"...Skierujemy list do pana prezydenta..."

A cóż to za wyrocznia komunistyczny SLD-owsko-PZPR-owski prezydęt, dęta kukiełka wyszkolona w WSI, w moskwie na potrzeby stworzenia pozorów demokracji i wolnych wyborów, mająca poparcie wyłącznie manipulujących danymi kolaborujących agentów.
Po latach '80 Prezydent miał być wybierany przez wszystkich i przede wszystkim on miał rządzić i decydować o przyszłości narodu za co ponosiłby pełną odpowiedzialność. Komunistom SLD-PO-PZPR zawsze chodziło o rozmywanie odpowiedzialności - wtedy łatwiej okradać i unikać odpowiedzialności, czego doświadczamy od lat powojennych do dzisiaj.
Zmiana władzy to pozory, "towarzysze" nigdy nie odpowiedzieli za zbrodnie popełniane na ludziach ponoszących ofiary za demokrację i wyzwolenie od sowieckiego okupanta. Niezlustrowane sądy stosują różne kombinacje, wybiegi prawne dopasowywane do ich chwilowych potrzeb przez skorumpowanych PZPR-owskich sędziów i prokuratorów - pozorowany niezlustrowany wymiar sprawiedliwości i administrację kolesiów.

Powoływanie się na niedemokratycznie wybranego SLD-owskiego "prezydęta" wyszkolonego w WSI to nadużycie, kolejna manipulacja "czerwonych pachołków moskwy"...

Otumanione lemingi antykatolickie! Juz w 3 Rzeszy i ZSRR byla wyzszosc prawa panstwowego nad naturalnym i generalnie dzialalnosc obozow koncentracyjnych te byla zgodna z prawem panstwowym. Stary komuch Miller byl we wladzach panstwa, ktore zgodnie z prawem oglosilo stan wojenny, mordowalo gornikow i stoczniowcow, palowalo i inwigilowalo spolecznstwo. Teraz ten ch.. uczy otepialych polaczkow demokracji i mysli, ze zmusi katolika np. do zabicia drugiego czlowieka bo ch... ustanowil takie prawo!