modele dla kobiet na jedno kopyto, w większości niewygodne, noga wisi w powietrzu więc dziwne, że w ogóle ktoś kupuje od kilku sezonów brak pomysłu na desing a wykonanie... cóż co niektórzy kupują 1 parę a potem tylko reklamują

Ja ostatnio kupiłem u nich buty zimowe i nadają się jedynie do chodzenia po domu. Po przejściu po mokrej trawie mam mokre skarpety, ale sprzedawczyni w sklepie powiedziała mi, że tak musi być, bo to buty zimowe.

A ja lubię CCC i to wasza głupota że kupujecie za małe buty i potem w domu jesteście zdziwieni że nie pasują..masakra jakaś..jakim trzeba być głąbem żeby kupić małe buty i potem je reklamować???!!!..jeśli decydujesz się na kupno to znaczy że jesteś pewna że się podobają i uwaga pasują!! to z kąd niezadowolenie?? bo jesteś ograniczona i nie wiedziałaś że bucik za mały??...to już twój problem..sprzedawcy to przeważnie studenci jak w każdej siecówce..rotacja pełną parą..liczycie że tam będzie profesjonalizm??z której strony jak za chwilę się zwolnią..

witam , ja też skusiłem na buty w CCC od lasockiego , buty ładne lekkie ale niestety po 3 miesiącach podeszwa w jednym pękła na pół i na obrzeżach zaczęła pękać skóra , oczywiście zareklamowałem . pani sympatyczna bardzo miła itp , po dwóch tygodniach zadzwoniono do mnie po odbiór butów , oczywiście reklamacja odrzucona ,, moja wina,, mało tego , buty nie wyjechały nawet za sklepu , reklamację uwzględniał pracownik sklepu... , sklep CCC w Piszu...

Daichman i CCC są tyle samo warci, poprostu szmata.

Kupisz buty, a potem spróbuj je zareklamować, co często zdarza się jeśli chodzi o firmę CCC. Nie masz żadnych szans!!!!!!!!!

badziew z ccc

Ja na przykład juz nigdy nie kupie nic w ccc. Wystarczyła jedna reklamacja, której mi nie uznano argumentując to tym, że.......niewłaściwie uzytkowałem obuwie.!!!!! Pewnie wg ekspertów tego syfu ccc buty powinny stac na półce i należałoby je tylko podziwiać, a tu jakis głupi klient zdecydował sie je nałozyc na stopy i jeszcze miał czelnosc w nich wyjść na ulicę. Co za debile z tych klientów!. Dodam, że sklep daje 2 lata okresu gwarancyjnego, a ja reklamowałem buty juz po pół roku. W Deichmanie jak przyniosłem buty po 1,5 roku to bez żadnych pytan i głupawych teorii, że buty nie służą do tego aby w nich chodzić miła pani powiedziała, że jak znajde cos w podobnej cenie to mogę wymienic na nowe lub po prostu dostanę zwrot gotówki. Mysle, że ten proces okłamywania klientów powolutku daje efekt i co raz wiecej z nich omija ccc z daleka. I bardzo dobrze. Kłamców i cwaniaczków nalezy eliminowac z rynku i ostrzegac przed nimi innych klientów