Wośp to ewenement na skalę światową - jedyna akcja charytatywna zorganizowana przez służby specjalne komunistycznego reżimu. Ludzie wystarczy naprawdę niewiele myślenie, by skojarzyć fakty - kiedy pojawił się Owsik? Kto wówczas pojawiał się w mediach? Kto miał wsparcie medialne systemu? Trzeba być ekstremalnie głupim, albo zaślepionym żeby tego nie skojarzyć. Rozliczenia Złotego Melona też nie są niedostępne - poczytajcie, pomyślcie i nie podejmijcie świadomą decyzję czy chcecie dawać Waszą ciężko zarobioną kasę na coś takiego.

A tam też mają mrówkę i melona?.

Żebranie w Polsce stało się zawodem. I to bardzo dochodowym, bo tą drogą standard życia żebraka i jego rodziny ulega radykalnej poprawie. Oczywiście żebranie wykonuje się dziś, jak na nasze czasy przystało, nowocześnie, w białych rękawiczkach, najlepiej pod płaszczykiem jakiejś – odpowiednio umotywowanej - akcji charytatywnej. Wszyscy wtedy zaczynają kłaniać się filantropowi w pas, no bo akcja przez niego organizowana przynosi wiele dobra np. chorym dzieciom.
Trzeba być naprawdę wyjątkowym, pozbawionym wszelkich skrupułów i honoru cynikiem, by do wzbogacania swego konta poprzez akcję tak masowego żebrania wykorzystywać dzieci, w dodatku prowadzić ją w kraju o najwyższym w Europie stopniu bezrobocia.
I znów w całym kraju „szalała” akcja zbiórki na rzecz fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy organizowana przez Owsiaka pod jej przewodnim, wyjątkowo głupawym hasełkiem „ grania do końca świata i jeszcze dzień dłużej” (w przypadku tej apokalipsy, jaka orkiestra i dla kogo będzie grała, jak wszyscy zginą? Metafora też powinna mieć swoje granice...)
Nagłaśniany przez media „dobrodziej” Owsiak, chcący uchodzić za współczesnego Janosika pod płaszczykiem niesienia dobra chorym dzieciom i wspomagania służby zdrowia, szafując chwytliwymi hasełkami w rodzaju: sie ma, róbta co chceta ( czy to jest ten nowoczesny, zrozumiały dla młodzieży język, który tak zachwyca co niektórych felietonistów?) znów zagonił dzieci do żebrania w całym kraju. Do tej euforii, wzorem ubiegłych lat, dostroiły się i media ( pamiętamy również z lat poprzednich), jak żałośnie wyglądali telewizyjni „ reporterzy”, ci o czerwonych twarzach pajace, spoceni, drący się w niebogłosy, wyginający się, skaczący i wrzeszczący, sprawiający wrażenie debili będących w dodatku pod działaniem alkoholu lub narkotyków.
Tę akcję WOŚP rozszerzyła poza granice kraju, gdzie Polska po raz kolejny żebrała o datki na poprawę... własnej służby zdrowia, czym znów wystawiła niepochlebne świadectwo nieudolności rządu, premiera i prezydenta. Przecież za politykę zdrowotną w każdym kraju odpowiada rząd, który konstytucyjne prawa obywateli ma zapewnić z podatków. Ta rola nie może być powierzana... pajacom. Tymczasem dzięki Owsiakowi znów staniemy się pośmiewiskiem Europy i świata. To znów będzie bardzo żenujące. Jest mi wstyd, że jestem Polakiem…

Jak na biedny kraj , wyniki WOSP są dobre.

Pranie pieniedzy na ogromną skale !!!!

Przecież przeciwnikom WOŚP, do których sam się zaliczam, nie chodzi o krytykę samej akcji charytatywnej, nam chodzi o to, że pod tą akcję podpina się konkretny propagandysta reprezentujący bardzo sprecyzowane poglądy i środowiska, które w naszej ocenie są co najmniej szkodliwe dla polskiej racji stanu i tradycji narodowej.

Zbiórka pieniędzy w takim wydaniu przez Owsiaka to HIPKORYZJA, Jeśli by zapłacił za czas antenowy w TV i Polskim Radiu po cenie reklamy, zapłacił by również za usługi innych firm państwowych czy wojsku za przelot śmigłowca jakiego używa się podczas tej zbiórki to co by zostało na koncie. Lepiej od razu te pieniądze które wydają państwowe firmy prosto trafiły do szpitali to był by większy pożytek, bez tego niepotrzebnego szumu. niech sobie prowadzi taką działalność tylko nie za moje pieniądze które idą na wojsko, radio itp. To tak jak w czasach PRL-u dobry sekretarz PZPR na święta przywoził pomarańcze z Kuby i trąbiły o tym wszystkie media jaki ten socjalizm jest dobry, jak dba o ludzi, teraz żadna partia czy Rząd nie muszą sprowadzać pomarańcz na święta, bo wystarczyła zmiana systemu. Mam nadzieją że III RP okrągłego stołu się skończy, a szpitale będą funkcjonowały jak powinny.