Moim skromnym zdaniem zmieniony przepis należy będzie interpretować zgodnie z pozostałymi przepisami ustawy zasadniczej (wykładnia systemowa), w tym z art 2, z którego wynika m.in. zakaz retroakcji. W związku z tym: 1) zakaz obowiązywał będzie od następnych wyborów 2) dotyczyć będzie osób skazanych prawomocnie na karę pozbawienia wolności po wejściu w życie nowej regulacji (dyskusyjne czy za czyny popełnione przed wejściem w życie tej regulacji). Konkluzja: Lepper będzie mógł kandydować

O tym piekle i kociołku świetne.
A co do artykułu, to nic strasznego, że np. pan Lepper zostałby premierem. Wszak obecny i kilkunastu byłych wcale nie lepsi. Kwestia, czy ludziska naiwnie wierzą w marketing.

Taki dowcip dziś przeczytałem na forum onetu:

Tusk po śmierci dostał możliwość wyboru między Niebem a Piekłem. W Niebie widzi modlących się, grających na harfach, śpiewających. Nuda. Za to w Piekle balanga, popijawy, panienki, wesołe towarzystwo... Wybrał Piekło. Ale jak tam trafił, balangi już nie było, tylko tradycyjnie umieścili go w kotle ze smołą. Tusk poskarżył się diabłu (bo do stacji TVN i Wyborczej nie miał już dostępu:-), że nie tak miało być, na co diabeł odparł: Sam to wiesz najlepiej. Kampania wyborcza ma swoje prawa.


http://wiadomosci.onet.pl/1,15,11,47851193,129507822,5542700,0,forum.html