nie starchu,tylko ekspansji,Asseco caly czas sie rozwija i ma ogromne nadwyzki ,z ktorymi cos trzeba zrobic.
Najwyrazniej nie rozumiesz jak dziala gielda i po co jest.Jesli firma wypuszcza
akcje i staje sie publiczna,MUSI sie liczyc takze z przejceciem.Najprostsza obrona jest skup akcji wlasnych,co wlasnie robi wiele spolek.Trzeba na to jednak miec pieniadze.Jesli Sygnity nie skupowalo,to albo sie zagapili albo NIE maja kasy i mowienie ze cena smieszna jest bez sensu.Jakos nie byla smieszna dopoki nie odezwalo sie Assec,prawda????