad- czy o to chodzi - zbyt drogi bilet mpk..czasem jezdze rowerem, bardzo drogi.. inwestuje we wlasny rower i to byloby efektem ? Probuje zrozumiem pozytyw hm.
residenzpalast / 89.78.32.* / 2010-12-27 19:23
tow Winecki a co Wy na tym tych stronach robicie? czyzby money w ramach odkurzania wyciagnelo z szafy tego dzialacza i madrusia z PZPR
Osiemnaście lat w PZPR musi, wcześniej czy później, odbić się traumą. Szczególnie dla profesora ekonomii, który nauczał, że tylko państwowa własność, socjalistyczna gospodarka , baza, nadbudowa i temu podobne bzdety. W 1975 r. prognozował wzrost interwencjonizmu państwowego w USA, uważając, że „ogromne” bezrobocie, 5,5 % może spowodować wybuch społeczny, O naszym, 13% bezrobociu dziś milczy. Dziś jest zwolennikiem schładzania gospodarki, ostrego cięcia wydatków, prywatyzacji, przyjęcie euro i płatnej służby zdrowia, która, wg niego, jest najlepszym sposobem na kłopoty NFZ ....................
mieczman / 2010-12-27 19:11 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Kochani cały ten kapitalizm to nic innego niż tanio kupić - drogo sprzedać, wiem, że niektórzy musieli zostać profesorami by to zrozumieć? dlatego do tej pory tępili spekulantów.
speedylelek / 85.222.86.* / 2010-12-27 15:39
chciałem to skomentować, ale tego nie da się komentować. I ten człowiek jest profesorem. Dlatego w kraju mamy tak źle, bo tacy ekonomiści się wypowiadają
siermięga / 79.191.240.* / 2010-12-29 08:54
idź wywalić gnój z obory i nie denerwuj ludzi komentarzami z których nic nie wynika, poza tym że jesteś matołem zabierającym głos w sprawach o których nie ma zielonego pojęcia.
KelThuz / 78.88.216.* / 2010-12-27 15:47
dobry artykuł, a tobie polecam poczytać Rothbarda "Ekonomia wolnego rynku", tam też jest doskonały podrozdział o spekulantach i ich roli w gospodarce
speedylelek / 85.222.86.* / 2010-12-27 15:58
następny ekonomista?
więc wyjaśniam:
- w XIX wieku spekulant kupował zboże za własne pieniążki, jak się przejechał, to sobie w łeb strzelał
- w XXI wieku spekulant spekuluje wszystkim, czym się da i za pieniądze - generalnie baranków, którzy wierzą, że spekulant pomnoży ich majątek , jak się nie uda - to dostaje premię i wyję, że bez niego państwo padnie - patrz ostatnia bańka na rynku amerykańskim

- teraz czaisz różnicę między tamtym spekulantem a obecnym?
Poza tym założenie z definicji jest złe - spekulant kupował tanio zboże , bo rolnik musiał z czegoś żyć, a spekulant ryzykował, że uda mu sie tyle skupić zboża, żeby na wiosnę sprzedać je drożej niż kupił,
jakby z jakiś przyczyn zboża na wiosnę było więcej, to on moczył.
sceptyk / 2010-12-27 19:50 / Tysiącznik na forum
Drobna korekta:
dzisiejsi spekulanci NIE spekulują za pieniądze banków, ale za instrumenty pochodne (często pochodne trzeciego stopnia), czyli spekukują za wartości absolutniw wirualne, ale własne bonusy odbierają w pieniądzach.
I nie ponoszą ŻADNEGO OSOBISTEGO RYZYKA.
Na tym właśnie polega problem. Na rozdziale osobistego zysku od osobistego ryzyka.
Podobnie jak została generalnie zerwana więź między kapitałem a zarządzaniem.
spekulant zbożowy / 79.191.240.* / 2010-12-29 09:05
co za bełkot! czy ty matole w ogóle wiesz co to jest instrument pochodny?
rimmer / 94.254.148.* / 2010-12-27 14:35
Skup zboza i sprzedaz z zyskiem o ktorej pan wspomina to piękne porownanie, jednak udzialy w firmach, mieszkania, ziemia, ropa, zloto nie zgnija tak szybko jak zboze i znacznie łatwiej się je magazynuje.. a więc ich ceny nie poleciałyby tak bardzo na łeb na szyje gdyby ich szybko nie wykupiono. Sprzedający nie obniżyliby ceny i czekaliby spokojnie caly rok na powrot koniunktury nie obawiajac sie, ze braknie im na "zasianie" pola przyszlymi mieszkaniami czy zlotem.

Takze analogia do spekulowania zbozem jest nieco wykrzywiona w zastosowaniu do innych dobr.

Spekulowanie ich cenami przyczynia sie do nakrecania wiekszych maksimów rozpiętości cenowych i powstania baniek ktore daja wieksza niepewnosc, nerwowosc, powoduja glupie nieprzemyslane tymczasowe decyzje, neguja dlugofalowy rozwoj.
siermięga / 79.191.99.* / 2010-12-27 17:08
argumentacja b.prymitywna, świadcząca o niezrozumieniu zachowań spekulanta. Bańki powoduja barany kupujace wtedy gdy wszyscy kupują, prawdziwy inwestor (czyli współczesny spekulant) kupuje towar gdy jest tani, stwarzając popyt wtedy gdy go prawie nie ma. I dlatego jest pozyteczny.
rimm / 94.254.148.* / 2010-12-27 18:07
stwarzanie popytu na cos co jest do niczego nikomu niepotrzebne nie uczy dostosowania do potrzeb klienta, pozniej otrzymujesz np mieszkania w beznadziejnych rozkladach pokojow..bo spekulanci nauczyli developerow ze wszystko zejdzie nawet najwiekszy debilizm byle cena za m2 byla ok.

dziekuje za wyjasnienie ze mam prymitywna argumentacje i fakt objasnienia, ze chodzilo tu o prawdziwych spekulantow, czyli jakich ? Kogos kto kupuje bezsens za pieniadze przyszlych emerytow zachecajac producenta do wytwarzania bubli ? Wowczas pojawi sie jeszcze wiecej tego chlamu i ... masz bum, spadaja ceny tych mieszkan, ziemi, ropy gdy nagle spekulanci zaczynaja sie pozbywac towaru a producenci nakreceni wczesniej ich dzialaniami wprowadzaja jeszcze wiecej na rynek

I dlatego spekulant nie jest magazynierem ale kreatorem sztucznego niewlasciwego popytu.

hmmm.
siermięga / 79.191.99.* / 2010-12-27 18:37
a więc twierdzisz że spekulant kupuje rzeczy nikomu nie potrzebne? Tak absurdalny pogląd w zasadzie dyskwalifikuje cię jako dyskutanta. Podobnie jak przekonanie że fundusze emerytalne inwestują na rynku akcji (i to firm produkujacych buble). Jesteś zapewne niedouczonym absolwentem wieczorowych kursów marksizmu-leninizmu i szkoda czasu na próby prostowania twych prymitywnych i jawnie sprzecznych z rzeczywistością poglądów. Polecam przerzucić się na słuchanie radio maryja.
speedylelek / 85.222.86.* / 2010-12-27 19:07
I dlatego spekulant nie jest magazynierem ale kreatorem
sztucznego niewlasciwego popytu. - zgadzam się w 100 % .
- a do siermięgi - skoro jesteś taki wielki ekonomista - to wyjaśnij mi co wytwarza spekulant.
- Celem spekulacji jest osiągnięcie określonego dochodu poprzez wykorzystanie przewidywanych zmian cenowych w określonym czasie pomiędzy danym terminem zawarcia określonej umowy, a jej terminem realizacji. Przedmiotami tych transakcji są najczęściej dobra materialne, nieruchomości oraz papiery wartościowe. - co takiego dobrego robi dla danego kraju spekulant.
Wytłumacz mi co takiego dobrego zrobili spekulanci spekulując polską walutą?
lukaszwych.niel / 188.33.45.* / 2011-11-01 20:50
ja tylko do ostatniego zdania się odniose, więc dzieki temu ze złotowka w czasie ostatniego kryzysu się osłabiła przez złych spekulantow, nasz eksport nie siadł a import przestał być opłacalny i dzięki temu Polskie produkty utrzymały się na rynku polskim a nawet zwiększyły swój udział a i eksport nie ucierpiał tak jak powinien.
siermięga / 83.30.142.* / 2010-12-28 07:00
spekulant żyje z tego że zauważa/przewiduje brak równowagi na rynku. Swymi działaniami, sporo ryzykując, albowiem rzadko sytuacja jest tak przewidywalna jak ze zbożem tańszym jesienią niż wiosną, doprowadza do równowagi na rynku. Dokładnie tak samo działa handlowiec kupując towary tam gdzie są tanie i transportując je tam gdzie ich brak i są drogie. Swymi działaniami sprawia że różnice cenowe maleją, rynek się równoważy, a dostep do dóbr jest sprawiedliwszy. Jeśli tego nie rozumiesz to znaczy że jesteś potomkiem fornala, który tylko wtedy gdy się poci to wie że pracuje.
speedylelek / 85.222.86.* / 2010-12-28 11:57
ja potomek fornala mówi Ci żydowski spekulancie - przeczytaj definicję spekulacji i odpowiedz mi na moje pytanie - co dla naszego kraju zrobili spekulanci , spekulując naszą walutą, jaka była korzyść dla naszego kraju. I zapamiętaj jesteś po prostu głupi twierdząc, że

jeśli spekulant osiąga zysk, to kosztem kogoś. Spekulując jakimikolwiek dobrami kupuje je tanio, sprzedaje drogo, czyli ktoś kupuje drogo, tanio sprzedaje - wniosek jest stratny. Przepływ kapitału od jednej osoby do drugiej bez wytworzenia wartości dodanej jest właśnie spekulacją - czyli dojeniu naiwnych. I nie porównuj do handlowca - bo ten kupuje towar , bo jest w łańcuszku dystrybucji, spekulant jest obok łańcuszka. Spekulant nic nie wytwarza, a jedynie sztucznie generuje popyt lub podaż w celu realizacji swoich celów.
Jest szkodnikiem, w dodatku operującym często instrumentami pochodnymi, nie mającymi nic wspólnego z ekonomią.
siermięga / 83.30.142.* / 2010-12-28 12:52
a jaką wartość dodaną wytwarza handlowiec (wg ciebie OK) matołku?
rimm / 94.254.148.* / 2010-12-27 19:02
musze Cie przerazic, ateista, kredyt, 5 lat w amerykanskiej korporacji.
w tym roku kupowalem akcje gpw, tauronu, bogdanki, troche funduszy inwestycyjnych. ale wszystko to lacznie bardzo male kwoty do 20 tysia.

dziekuje za opinie, zastanawialem sie, czy jesli napisze ze na nia oczekuje to moze nie napiszesz dla przekory :-) wiec nie prosilem o nią i jest.

naprawde uwazam ze teza o pozytecznosci spekulowania co dla mnie jest gra na updek euro np. jest czyms bardzo zlym i cieszyli mnie pomysly w niemczech aby zakaz instr poch na tamtejszej gieldzie, oczywiscie ta ktora jako pierwsza by wprowadzila te rozwiazania bardzo by stracila... ale jestem przeciw spekulantom, gra na spadki, uwazam to za zlo. chetnie zrozumiem dlaczego by tak mialo nie byc - na pewno artykul powyzej przytaczajacy jakies bzdury 19 wieczne gdy polska sprzedawala zboze do anglii nie wplynie na moje zdanie.

nie chce ciebie przekonywac, chetnie naucze sie czegos nowego jednak prosze napisz cos nowego - jak zaczales o r maryja.. to tylko brakuje zebys wspomnial o lechu na wawelu chyba.. ale po co ? prosze napisz cos co mnie nauczy cos nowego lubie sie uczyc.

chętnie
lukaszwych.niel / 188.33.45.* / 2011-11-01 20:57
no ale jak kupiles te akcje to sam jesteś spekulantem chyba że długoterminowo je kupiłeś do emerytury i je trzymasz cały czas mimo spadkow na giełdzie a wtedy jesteś idiotą. Sam nie wiem czym wolisz być.
siermięga / 83.30.142.* / 2010-12-28 07:27
a więc jednak zajmujesz się spekulowaniem, choć uważasz w duchu że jest be? Chyba masz naturę krętacza;-)
Wygląda na to, że ze spekulantami jest jak z lekarstwami - w małych dawkach leczą, w dużych trują. Smutną prawdą jest że spekulanci potrafią również "grać" na wywołanie nierównowagi rynkowej, aby następnie na niej zarobić. Zawsze jednak wykorzystują pewne zalążki w postaci nielogicznych rozwiazań ekonomicznych. W przypadku euro jest nim brak centralnego europejskiego banku i rządu, prawdziwym źródłem kolosalnego kryzysu w USA były (socjalistyczne w duchu) gwarancje kredytów hipotecznych dla niezamożnych. Dzisiejszy spekulant widzi i wykorzystuje to czego nie chce/nie potrafi dostrzec polityk. A przegięcia spekulacji bywają coraz groźniejsze wraz ze wzrostem skali procederu tj ilością angażowanego i coraz bardziej ruchliwego pieniądza.
rimm / 46.113.102.* / 2010-12-28 10:09
zalozmy, ze operacjami gieldowymi ktos zarobi nie kilkanascie procent lecz conajmniej podwoi majatek i bynajmniej nie dlatego ze kupil akcje firmy, w ktorej biurze odnaleziono zrodlo ropy naftowej. Fajnie, ja sie zastanawiam kto jednak dal mu te pieniadze..skoro na koncie jest ich wiece to komu tych pieniedzy ubylo ? Ben Bernanke - ok, drukowal wiec sam sie o to prosil. Boje sie, ze jednak moze to nie byc bb, tylko ucierpial majatek osob ktore nawet na drukarke nie maja a co dopiero mowic o drukowaniu pieniedz jak u bena.

odnosnie tych gwarancji o ktorych piszesz, gdyby spekulanci nie sprzedawali tych dlugow nie wiadomo dokad nie wiadomo komu, zakladam (nie wiem czy slusznie) ze byloby latwiej je dostrzec, zrozumiec ze moga stanowic problem. A tak zginely w czelusciach pokatnych operacji, nie-fornalowych owszem, kliknac klawiszem latwo jednak skutek tego zamglenia miejsca gdzie byly dlugi jest jakis dziwnie straszny. W dodatku w oparciu o te dlugi ktos dostawal pieniadze aby sobie grac na gieldzie czym ryzykowniej tym lepiej, to jest dla mnie prawie szalone.

jest to legalne - provident tez dziala legalnie..ale czy ta dzialalnosc jest pozyteczna ?? albo inaczej - zakazywanie faktycznie byloby moze glupota... ale wieksza jawnosc i uswiadamianie ludzi co robi w istocie taki madoff i inni spekulanci uchronilaby nas przed obecnym gownem. Jest to wszystko na tyle pospekulowane ze nawet nie wiadomo co tlumaczyc i jak to ogarnac. nie widze korzysci z tego spekulanctwa.
M/S-TAK-TRZYMAC-2010 / 87.105.137.* / 2010-12-27 13:55
dlaczego tak długo pan ukrywał, że pan wie że UE to nowoczesna forma kołchozu?
Floyd / 2010-12-27 13:49 / Tysiącznik na forum
W ten sposób można uzasadnić wszystko. Gangi narkotykowe też uzasadniają potrzebę swego istnienia jako że według nich dają ludziom pracę.
Spekulantom rzeczywiście trzeba współczuć bo gdy już bardzo się wzbogacą, to jak w starożytnym Rzymie, przychodzą hordy barbarzyńców i wycinają w pień, ale to już inna bajka i nie wiele ma wspólnego z ekonomią p. Winieckiego.

Najnowsze wpisy