"Na rynkach finansowych rywalizujesz z najsprawniejszymi umysłami na świecie. Pole, na którym walczysz, jest bardzo wyboiste, co jeszcze oznacza Twój upadek. W chwili, gdy pozwolisz, aby emocje wpływały na Twoje decyzje inwestycyjne, bitwa będzie skończona"
"Rynek nie wie, ze ty istniejesz. Nie masz na niego zadnego wpływu. Ocean nie dba o twoje bezpieczenstwo, ale tez nie chce cie skrzywdzic. Cieszysz sie, kiedy lagodny wiatr popycha łódkę w wybranym przez ciebie kierunku. Odczuwasz strach, kiedy w czasie burzy ocean spycha cie na skały. Te uczucia istnieja TYLKO w twoim umysle. Mogą ci zagrozic, jezeli pozwolisz, by objeły kontrole nad twoim zachowaniem. Zeglarz nie moze opanowac oceanu, ale potrafi zapanowac nad soba. Studiuje układy pradow oraz mapy pogody. Wie, kiedy nalezy wyplynac, a kiedy pozostac w porcie. Dobry zeglarz robi uzytek ze swojej inteligencji...
Decyzje podejmowane pod wpływem emocji na giełdzie są samobójstwem. Dobre przykłady emocjonalnego podejścia do gry mozna zobaczyc wokół torów wyścigowych, jezeli będziemy obserwowac ludzi a nie konie. Gracze tupią nogami, podskakuja, krzycza na konie i na dzokejów. Tysiące osob uzewnetrzniają swoje emocje. Zwycieżcy całują, a przegrani drą z niesmakiem bilety. Ich radość, ból i pobożne zyczenia są karykaturą zachowania inwestorów na rynkach finansowych. Opanowany gracz, ktory na wyscigach probuje zarobic na zycie, nie emocjonuje sie, nie krzyczy i nie stawia masy pieniedzy na jeden wyścig..."
"Ten kawałek papieru jest jeszcze wart tyle, ile ktos inny gotów za niego zapłacic. Jezeli nikt nie chce za niego zapłacic, wówczas nie ma on wartosci...Mogę ci dac jedna
akcje IBM; jesli nikt nie zechce jej kupic, mozesz uzyc jej do przypalenia papierosa..."
"Większość prywatnych inwestorów nie wykorzystuje swojej przewagi i zbyt często przeprowadza transakcje. Jesli jednostka chce wygrac z gigantami, musi zdobic sie na CIERPLIWOSC i wyelminować CHCIWOŚĆ. Pamietaj, ze twoim celem jest grac DOBRZE, a nie grac CZĘSTO"