Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Wskazali kto wpędził świat w kryzys

Wskazali kto wpędził świat w kryzys

Money.pl / 2011-07-13 13:10
Komentarze do wiadomości: Wskazali kto wpędził świat w kryzys.
Wyświetlaj:
Izkarioza / 81.219.170.* / 2011-07-20 21:23
Wolf - nakłania do dalszego hiper zadłużania
się krajów na rzecz finansjery światowej, aby Izrael mógł rządzić Światem.
czujny ekonom / 83.30.143.* / 2011-07-14 11:26
Bez tych kredytów rząd by upadł i byłyby nadzieje na powołanie mądrzejszego. Kredyty ukrywają przed podatnikami fakt że ich pieniądze są marnowane przez niezgułów. Kredytowanie rządów powinno być zakazane z mocy prawa.
Stańczyk / 89.77.68.* / 2011-07-13 18:50
Brednie jakich mało. W artykule nawet nie podano rozwiązania. Chyba że chodzi o dalsze zadłużanie - tylko kto pożyczy bankrutom?

niech świat przepadnie, byle tylko sprawiedliwości stało się zadość

A kto ma pożyczać? Chętnych brak.
To kolejna teoryjka jeszcze lepsza od Keynesa. LUDZIE TO NIE ROBOTY, KTÓRE DZIAŁAJĄ, JAK ZAPLANOWALI EKONOMIŚCI W SWOICH TEORYJKACH. Dla ludzi liczy się zysk prywatny a nie ogólny. Dlatego każda teoryjka "równego podziału dóbr", dopłat itp. upadnie.
yeerry / 193.41.230.* / 2011-07-13 18:19
autor nie odróżnia pojęcia "tani kredyt" od "łatwy kredyt". To drugie rzeczywiscie jest bezpośrednią przyczyną kryzysów. Tani kredyt jest podstawą rozwoju gospodarek, ale jeśli przerodzi się w łatwy kredyt (banki rozdają kazdemu ile chce) rośnie inflacja a w rezultacie kredyt przestaje być tani i w połączeniu z drogimi paliwem i surowcami prowadzi do zapaści gospodarstwa domowe potem banki i firmy a następnie państwa.
Vera / 95.40.20.* / 2011-07-13 14:55
Jak zwykle śmieszna diagnoza, demagoga ekonomicznego piszącego za pieniądze, to za co sponsor zapłacił. Diagnoza kryzysu jest banalnie prosta, ale tak straszna dla ekonomistów, ze boją się na głos wypowiedzieć to słowo: NADPRODUKCJA !
W sytuacji gdy ma się do czynienie z nadprodukcją, tani kredyt to standard. Bo wyprodukowanych towarów nie ma kto kupować, więc dają kredyt każdemu jak leci.
Na to miast nadprodukcja jest skutkiem nadmiaru pieniądza na rynku. W krajach ze słabo rozwiniętym przemysłem, nadmiar pieniędzy wywołuje hiperinflacje, w krajach rozwiniętych technologicznie - nadprodukcje. ( Tani kredyt powoduje rozwój przedsiębiorczości, z tym ze na produkt który produkuje , nie ma nabywcy. Więc daje się tani kredyt, by napędzać popyt
yeerry / 193.41.230.* / 2011-07-13 18:27
myśle, że ta nadprodukcja to trochę zgrany slogan. myślę, że raczej winna jest chciwość i krótkowzroczność ludzi, którzy mają realną władzę (chodzi mi o pewnien obrotny naród z pejsami).
Np. w takiej Polsce nie było problemu z nadprodukcją mieszkań mimo, że budował już każdy, kto tylko potrafił dodać 2+2, dopóki banki nie wpadły w panikę i ograniczyły akcję kredytową. Nadal wiele ludzi nie ma gdzie mieszkać a kryzys w mieszkaniówce wciąż narasta.
donmartin / 83.6.225.* / 2011-07-13 14:47
Może tak nazwisko podajcie,a najlepiej pochodzenie
Lysy 25 / 77.255.164.* / 2011-07-13 14:12
Wielu "postępowców" będzie jęczeć nad upadającą Europą, ale to w zasadzie nic nie da.
Socjalizm po prostu bankrutuje i nie ma w tym nic dziwnego.
Ceneo / 83.19.80.* / 2011-07-13 13:50
Tezy artykułu choć kontrowersyjne, wymagają co najmniej przemyślenia. Nadmierny konsumpcjonizm, sięgający w bogatych społeczeństwach Zachodniej Europy wręcz patologicznych rozmiarów, oparty był w znacznej mierze na akcji kredytowej, która wspierała ogólny boom gospodarczy i finansowy. Ta koncepcja rozwoju - stymulowanie popytu - znana z klasycznych teorii ekonomii zbankrutowała.
Niestety wzrost gospodarczy nie równoważy rosnących ciągle obciążeń państwa [system ubezpieczeń i zabezpieczeń, ochrona zdrowia etc.]. Równocześnie poziom płac na najwyższych stanowiskach zaczął przekraczać wszelkie nie tylko racjonalne - to stało się już dawno, ale wyobrażalne rozmiary.
Do czasu... do czasu aż czar prysnął, a bańka pękła.....
Kończy się kolejne "Belle Epoque" charakterystyczne dla każdego wieku. Europy i USA nie stać na utrzymanie obecnego poziomu życia obywateli [zasadne skądinąd pytanie czy tak dalece posunięty konsumpcjonizm miał jakiekolwiek uzasadnienie, czy my naprawdę potrzebujemy tak akumulować wszelkie dobra i gadżety technologiczne]. Trzeba jasno powiedzieć, że idea społeczeństwa dobrobytu i obfitości, od kołyski aż po grób zbankrutowała ostatecznie.
Tylko kto to powie, kto uzyska przyzwolenie społeczne dla niezbędnych drakońskich reform nie tylko w krajach dotkniętych kryzysem, ale w całej cywilizacji Zachodu?

Szerzej na ten temat:
Każdy wiek ma swoją "Belle Epoque" na:
frankofil-francja-przede-wszystkim.blogspot.com
Amerykanin / 87.204.176.* / 2011-07-13 13:49
Ale madry czlowiek, zapomnial jedynie ze Panstwo czerpie najwiekrze korzysci z konsumcji, a ta z kolei rosnie tylko wowczas kiedy Konsument ma pieniadze, nawet pieniadze pozyczone. Obecnie polscy konsumenci maja tyle samo dlugu co Panstwo, wiec jest rzecza prosta jak drut, ze liczac wszelkie podatki konsumpcyjne Panstwo skorzystalo min. 30% ich wydatkow. Panie Wolf, wez Pan tornister i wroc do lawki szkolnej.
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx / 82.177.194.* / 2011-07-13 13:10
Ma chłop racji. zadłuzajcie się iel w wlzezie. Jak terzba będzi oddać to i was i tak juz nie będzie. Wydawac, wydawać, wydawać i wydawać. A jak nei am z czego to sie załużac do upadłego. To jedyne wyjście. Brawa dla Pana Wolfa. Dać mu ciastko, mleko i moze wrocić do ławki.

Najnowsze wpisy