Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Winiecki: Światowa powtórka z rozrywki?

Winiecki: Światowa powtórka z rozrywki?

Money.pl / 2008-09-22 08:52
Komentarze do wiadomości: Winiecki: Światowa powtórka z rozrywki? .
Wyświetlaj:

Re:

moooo / 77.113.71.* / 2008-09-29 23:07
"Można nabierać cały świat przez jakiś czas i kilka osób cały czas, ale nie można nabierać wszystkich ciągle." - Abraham Lincoln
Stanley Lehman / 193.178.167.* / 2008-09-23 15:10
To nie Friedman, ale Lincoln jest autorem przywolywanego powiedzenia. Do nauki!
full / 91.192.197.* / 2008-09-22 18:35
Co jest najczęściej reklamowane w TV, oprócz leku na wzdęcia? Kredyty. A skończy się tak jak w USA: państwo z moich i Twoich podatków będzie ratowało banki. Ot socjalim.
acomitam / 83.25.142.* / 2008-09-22 17:01
Od czasu, kiedy podstawą prowadzenia polityki stały się socjalistyczne recepty Keynesa i od kiedy za jego radami pieniądz stał się instrumentem prowadzenia polityki oderwanym od realnej wartości, w gospodarce na trwałe zostały zakłócone naturalne mechanizmy autoregulacji. Im bardziej się to wszystko chwieje, tym dramatyczniejsze i bardziej nerwowe ruchy wykonują politycy i ekonomiczni szarlatani, nazywani doradcami ekonomicznymi rządów. Np. Amerykanie chcą wspomóc kwotą 700 mld USD zmurszały i chyba już zdestabilizowany system finansowy własnego państwa. Przecież 700 mld to ogromna kwota, nawet dla USA. Ten pieniądz wydany w jednym miejscu, nie zostanie wydany w innym, co dodatkowo zaburzy działanie mechanizmów rynkowych. Nawet jeśli te 700 mld zostanie po prostu dodrukowanych, musi się to skończyć jakąś katastrofa światowych finansów. Wyeksportowanie takiej masy pustego pieniądza może się tym razem nie powieść, gdyż rządy tez zaczynają rozumieć, że rezerwy walutowe w amerykańskich dolarach to iluzja. Może doczekamy czasów, gdy keynesizm będzie wyśmiewany na równi z marksizmem i nastąpi powrót do sprawdzonych rozwiązań, np przywrócony zostanie parytet złota? Mało to prawdopodobne, bowiem o takim rozwiązaniu musieliby zadecydować politycy, a to przecież w ogromnej większości lewacy i bezpośredni (oraz jedyni) beneficjenci keynesizmu.
prawiezara / 83.14.41.* / 2008-09-22 15:59
Nie jestem ekonomistą i gdy mnie uczyli że gospodarka podlega cykliczności, czyli musi się co jakieś 7 lat sypnąć aby się pozbierać, to przyjąłem to na wiarę.

Jednakże stale jestem pod wrażeniem Damy Kameliowej. Tam renta oscylowała wokół 4% z dokładnością do pół procenta. Bez komputerów i całego tego żydowskiego blichtru. Prawdziwe, solidne, życiodajne: 4%.
MN4 / 80.51.231.* / 2008-09-23 07:29
Dama Kameliowa to carat XIX wieku? No to dopiero im się sypnęła gospodarka, nieprawdaż?
4% diabli wzięli na długo.
andowc / 83.30.119.* / 2008-09-22 15:48
"Ale to juz bylo" - Maryla Rodowicz.

(http://pomaranczka.wrzuta.pl/audio/usvIZ0bjws/maryla_rodowicz_-_ale_to_juz_bylo)
KKP / 80.53.152.* / 2008-09-22 08:52
Nic dodać, nic ująć!
w. / 217.96.220.* / 2008-09-22 10:26
Pan Profesor jako specjalista, wie napewno jaka jest aktualnie inflacja w Polsce. Proszę o odpowiedź, tylko proszę nie podawać tzw. inflacji bazowej, bez wzrostu kosztów utrzymania.
sceptyk / 2008-09-22 14:05 / Tysiącznik na forum
Wskaźnik inflacji nie jest miarą wszechrzeczy.
Dla oceny zjawisk ekonomicznych większe znaczenie ma TEMPO i KIERUNEK zmian.
Pomocne sa też tzw. "oczekiwania inflacyjne", którymi po mistrzowsku (choć nie wiadomo w czyim interesie) manipuluje szajka w składzie Filar-Noga-oskarżona Wasilewska-Trenkner.

Najnowsze wpisy