Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Wzrost PKB najniższy od 2001 roku?

Wzrost PKB najniższy od 2001 roku?

Money.pl / 2009-03-02 08:39
Komentarze do wiadomości: Wzrost PKB najniższy od 2001 roku?.
Wyświetlaj:
Bernard+ / 83.22.98.* / 2009-03-04 20:54
Wzrost PKB o 4,0% w roku 2004 w stosunku do wartości PKB za rok poprzedni, czyli za rok 2003 oznacza, że wartość PKB za rok 2004 wynosi 104% wartości z roku 2003. Wzrost o 4, 4% w roku 2005 oznacza, że wartość PKB za ten rok wynosi 108,57% wartości z roku 2003, dalszy wzrost w 2006r o 6, 6% powoduje,że wartość PKB osiągnięta w roku 2006 jest o15,74% większa niż w roku 2003 i tak dalej wartość PKB za rok 2008 stanowi 129,18% wartości PKB z roku 2003. Jeżeli więc teraz w 2009 roku, PKB zmniejszy się o 0,5% w stosunku do roku 2008 to jego wartość wyniesie 128,53% wartości z roku, 2003 co oznacza, że i tak będzie Polskie PKB wyższe niż w 2007 roku.
Ludzie przestańcie, więc biadolić a weźcie się do pracy! Jeżeli spekulanci giełdowi dostali po łapach, bo zarządy instytucji finansowych kłamały podając zawyżone dane o kondycji swoich firm tonic nie powinno się dziać w strefie materialnej gospodarki. Kampania medialna prowadzona przez złodziei z piramid kredytowych ma na celu wyłącznie wyłudzenie jak najwięcej publicznych pieniędzy od rządów różnych krajów. Spekulanci, którzy wyprowadzili z systemu miliardy chcą teraz, aby straty spowodowane ich złodziejstwem, jakie niby ponieśli na swych spekulacjach zrekompensowały im podatki od kilkuset milionów biednych ludzi. Tymczasem nieuczciwych zarządzających należy wyeliminować nie wierząc ani jednemu ich słowu tym bardziej nie należy im dawać publicznych pieniędzy. Wpierw należy odbyć nadzwyczajne zebrania akcjonariuszy i wymienić całe zarządy i rady nadzorcze w tych instytucjach domagających się teraz pieniędzy podatników, ale nadal pobierających sobie za zarządzanie rzekomo stojącymi na krawędzi bankructwa firmami milionowe pensje miesięczne
lolek000 / 2009-03-02 15:47 / portfel / Tysiącznik na forum
Pomimo że szacunki analityków na 2009 rok nie nie są zbyt optymistyczne, to nie wykluczają oni ich korekty w dół.
MF i Donek nadal wierzą, że będziemy mieli PKB 3,7 na plusie.
Czy to nie cudacy?
janiszek1972 / 85.222.86.* / 2009-03-02 14:18
Od kiedy Polska mogła tak naprawdę myśleć o wejściu do ERM2 i kiedy tak na prawdę spełniała warunki potrzebne do wejścia? Czy Tuskowi zależy na jak najszybszym wejściu do strefy czy nie? Nie przypominam sobie rządu, który tak jak rząd Tuska błądzi po omacku obijając się raz o lewą raz o prawą burtę. Najpierw Polska jest wyspą stabilności i kryzys jej nie zaleje, po chwili rząd widzi nadciągające z siłą wodospadu widmo kryzysu i straszy obywateli euroobligacjami. Następnie najpierw potajemnie negocjuje z sekretarzami unijnymi jak najszybsze wejście do korytarza ERM2 i oznajmia wszem i wobec, że Euro jest złotym środkiem na kryzys,a wczoraj słyszałem, że nie ma pośpiechu i okres kryzysu to nie najlepszy moment na wejście do unii walutowej. No ludzie, takich cudaków to nawet za PRL-u i za komunistów nie widziałem. Budżet jest oparty o optymistyczny i nie realny scenariusz, a Tusku trąbi, że trzeba zaciskać pasa i jeść chleb ze smalcem. Radni PO tracą bezpowrotnie na Ursynowie 72 mln. środków Unijnych, a nam wspaniali PR-owcy wmawiają o cudownym i optymalnym podziale środków unijnych. W powstałej do podziału tych środków nowej skorumpowanej instytucji zasiada 60 pociotków platformerskich, bo to dobrzy specjaliści są. Sielanka, rozpasanie i kompletny brak odpowiedzialności za Państwo, zupełny brak koncepcji pozwalającej na utrzymanie w ryzach policji, wypuszczanie zbirów i pedofilów z więzień, brak kontroli nad poprawczakami i kompletny rozpad struktur demokratycznego Państwo, to efekty rzeźbiarskich prób i serii ciągłych błędów serwowanych przez wspaniałe rządy nieudolnych i bezmyślnych europejczyków z Polski, którym słoma i gówno z butów wychodzi. I to by było na tyle. Serdecznie pozdrawiam
U-98 / 193.201.167.* / 2009-03-02 14:02
Kołodko wracaj, ratuj nas jak w 2001!!!!
lolek000 / 2009-03-02 15:48 / portfel / Tysiącznik na forum
To nie Kołodko ratował, tylko Belka.
Nie zapominaj, jaka jest obecna linia w tvn24.
alika / 80.55.155.* / 2009-03-02 11:50
Jak by nie patrzeć, 2 lata rządów PIS widac wyraźnie na tabeli. Potrafili ściągnąć do Polski kapitał i mądrze rządzić mimo medialnej wariacji. No ale Polacy jak zwykle..miałeś chamie złoty róg, uwierzyłeś medialnym kłamstwom ... to ostał ci się jeno sznur...
morielf / 2009-03-02 13:48 / portfel / Bywalec forum
ściągnąć kapitał? chyba zadłużyć państwo, zobacz sobie na NBP o ile wzrorsło zadłużenie zagraniczne Polski w latach rządów PIS
mm55 / 83.30.206.* / 2009-03-02 16:31
Za PiS ,zmieniła się struktura kapitału inwestowanego w Polsce na bardziej stabilny ze względu na wyższe oceny Polski dotyczące korupcji.Gdyby nie to procent kapitału spekulacyjnego byłby wyższy a nasza sytuacja dzisiaj znacznie gorsza
martino.valentino / 83.15.139.* / 2009-03-02 12:08
taa i dzieki temu ze nie zrobili nic w gestii wprowadzenia nas do strefy euro teraz mamy to co mamy. Wiesz powinnaś pierwsze przemysleć swój komentarz bo kryzys finansowy nie jest zależny ani od 12 miesięcy pracy Rządu, ani od tego czy akurat włada teraz Tusk czy Kaczyński. Po prostu przyszły ciezkie czasy i zamiast teraz siedzieć i wyciągać naiwne wnioski lepiej przemyśl strategie budżetu domowego na najbliższe kilkanaście miesięcy.
marek 19.53 / 83.24.21.* / 2009-03-02 18:33
Dopiero w 2008, po podliczeniu 2007 r. !!!!! z Polski została zdjęta klauzula nadmiernego deficytu.

I akurat w okresie 2006-2007 mieliśmy bardzo stabilny kurs waluty. (zajrzyj sobie np. na Forex i popatrz na wykresy wieloletnie).
niedokońcatakjest / 79.185.159.* / 2009-03-02 13:28
Przypominam że wejście do tzw. strefy euro jest uwarunkowane spełnieniem wielu warunków i nasz kraj nie spełniał przez większość tego czasu tychże. Dodatkowo widząc co się dzieje ze złotym dzisiaj wyobraźmy sobie sytuację, że w tym momencie już jesteśmy w osławionym korytarzu i musimy, podkreślam MUSIMY bronić kursu waluty. Kosztowało by to Polskę czyli nas takie worki pieniędzy że nic tylko ogłosić bankructwo, gasić światło o ruszaj w drogę wolny najmito.
arch / 2009-03-02 12:07 / Tysiącznik na forum
I na dodatekm kraje z euro są w dużo gorszej sytuacji co mówił Tusk ,odrzucając węgierski plan pomocy dla dotkniętego kryzysem finansowym i gospodarczym regionu w wysokości 160-190 mld ,
to po co rząd wpycha nas w tą gorszą sytuację i to jak najszybciej?
lolek000 / 2009-03-02 15:50 / portfel / Tysiącznik na forum
@arch, ale jak Tusk może prosić o pomoc, skoro on wierzy, że w tym roku PKB będzie wynosiło w Polsce 3,7%?
On nie może mówić co innego w Sejmie a co innego na szczycie RE.
Przecież jego własne media by go zjadły.
ZORRO25 / 81.190.150.* / 2009-03-02 11:10
Miały być cuda dobrobyt Irlandia a jest
BANANOWA TUSKOLANDIA
eco73 / 83.31.145.* / 2009-03-02 11:22
Takie komentarze to umieszczaj w onecie, to nie ten poziom...
lolek000 / 2009-03-02 15:51 / portfel / Tysiącznik na forum
Na onecie moderator puściłby je po 3 godzinach, chyba, ze dotyczyłaby dowalania Kaczorom.
Miguello / 217.172.227.* / 2009-03-02 10:48
Moje biuro szacuje na 2009 ujemny pkb na -1,6% , a nie jestem pisuarem, jak mi ktoś tam zarzucał.
lolek000 / 2009-03-02 15:52 / portfel / Tysiącznik na forum
Skoro nie jesteś to nie powinieneś tak pisać. Pamiętaj, że prawda może zabić ten rząd.
geograf / 83.12.237.* / 2009-03-02 10:14
Jaki wzrost?!!!!!! Oszuści eko-nomiści mają bezwzgłędne spadki w styczniu i lutym a póżniej będzie,,, cuuud!?????? Kury szczać prowadzać a nie.....
edek345345 / 194.242.62.* / 2009-03-02 09:54
Ja mu wierzę. Tusk i geniusz ekonomii Pawlak nigdy nie dopuści do kryzysu. Nie to co Gilowska która tylko obniżała składki i podatki zamiast dowalić tak jak zapowiada Tusk składka zdrowotna +10% podatki +10% przywrócenie składki retowej +10% no i na emerytury UBeków i milicjantów +10%.
Alfista / 2009-03-02 10:02 / Człowiek Hossa
Hahaha... choć faktycznie, to Gilowska obniżyła ZUS... a Tusk?
w. / 79.190.209.* / 2009-03-02 09:07
no , jak bedzie minus 0,5% to juz bedzie sukces. Spadek produkcji o 20% w jeden miesiąc to niezły wynik.
Alfista / 2009-03-02 10:02 / Człowiek Hossa
Rok składa się z 12 miesięcy ;)
Garand / 2009-03-02 08:39 / portfel / Bywalec forum
Która to już prognoza?!
Rzucanie pustymi liczbami, popartymi jedynie "profesjonalnymi analizami"...
A tak wogóle:

Wszystko tak naprawdę zależy od konsumenta: czy wystraszy się on kryzysowej retoryki i poważnie ograniczy swoje wydatki. Jeżeli tak się stanie, to negatywny odczyt PKB niestety nie jest wykluczony - mówi Money.pl Łukasz Bugaj, ekonomista z Xelion.

Skoro ma to być prawdą, że wszystko zależy od konsumentów to po co bez przerwy ich straszycie gadając o kryzysie, ujemnym PKB, bezrobociu... Zaprzeczacie sami sobie!!!
Wszystkie prognozy lepiej schować gdzie jest ciemno, a wyjąć je jak już będzie dobrze i nikomu nie zaszkodzą!
Alfista / 2009-03-02 10:06 / Człowiek Hossa
Teeee.... a może skoro naprawdę wszystko zależy od konsumentów - to może by tak złotówek dodrukować i dać ludziom? Pobudzi "popyt" i dzięki temu uratuje gospodarkę no nie?
Toż to genjusze ekonomji tacy jak Keynes w takie cuda wierzyli, a sądzę, że i nasz lokalny genjusz Kołodko by poparł taki pomysł...
lezdrub / 79.185.97.* / 2009-03-02 12:06
Ty kolodki się nie czepiaj, bo to byl jedyn z ministrów finansów którego prognozy się sprawdzily.

Podam tylko, że niejaki balcerowicz się z nich śmial, gdy Kolodko je oglaszal, a pózniej jak sie sprawdzily, to unikal rozmów na ten temat.

Kolodko byl zawsze za pobudzaniem gospodarki i mial do tego trafne instrumenty.

Balcerowicz stosowal tylko restrykcyjna politykę pieniężną i studzil gospodarkę, aż ją wystudzil niemal do końca.

Już dzisiaj nikt go na ministra finansów nie POwoluje bo się boi.

Obecny minister ma podobne zapatrywanie, tylko jest jeszcze bardziej konserwatywny.

I co ciekawe, za wszystko obwinia PIS.
Niedlugo będzie ich obwinia ,żęe pogoda niedopisala

Ja już mam dość tego blazna sluchać.
martino.valentino / 83.15.139.* / 2009-03-02 09:22
Ha, dokładnie - medialne wypociny straszą wszystkich już od jesieni i jakoś nikt się nie zobligował póki co do refleksji. Refleksja wśród mediów przyjdzie dopiero wtedy, jak reklamodawcy rozpoczną blokowanie swoich kampanii celem oszczędności.

Zobaczymy kto wtedy zapiszczy. Ten się smieje kto się smieje ostatni.

Najnowsze wpisy