Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Żadna partia nie ma odwagi się przyznać, komu konkretnie i ile zabierze. Zamiast tego mówią o cięciach w administracji.

Żadna partia nie ma odwagi się przyznać, komu konkretnie i ile zabierze. Zamiast tego mówią o cięciach w administracji.

Wyświetlaj:
redspan / .* / 2005-09-22 23:25
Oczywiście że jest to dostępne dla opinii publicznej. www.mniejpodatkow.pl - kalkulator podatkowy stworony na podstawie programów wyborczych. Można sprawdzić ile stracisz/zyskasz wybierając PO czy PIS. PO wproawadzając 3x15 faktycznie obniża podatki wszystkim bogatym kosztem biedniejszych ! PIS daje ulgi inwestującym i tworzącym miejsca nowe miejsca pracy. Czy obniżając podatek dobrze zarabiającym prawnikom lub lekarzom stworzy się nowe miejsca pracy?
psk / .* / 2005-09-24 22:20
Lekarzy zarabiają opodatkowane grosze i grube tysiące w nieopodatkowanych kopertach (i jak trzeba było to też się do tego dołożyłem - zdrowia dziecka nie będę ryzykował). I tak samo jest pewnie z prawnikami... Natomiast mój pracodawca być może stworzy nowe miejsca pracy, bo za te same pieniądze brutto co poprzednio będzie go stać na zatrudnienie lepiej wykwalifikowanych specjalistów.
KWD / .* / 2005-09-22 11:55
Dlaczego tak powierzchownie, redaktora o takim doświadczeniu stać na więcej a wpływanie na opinię publiczną to wielka odpowiedzialność
Mamałyga / .* / 2005-09-22 11:02
Oczywiście nowy rząd nie będzie miał odwagi (nie mówiąc o stanowczości) w odbieraniu komukolwiek jakichkolwiek przywilejów. pan Kaczyński w zamian za poparcie "S" już obiecał bronić miejsc pracy i przeciwstawić się jakimkolwiek zmoianom w kodeksie pracy. Hasła wyborcze PiS raczej mówią o rozdawaniu pieniędzy z budżetu niz o oszczędnościach, a podatek liniowy jest w takim układzie zwykłą mżonką (lub jak kto woli "kiełbasą wyborczą" dla biznesu) Polityka nowego rządu będzie wynikiem kompromisu pomiędzy koalicjantami (o ile powstanie koalicja PO - PiS) przy czym wydaje się, że "socjalne" ciągoty PiS i "układność" wobec różnych grup nacisku wezmą górę nad "liberalizmem" PO.
blaster11 / .* / 2005-09-23 22:52
Nie ma co się oszukiwać, że obecnie nie mamy w Polsce żadnej!!! znaczącej a zarazem godnej zaufania partii. od 16 lat przewijają się ci sami ludzie. Na chwilę obecną Polsce potrzebna jest zdecydowana zmiana gospodarcza (bo mentalna to dopiero za dwa pokolenia) i taką zmianę proponuje nam PO - liberalizm przystosowany do warunkach w socjo-Polsce. Oczywiście nie ma co się oszukiwać, że PO coś w kraju zmieni, jednak na chwilę obecną mają zdecydowanie najlepsze propozycje rozwoju gospodarczego (bo programu nie mają). Druga partia ze sceny politycznej PiS - typowo lewicowa partia, bo jakże inaczej nazwać rozdawnictwo publicznych pieniędzy jak nie typowym socjalizmem. Partia ta w swoim programie dba o najuboższych, w dalszym ciągu chce sponsorować społeczeństwo z pieniędzy "bogatszych", ograniczając tylko skutki a nie likwidując przyczyny wielu schorzeń gospodarki. Dbając o najuboższych nie pozwoli stać się im bogatymi, bo straci swój elektorat na następne wybory. Partię Demokraci w ogóle pominę, szkoda słów na nieudaczników z poprzednich kadencji, którzy liczą jeszcze na łód szczęścia że dostaną się do sterów. PSL z Pawlakiem na czel powala mnie na kolana - Chłopie(do Waldka), idź tam gdzie twoje miejsce - na wieś. Wraz z SLD będzie na nich głosować stały od lat już nieliczny elektorat. Partie, które będą tworzyć opozycję (czyli Samoobrona i LPR) nie różnią się programem wyboczym (typowo lewicowym ) od PiSu. Troska o biednych ludzi w połączeniu obietnic o rozliczeniach złodziei nie wróży Polsce sukcesu i rozwoju gospodarczego. A jak widzę w telewizji Panią genowefę wiśniowską w krawacie partyjnym, której hasło wyborcze brzmi "biało czerwone to barwy niepokonane"....No i na koniec zostawiłem partię, z którą sympatyzuję najbardziej (ale nie będę na nią głosował) to pomijana przez wszystkie media Platforma JKM. Jedyna prawicowa partia w Polsce, jednak jej program jest nie do przyjęcia przez polskie spoleczeństwo, przyzwyczajone do opiekuńczej roli państwa, czemu ta partia dokładnie zaprzecza. Dzisiaj każdemu niewyobrażalne jest żeby musiał płacić sam za lekarza, szkołę itp, ale może kiedyś. Swój głos w wyborach parlamentarnych oddam na PO, ale nie dlatego , ze ta partia mnie do siebie przekonała, bo w rzeczywistości mam do niej obrzydzenie. Jednak mój głos na PO jest bardziej głosem minusowym dla pozostałych partii , które nie wyobrażają sobie innej drogi niż ta, którą obecnie idziemy. Wiem że żadne 3X15 nie ma szans, ale już same założenia tego pomysłu są dobre, sam tok myślenia prawidłowy. Jeżeli chodzi o Prezydenta: no cóż, wybór beznadziejny. Coraz częściej chodzi mi po głowie Kaczyński, ale zobaczymy jak panowie wypadną w debatach. Zapraszam do sensownej polemiki .
Kszyho / .* / 2005-09-24 13:19
Witam Oto jeden z glownych powodow dla ktorego nie zaglosuje na PO,otoz PO obiecuje zwolnic zyski kapitalowe z podatku,jezeli Jan Kowalski bedzie pracowal lopata to panstwo mu zabierze od wynagrodzenia 15%,jezeli Wladzio Malinowski czyt.Goldman bedzie kupowal i sprzedawal akcje to zadnego podatku nie zaplaci ciekawe czym sie rozni dochod jednego od drugiego, ze maja byc roznie potraktowani ? ano powiem wam Kowalskich pracujacych i utrzymujacych sie z pracy rak jest w tym kraju ponad 90% i niestety nie maja oni kasy aby grac na gieldzie im ledwie wystarcza na bierzace potrzeby,natomiast grajacych na gieldzie czyli bogatych Malinowskich jest DUZO MNIEJ i ich DT "czlowiek z zasadami" chce zwolnic z podatku od zyskow,a poniewaz jest on popierany przez mycki z Londynu to wrazie jego zwyciestwa naprawde poczujemy co znaczy bieda,a dlaczego uwazam ze jest popierany przez "mycki" z londynu proste jak tylko w sondazach liderem jest PO to PLN odrazu sie umacnia a wiadomo ze na foreksie prym wioda glownie banki londynskie,nie jestem rasiasta ale mam zal do politykow ze daja sie sterowac ,ponadto zawsze mnie zastanawialo dlaczedo zadluzenie panstwa nie moze przekraczac 60% PKB ,dlaczego nie moze wynosic np 100% PKB albo np max 10% PKB i doszedlem do jedynego logicznego wniosku przy zadluzeniu 100% panstwo nie bedzie w stanie nawet obsluzyc odsetek od tego zadluzenia przy zadluzeniu 10% zawsze by sie znalazl jakis dobry gospodarz zacisnol pasa i oddal by dlug a przy 60% nie jestesmy w stanie oddac dlugu tylko bedziemy WIECZNIE splacac odsetki VIVA SYSTEM NIEWOLNICZO-EKONOMICZNY
psk / .* / 2005-09-24 22:32
Krzyha - nie rasistę strasznie boli że jakiś łebski gość będzie kroił kasę na giełdzie i państwo mu z tej kasy nic nie uszczknie, niby z wielką stratą dla nas wszystkich. A ja się nie zgadzam, bo mnie osobiście strasznie w****** jak z moich ciężko opodatkowanych zarobków coś odłożę, i od nędznych 10 zł odsetek państwo mi jeszcze zabierze podatek. To ja się pytam, kogo jest więcej, takich jak ja czy jakiś tam Goldmanów?
Kszyho / .* / 2005-09-26 17:01
witamnie chodzi mi o opodatkowanie oszczednosci,tylko o opodatkowanie zyskow gieldowych oraz tych z gry na foreksie
Shreck II / .* / 2005-09-22 09:47
Z powyższych (poniższych) postów wynika dowodnie, że trzeba na prezydenta wybrać Stana Tymiskiego, a do Sejmu - OKO plus Samą(o)brone. Będzie lepiej (nie mówić).
silver / .* / 2005-09-22 10:01
Ostatnio w Chile lepiej niz w Polsce, to moze nie bylby to taki zly pomysl. ;)Smakosze coli tedy >http://tierralatina.blox.pl/
jliber / .* / 2005-09-21 15:57
Bartosz, uprzejmie informuję że mamy 500 tysięcy urzędników. Dalej uważasz że nie ma tu miejsca na oszczędności? Ja bym jednak się upierał że jest, zostawiłbym maks 50 tysięcy. Już dzięki 3x15 bez żadnych ulg czyli bez PITów możesz zwolnić ogromną większość pasożytów z US.
Andy / .* / 2005-09-21 19:55
Obawiam się, że ci zwolnieni powiększą armię bezrobotnych w dużym stopniu, bo przecież mało który z nich potrafi pracować (tzn. zarabiać!). Cały plan walki z bezrobociem legnie w gruzy.
AT / .* / 2005-09-22 12:23
Spora część teraz bezrobotnych potrafi pracować, tylko nie może tego robić. Ich praca jest po prostu nieopłacalna dla pracodawcy, bo muszą oni zapłacić haracz na utrzymanie urzędników. Mniej urzędników -> mniejszy haracz podatkowo/ZUSowskii -> więcej pracy dla teraźniejszych bezrobotnych.Prawda, że część urzędników nie potrafi zarabiać - to w takim wypadku dlaczego Ci co potrafią, mają ich utrzymywać i z nimi sie użerać. Prawda, że powiększy się bezrobocie wsród urzędników nie umiejących zarabiać , ale to chyba zdrowa sytuacja. Po prostu przestaną wreszcie utrudniać. A gdy gospodarka ruszy po zrzuceniu tych hamulców, zarabiać mogą np. stróżując. Przecież tam nie trzeba większych umiejętności niż przy grzaniu stołka w urzędzie. A przy okazji zrobią coś pożytecznego, a nie będą przeszkadzać.Państwo nie musi koniecznie pomagać - przede wszystkim nie powinno przeszkadzać !!!! Z resztą ludzie sobie poradzą.
nieURZEDAS / .* / 2005-09-21 16:14
witampomylka z tego co mi wiadomo to jest ich ponad 600 tys,a przed druga wojna bylo ich tylko niecale 100 tys
Xporferus / .* / 2005-09-21 12:20
Właśnie. Patrzmy na to realnie. Ważni ludzie z POPISu stoją przy tym zasilanym krwawicą podatników worze już od kilkunastu lat. I co? Czy worek się zmniejsza? Czy liczba urzędników, celów ,,ogólnospołecznych" i innych ,,fundamentalnych wydatków maleje"? Nie wydaje mi się... ale to przecież dla naszego dobra. Jeżeli nawet ich plan zmian podatkowych trudno jednoznacznie określić mianem obniżki - nie zmniejsza się przychody budżetu państwa (Rokita), to cóż dopiero powiedzieć o braku planów redukcji ,,państwa"? Zatem na co liczą wyborcy tych ,,znanych twarzy", żyjących od lat z coraz większej ilości pieniędzy odbieranych pod przymusem? Może jednak lepiej głosować... zgodnie z przekonaniami, zasadami i zufaniem, a nie kierować się masmedialnymi, bezinteresownymi (he,he) sugestiami? Racjonalnie. Pozdrawiam.
S.R. / .* / 2005-09-21 13:32
Trzy ostatnie kadencje w sejmie , czyli 12 lat , to rządy SLD , PSL , AWS . Te ugrupowania miały większość i nic nie zrobiły , aby w minimalnym chociaż stopniu zreformować państwo , a nie PiS czy PO . Żaden kraj w UE nie ma takiej liczby urzędników na 1 mieszkańca jak Polska . W żadnym też z tych krajów biurokracja tak szybko nie rozrasta się jak u nas . Zwiększanie wpłat z podatków nie musi być związane z ich podwyższaniem . Innym wyjściem jest zwiększenie podstawy opodatkowania . Przy mniejszym podatku od dochodów osobistych , ludziom zostaje więcej pieniędzy , a te są przeznaczane na zakupy , co zwiększa wpływy z VAT-u , nawet jeżeli stawka tego ostatnie zostanie zmniejszona . Obniżenie podatków , to pozostawienie ludziom większej swobody podejmowania deczyzji co do ich wydawania i ograniczanie samowoli urzędniczej w tej materii .To państwo jes dla obywateli , a nie na odwrót .Mnie łgarstw , a więcej faktów ( pełnych , a nie okrojonych , bo tracą wtedy swój charakter ) i trochę myślenia , jeżeli ne jest to za trudne .
SG / .* / 2005-09-22 09:43
Popieram tezę SR. Pańśtwo jest dla obywateli, a nie na odwrót (to już ćwiczyliśmy i efekty... vide Korea Płn.). Państwo powinno trakowac obywateli jak ludzi myśłłacych i z gruntu uczciwych, a nie jak matołów i złodziei. A nasze (?) "państwo" nadal nas, Polaków, uważa za matołów i złodziei. UWażam, że trzeba głosować nieracjonalnie, czyli na JKM. Może nie będzie lepiej (tak od razu), ale za to będzie prosto.
Xporferus / .* / 2005-09-21 14:32
Przepraszam. Nie zrozumieliśmy się chyba. Pan Tusk, na przykład, jako jeden z przywódców KLD miał juz możność wpływania na nasze życie. Przypomnę, że ugrupowanie, o którym wspomniałem, określało siebie jako liberalne. Ico? I oczywiście, już w bezpośredniej styczności z korytem... wprowadzili kolejne regulacje państwowe ze zwiększeniem haraczy na czele (sic!). Pan Rokita (druga sztandarowa postać) ma w ogóle bardzo urozmaicony życiorys polityczny po 89 roku, ale zawsze związany z działalnością opłacaną z naszych podatków i o często zmienianych ,,zasadach" postępowania ... hm. PiS przynajmniej nie udaje ,,wolnościowców" i jest konsekwentnie ,,socpaństwowotwórczy" = ,,państwo" w wiekszości obszarów życia wie lepiej np. od Pana co jest dla Pana dobre, głowami opłacanych z podatku przedstawicieli. Niestety rozwiązania socjalistyczne są mi nie po drodze... O takich ,,tworach" jak SLD nie wspominam, bo czegóż miałbym sie po nich spodziewać... od 1989 roku nie mam złudzeń.... Twierdzę tylko, że głosowanie na POPIS, czyli ludzi, o których duzo wiemy z doświadczenia, przez obywatelii, którzy chcą uwalniania rynku i, ogólniej, kapitalizmu jest oparte o jakąś ułudę lub/i średnioracjonalne nadzieje, podsycane zresztą przez massmedia. Ja przynajmniej zagłosuję, zgodnie z tym co napisałem w pierwszym poscie wątku, na jeszcze budzących nadzieję, konsekwentnych i nie ubrudzonych ,,władzą"... Pozdrawiam
nieURZEDAS / .* / 2005-09-21 16:11
Zapomniales dodac,ze DT to byly szef KLD,ktory mial ksywke "uczciwi inaczej" gdzie bylo nawet takie sformulowanie, ze pierwszy milion trzeba ukrasc,zeby pozniej zyc uczciwie,i taki czlowiek mialby zostac prezydentem? ciekawe natomiast jest to, ze zadnen polityk nie mowi o tym ze np w ciagu 4 lat wywali conajmniej 300 tys urzedasow,jedny polityk ktory pochwalil sie redukcja urzednikow to o ile mnie pamiec nie myli byl Hausner ( zredukowal liczbe rzednikow panstwowych az o 5 tys hahahaha SLOWNIE PIEC TYS co oczywiscie jest jawna kpina )
silver / .* / 2005-09-21 14:51
A UPR nie byl u wladzy? Zdaje sie odwolal Olszewskiego i Suchocka. Mozna zaryzykowac stwierdzenie, ze rozpoczal ere - zawsze na nie. :PTak juz zupelnie serio. Czemu na listach PJKM nie ma agitatorow z tego forum, sa natomiast corka i syn wodza. Czyzby poza monarchia w planach bylo utrzymywanie licznej rodziny? ;)
Xporferus / .* / 2005-09-21 16:49
Silverze. Najpierw o faktach. Co masz na myśli pisząc:,,Zdaje sie odwolal Olszewskiego i Suchocka" (upr)?Czy Twoja wypowiedź oznacza również, że np. rząd Pani Suchockiej obniżał podatki i uwalniał nasze działania i dlatego ,,wolnościowcy" powinni głosować ,,przeciw" jej adwersarzom (ludziom, którzy byli za rozwiązaniem jej rządu)?A to zawsze to chyba 15-cie, około, lat... Czy rozumieć należy Silverze, że jako dobrze poinformowany, zauważasz na listach innych od PJKM ugrupowań agitatorów z tego forum?No i skąd pewność, że z PlatformyJKM żaden ze znanych Tobie ,,dyskutantów" nie startuje?
silver / .* / 2005-09-21 17:52
Porazka, Xporferus (p)oslem. :DNo, w dalszej czesci wypowiedzi bazowalem na Wikipedii. To taka otwarta ksiega, ktora aktualizuje spolecznosc internetowa. Nie sadze, zeby ktos obcy marnowal czas na wrzucanie danych. Zrodlo wydaje sie wiec byc rzetelne. Chociaz kto wie, moze wkradl sie jakis paskud o podpisie silver.Alez oczywiscie masz racje. Money.pl widywalem w zakladce "ulubione" w niezliczonej ilosci miejsc (dlatego redakcja jeszcze nie zablokowala mojego a-IP). ;)Dobrze, to ide sobie zrobic koszulke PJKM wedlug wzorca na stronie. Bedzie fajna pizamka.
Xporferus / .* / 2005-09-21 19:02
ooo... to rzeczywiście byłaby porażka etatystów :). Niestety Silverze wniosek dot. mojej osoby, a wyciagnięty z mojej wypowiedzi, jest zbyt pochopny.Ja posłużyłem sie pamiecią, nieco starszą, jak kiedyś zauważyliśmy, od Twojej :). Jednak oczywiście sprawdziłem Twoje źródło wiedzy, skądinąd w wielu przypadkach wiarygodne, ale pod hasłem ,,rząd Hanny Suchockiej" żadnych informacji o destrukcyjnej dla niego roli upr nie znalazłem. Dzieki jednak za pomysł, bo przy okazji przypomniałem sobie kilku, wymienionych tam, ministrów Pani Premier, a to m.in: J.K.Bielecki, J.Lewandowski, A.Arendarski, czyli ówcześni i niektórzy obecni koledzy partyjni ,,człowieka z zasadami". To własnie mityczni liberałowie z Gdańka, którzy tak wspaniale uwalniali nasze życie od państwa-niani w kolejnym swoim rządzie (he,he)... Czyli co? Jestesmy skazani na porazkę również teraz?
silver / .* / 2005-09-21 19:16
Ten tekst jest pod haslem "UPR". :)Zdecydowanie skazani na porazke. Ostatnio bylem w banku PKO BP, tym od 100tys. kary za lamanie prawa. Co zobaczylem? Istny skansen. Tak organizacja pracy, obsluga, jak i klienci. Naczekalem sie pol dnia, zeby sie dowiedziec, ze pani musi poprosic kolezanke do nieczynnego okienka. Zenada.Mr. Lewandowski przy okazji Forum Ekonomicznego zaprentowal sie dobrze, to samo Gronkiewicz-Waltz rano na TVN24. A zdawaloby sie, ze mam na nia alergie. ;)Nie rzadzili anarchisci, Bubel i moze klub Shreka.
Xporferus / .* / 2005-09-21 20:10
Dzieki. Ja sytuacje pamietam... i chodziło o ewentualne poparcie rzadu przez upr pod warunkiem konkretnych wolnorynkowych zmian (to nazywamy odwołaniem?). Rząd H.S. tego nie mógł zagwarantować :). Rozumiem, że to wszystko na marginesie. Utrwalanie porażki :) zwłascza gdy bedziemy głosować na tak ,,wolnosciowe" programy jak te, o których pisze Pan Bartosz.Wielu polityków mówi czasami miło dla ucha, ale części trudno zaufać zważywszy na ich wczesniejsze dokonania.No i na koniec. Czy potrafiłbyś Silverze wskazać programy telewizyjne/radiowe w toczacej się kampanii wyborczej (wybiórczej?), w których prezentowano by choćby wątki programowe PJKM/UPR (a one od lat są stałe)? Niewygodni?Shrek wolnosciowiec też miałby zapewne podobna ilość, gwarantowanego ustawowo (he,he) czasu ,,antenowego". D***kracja to jednak niescześliwe przedsięwzięcie. No cóż... Ale i w niej trzeba zachować twarz...
Krzysztof / .* / 2005-09-21 22:02
Xporfeus to prawdziwy fachowiec od liberalnych rozwiązań. W związku z powyższym mam pytanie. Czy dobrze zrozumiałem jak PJKM rozwiązała by problem bezrobocia. Za ewentualne korekty z góry dziękuję.A oto moje wypociny na podstawie analizy programu JKM i przetłumaczone z polskiego na nasze:Według liberałów praca jest towarem i tylko trzeba ją urynkowić.W tym celu należy:1)Zlikwidować wszystkie zasiłki, zapomogi. Zamknąć nierentowne zakłady pracy. Wszystki zakłady pracy zprywatyzować.2)Zlikwidować związki zawodowe w zakładach pracy, a strajki uczynić nielegalnymi.3)Usunąć wszelkie kodeksy pracy z zapisami o płacy minimalnej czy 8 godz. dniu pracy.Uwaga:Spełnione musza być wszystkie warunki bo niespełnienie choćby jednego rozwala cały system i rodzi niesprawiedliwości.Po takich regulacjach, płaca byłaby kwestią umowy między pracodawcą i pracownikiem.Jakie wówczas wybór miałby dzisiejszy bezrobotny.1)Nie podjęcie pracy i zdecydowanie się na: a) Działalność przestępczą. b) żebractwo. c) wyjazd za granicę. d) życie z emerytury ojca, matki, dziadków, zarobków żony czy męża, sponsoringu. e) podjęcie własnej działalności gospodarczej. f) umrzeć z głodu. :(2) Podjęcie pracy za płacę oferowaną przez pracodawcę lub wynegocjowaną.Przy wysokim bezrobociu pracodawcy oferowali by oczywiście najniższe stawki, co zrozumiałe.Wysokość płacy minimalnej byłaby niewątpliwie zróżnicowana i zależna od zapotrzebowania na daną pracę.Możliwe byłyby też negocjacje między pracodawcą i pracownikiem odnośnie wysokości płacy.Pracodawacy podnosili by płacę tylko w tym przypadku gdyby za oferowaną wcześniej płacę nie mogli znaleźć pracownika (normalna gra rynkowa jak z każdym towarem i być może pracą by się handlowało jak komputerami na Alegro).Wiele osób aby przeżyć musiałoby podejmować prace początkowo nawet za najniższe stwki np. 400zł czy 300zł.Ci którzy zarabiają np. 5000zł byłoby wówczas stać aby za tę kwotę zatrudnić sobie np. pomoc domową lub nawet ogrodnika w swym ogrodzie. Po spadku bezrobocia, nawet do zera pracownicy zaczeliby być poszukiwani, a zatem i płace stopniowo by rosły( W zależności od zapotrzebowania na pracę w róznych zawodach te wzrosty byłyby oczywiście różne).Liczby które tu przytoczyłem są oczywiście orientacyjne i wziąlem je z sufitu ale mechanizm postępowania byłby taki jak przedstawiłem.PS.Korwin Mikke to nie jest mój specjalny ulubieniec ale jak się lepiej przyjrzeć tym propozycjom które początkowo mogą szokować to można znaleźć w nich pewną racjonalność.Niewątpliwie istniejący dzisiaj system jest też bardzo niesprawiedliwy. Np. prawo do strajku w dużym zakładzie państwowym, a w małym zakładzie prywatnym. W firmie prywatnej zatrudniającej np. 2 osoby gdyby jedna z nich chciała zastrajkować to może co najwyżej usłyszeć: Nie rozśmieszaj mnie chłopie bo nie mam czasu na bzdety, a jak ci się nie podoba to szukaj roboty gdzie indziej. W dużej firmie państwowej to pracownicy mogą sobie wywalczyć takie przywileje, ze ho ho. I gdzie tu sprawidliwość?Jestem przekonany, że przedstawiona tu wizja bardzo by odpowiadała pewnej części połeczeńswa, innej oczywiście dużo mniej i nie ma się czemu dziwić.
George / .* / 2005-09-22 05:26
Szczególnie wstrząsnął mną punkt 1.e. Wymagać od bezrobotnego żeby założył swoją działalność gospodarczą? Co za świństwo ze strony UPR.
Xporferus / .* / 2005-09-21 23:03
Dziękuję Panie Krzysztofie za tego niezasłużonego ,,fachowca" :). O bezrobociu moge tylko dodać krótko: praca (usługa), tak jak inne towary jest oferowana na rynku na wymianę. Za garnek zupy, nocleg, ciepłe odzienie, złoto, a najczęściej za pieniądze. Oczywiście z drugiej strony są ludzie, którzy chca kupić usługę - maja ochote wymienić pieniądze za pracę. Jeżeli każda strona transakcji uzna, że odniesie korzyści dochodzi do umowy i wymiany (pracownik uzna, że warto swoja określona pracę wymienic na konkretne pieniadze pracodawcy, a pracodawca uzna, że warto wymienic pieniądze na pracę drugiej osoby; obie strony widzą w tym zysk, egoistyczny). Wtrącanie się w takie umowy osób trzecich (regulacje państwowe), zmuszajacych obie strony zresztą do oddania części ,,zysków" powoduje, iż sytuacja przestaje być swobodna. Tworzy to sztuczne sytuacje i takie zjawiska jak szara strefa, czyli próby ominiecia prawnych ograniczników. A na tym żerują opłacani z podatków fachowcy od walki z bezrobociem, mnożąc kolejne regulacje (umowy społeczne, związki zawodowe, płace minimalne itp) i w konsekwencji podnosząc podatki. Dlatego wydaje się, że w programie PJKM/UPR zadeklarowano chęć deregulacji i przywrócenie naturalnych działań rynkowych, racjonalnych jak Pan, Krzysztofie, raczył zauważyć.Na zakończenie przytoczę jedną z zasłyszanych myśli, którą z Kisielem kojarzę, a niestety nadal adekwatną do sytuacji naszego państwowo przeregulowanego życia: socjalizm to ustrój, w którym świetnie rozwiązuje się problemy gdzieindziej nie występujące... Antysocjalistycznie pozdrawiam
silver / .* / 2005-09-21 21:00
Widzialem wlasnie mlodego Mikke, calkowicie nieprzygotowany. Wczesniej uwazalem, ze pomoc moze tylko zmiana lidera. To w sumie by potwierdzalo moja opinie. W filmikach wyborczych (czas gwarantowany) PJKM sie zaprezentowalo, na pewno lepiej od demokraci.pl. Witryna jak na moje oko rewelacyjna.. tylko ta kara smierci. ;)
wkurzony / .* / 2005-09-21 20:08
witamZ tym Lewandowskim to juz przesadziles,przeciez to od jego pomyslu na prywatyzacje majatku panstwowego zaczely sie wszystkie cyrki i przekrety,tragediajezeli bedzie przy korytku bo wymysli nastepny pomysl na prywatyzacje reszty majatku, mafia sycylijska powinna sie od niego uczyc jak w bialy dzien wydudkac 40mln rodakow
silver / .* / 2005-09-21 20:52
Przede wszystkim, to juz dawno nie 40mln. 38mln w tym duza czesc jedzie juz na statusie rezydenta podatkowego.Widac dziala po mojej mysli, jestem za prywatyzacja wszystkiego. ;)
wkurzony / .* / 2005-09-22 13:04
witajoczywiscie ja tez jestem za prywatyzacja wszystkiego ale nie na takich chorych zasadach,ja akurat przez 30 lat prowadzilem wlasna dzialalnosc czyli bylem rzemieslnikiem,ale co nie dokladalem sie do KGHM,PKN,TP i innych zakladow panstwowych,a co maja powiedziec nauczyciele ,policja,sluzba zdrowia i nne grupy spoleczne ktore rowniez pracowaly kupe lat i nic nie otrzymali a ktos kto pracowal np w KGHM otrzymal darmowe akcje pracownicze dlaczego ? a JKM proponowal za cala kase z prywatyzacji utworzyc jeden fundusz emerytalno-rentowy dla wszystkich ktorzy pracowali ( dzis nie byloby problemu z emerytami i ZUSem ) i ten majatek wypracowali, dlaczego tego nie uczyniono?,proste nie byloby jak z takiego funduszu cokolwiek ukrasc,i np P.Kulczyk nie mialby majatku szcowanego na 15 mld PLN

Najnowsze wpisy