Forum Polityka, aktualnościKraj

Zakaz palenia w klubach. Będzie obowiązywał tylko na papierze?

Zakaz palenia w klubach. Będzie obowiązywał tylko na papierze?

Wyświetlaj:
michacel2 / 2010-11-21 12:19 / Tysiącznik na forum
Powinno sie zakazac tez rzadowi i platformie niby z nazwy Obywatelskiej palic ale glupa. Ponizej wyjasniam dlaczego i namawiam do refleksji:
Dzisiejsza tzw. elita wladzy i tworzone przez nia na sile i w wielkim pospiechu zaplecze elitarne spośród kolesi popleczników z nepotyzmem w cieniu, tworząc grono prymitywnych i cynicznych nowobogackich, bowiem z kultura nie maja nic wspólnego. Nawet trudnoby w tej sytuacji nazwac elita inteligencji, bo jak widac nawet w klakierskich mediach z kultura osobista w zachowaniu czy aroganckim i szyderczym niekiedy chamskim szyderczym wyslawianiu, zwłaszcza wśród polityków i tzw. autorytetów wyraznie się wyróznia, tworząc rynsztokowa polityke i dzielac społeczeństwo, zajmuje się wojna polsko-polska, niszczac opozycje, zamiast rządzić, co podchwytuja sprytnie i pokretnie dziennikarze ale tylko dlatego, ze to moda i pogon za sensacja oraz wizerunkowa nota zasłużenia się wyłącznie swojej partii, bo winna musi być i tak PiS oraz dobrze taki fałszywy temat się sprzedaje. Platforma tylko z nazwy Obywatelska mjala monopol władzy a teraz już nawet zdobyla absolutna wladze, choc dalej nie rzadzi a walczy. Bezkarnie uwaza, ze wlasnie dlatego ma przyzwolenie społeczne na silowe uszczęśliwianie wszystkich obywateli i tworzenie zasad wg prawa sily argumentów a nie posługując się argumentem prawa, zwłaszcza w stosunku do obywateli o odmiennych pogladach. Teraz za przykładem Tuska oprócz afer i skandali robia wszystko, żeby dostarczyc coraz inne przykłady tej POjelicie i POkazac, kto tu rzadzi i jak, ze wszystko można a wy róbta co chceta, bo nawet posuwac się wazy do regularnego bezprawia, tworząc bezkarna zasade lamania prawa czy konstytucji, wiedzac, iż wszystko może lacznie z przegłosowaniem TS czy TK w razie potrzeby. Przypomniec należy tez pogrzeb naszego prezydenta na Wawelu, kiedy zapowiedział nawet prezydent USA swoja wole przyjazdu na ta uroczystość ale pyl wulkaniczny uniemożliwił przylot. W dwa tygodnie później przyslal Barak Obama swego ministra spraw zagranicznych pania Hillary Clinton, żeby w jego imieniu złożyla wieniec na gobowcu pary prezydenckiej. Przypomne do czego wtedy bezczelnie posunął się sam Tusk, zmieniając nawet plan wizyty skreślając z programu jej hold na Wawelu, żeby tylko nie dopuścić do tego gestu. O czym to świadczy i co pomyślał sobie Obama, nikt nie odważył się do dzis politycznie czy medialnie tego komentowac, do dzis temat TABU.
SSFkdj / 46.113.44.* / 2010-11-16 00:08
a teraz mogą je mieć tylko lokale powyżej 100 metrów kw. Co się stało ze starą ustawą !!! Po co zakazywać palenia w lokalach skoro jest wymóg sali dla palących ? Po co ta ustawa ? Co zmienia odnośnie gastronomii ? Dlaczego odbiera się prawo posiadania sali dla palących lokalom mniejszym niż 100 metrów kwadratowych? Dlaczego wspiera się tylko wielkie lokale? Kto za tym stoi i ile zarobił ?
1normalny1 / 93.105.110.* / 2010-11-16 12:27
wiadomo kto za tym stoi mafia warszawska SB=KGB od dużych lokali łatwiej ściąga się haracz
(a posłowie też mają w tym udział) skądś trzeba brać pieniądze na wypłatę dla szpicli morderców i kampanie wyborcze
TSKtoChj / 46.113.44.* / 2010-11-16 00:00
Czy to właściciela barów nie powinni decydować czy u nich można palić czy nie ?? Czy to konsument nie powinien wybierać, czy chce iść do baru gdzie palą, czy do barów wolnych od nikotyny ?
edwardo / 213.17.128.* / 2010-11-15 20:40
Bierze mnie na ogromną wściekłość, kiedy czytam, że ludziom bez przerwy ZAKAZUJĄ. Jak się komuś nie podoba klub gdzie palą papierosy, to nikt go tam nie zatrzymuje na siłę. niech sobie poszuka innego klubu. dlaczego właściciel nie może sobie sam policzyć, co będzie dla niego najbardziej zyskowne? albo pozwoli, albo nie. jego lokal, jego wybór. ryją się ludziom z butami w życia, niedługo we własnym domu nie wolno będzie papierosa zapalić.
i uprzedzając wszystkich zdrowio-faszystów piszę, że nie palę :D
czlowień / 78.8.177.* / 2010-11-21 13:21
Bardzo dobrze kolego mowisz ten zakaz palenia to największa głupota co mogli wymyślić
matt- / 89.79.227.* / 2010-11-17 18:02
edwardo tylko w tym problem że ja np nie znam żadnego klubu w którym sie nie pali i jako osoba niepaląca czyje sie dyskryminowany, jesli było by chociaz 50/50 to ok nie ma problemu, ale do tej poro co najwyżej mogłem siedzieć w domu, i to jest wybór?
inżynier Mamoń / 77.255.247.* / 2010-11-15 16:59
Ja nie jestem przeciwny zakazom, wręcz przeciwnie, nie mam nic naprzeciwko, ale...No bo weźmy - taki Polski aktor...zapala papierosa, patrzy w lewo...patrzy w prawo i...nic! Nic, w ogóle brak akcji jest!
1normalny1 / 93.105.110.* / 2010-11-15 09:15
nie martwi mnie zakaz jako taki ale martwi mnie że władzy w Warszawie bardzo łatwo przychodzi tworzenie i wprowadzanie różnego rodzaju nakazów zakazów i ograniczeń nie zmieniło się to od czasu komunistów myślę że są to wciąż ci sami ludzie czas ich zmienić bo w swojej nieposkromionej głupocie sami sobie zrobią krzywdę
heretique / 89.78.120.* / 2010-11-15 00:53
I bardzo dobrze. Wolność robienia czego się chce (w tym palenia fajek) kończy się tam, gdzie narusza ona wolność kogoś innego.

Interes palacza to zaspokojenie uzależnienia. Interes niepalących to ubrania których nie trzeba prać, i zdrowie. Jeśli palacze ruszą dupsko i wyjdą na fajkę za drzwi, okaże się, że da się oba te interesy pogodzić - proste?
cobain / 83.7.29.* / 2010-11-15 13:32

Wolność robienia czego się chce (w tym palenia fajek) kończy się tam,
gdzie narusza ona wolność kogoś innego.

Te, filozof! O ile wiem, to palacych jest więcej niż niepalących. Nikt niepalacego nie zmusza, zeby przebywał tam gdzie się pali. o wolności decyduje wiekszość.
nacheseo / 92.27.30.* / 2010-11-15 14:04
przyganial statystyk filozofowi. A co bys powiedzial jakbym ci rure wydechowa oknem do domu puscil i pogazowal tak ze 40 razy na dzien sugerujac ze moge tak zrobic bo to wolny kraj i wiekszosc ludzi ma samochody. Lub bardziej przyziemny przyklad - siedzisz w barze, kelner o pozolklych palcach wlasnie podal ci tradycyjny schabowy z kartofelkiem i suruwka. nagle z braku wolnych miejsc dosadza czterech jegomosci o rownie pozolklych palcach. Oni zamawiaja kawe na start, ty wbijasz widelec w kotleta, a oni zapalaja zgodnie po papierosku. I zgadnij co? kazdy dmucha ci prosto w twarz - bo jest ich wiecej i oni sa wolni...
@@@ / 87.207.29.* / 2010-11-15 13:49

O ile wiem, to palacych jest więcej niż niepalących.

Tyle wiesz co zjesz.
Nie osmieszaj sie.
pietro_asp / 2010-11-14 23:04
Czy zakaz palenia jest ograniczeniem wolnosci - oczywiscie, ze jest - jak kazdy zakaz. Wiec takowy argument latwo obalic, bo nikt nie zaprotestuje przeciwko zakazowi handlu ludzmi, a to przeciez rowniez ograniczenie wolnosci.

Problem nie lezy wcale w samym zakazie, ale naszej polskiej mentalnosci. Ogolnie sprawa wyglada tak:
- wydzielenie oddzielnego pomieszczenia jest drogie i nieoplacalne nawet w warunkach obowiazywania zakazu (o czym mowa w tekscie), *Oczywiscie bez zakazu mozna zastosowac inne srodki ''ostroznosci'', ale ich sprawnosc bedzie znaczaco mniejsza i zawsze znajdzie sie ktos niezadowoloni, ktory powie, ze to malo (mam na mysli osobe niepalaca) - i w tej kwestii trudno kwestionowac jej racje. Nawet przyjmujac, ze taka osoba sie nie znajdzie, a koszt takiego dostosowania bedzie o 80% nizszy, to wiekszosc przedsiebiorcow sie na taki krok nie zdecyduje.
- Calkowity zakaz palenia w pubie/restauracji/czy gdzie tam chcecie nalozony przez wlasciciela.... Po pierwsze raczej trudno go wyegzekwowac, bo zapale sobie papierosa, wlasciciel zwroci mi uwage, ja go olewam, ten wzywa ochrone, a ja dzwonie na policje (takie typowo polskie), pozniej to raczej wlasciciel bedzie mial problem. Dwa tracimy spora czesc klientow, nawet zakladajac, ze w ich miejsce przyjda osoby niepalace, to one nie kupia papierosow, na ktore jest niemala marza.


Oczywiscie bierni palacze tez sie truja i tego nikt nie kwestionuje, inaczej niz z narkomanami, alkoholikami (choc pewno beda tacy, ktorzy powiedza, ze pod wplywem tych srodkow tez mozna cos zrobic innemu czlowiekowi, ale pamietajmy, ze ''moze'', a dzieje sie - zawsze - to troche inna skala) - swoja droga znacznie mniej osob protestuje przeciwko zakazowi sprzedazy narkotykow - wiec z tego punktu widzenia nalezy cos z tym zrobic.


Jak dla mnie najlepsza opcja, to zwyczajne sprzedawanie koncesji i ustalanie jej liczby przez rady poszczegolnych miast. Mam klub z koncesja i mozna u mnie palic, nie mam koncesji i klops. Byloby to rozwiazanie zdecydowanie lepsze, bo pojawilyby sie kluby dla niepalacych, a przy tym palacze mieliby miejsca, gdzie by sie mogli wyszumiec.


Swoja droga, moze przynajmniej dla czesci bedzie to powod do rzucenia palenia....
mre / 82.210.164.* / 2010-11-14 20:58
Ludzie!
TO OGRANICZANIE WOLNOŚCI OSOBISTEJ!!!

Nie patrzcie czy wam się to podoba czy nie, to sprawa czysto OSOBISTA! Wybierz taki lokal, który ci odpowiada, nie chcesz śmierdzieć to idziesz do innego.

Niedługo zabronią nam:
- przeklinania (to niekulturalne, nie można dzieci wychowywać w braku kultury),
- picia alkoholu (szkodzi zdrowiu, i jak wylejesz to po jakimś czasie śmierdzi),
- wychodzenia z domu (niebezpieczne, a nuż cię coś przejedzie)
- mycia się codziennie (wody coraz mniej, trzeba oszczędzać)
......

Brzmi absurdalnie? Trochę tak, ale OTWÓRZCIE OCZY!
Zechciejcie decydować o sobie, a nie żeby ktoś robił to za was.
To WASZE życie!

Chcecie żyć według czyichś upodobań?

Odnoszę wrażenie, że 90% Polaków tego pożąda.
A z nimi 90% UE.

Komuna powraca.
zlodzipochodzi / 82.13.21.* / 2010-11-14 21:21
bzdury gadasz...
to Ty idz sobie palic tam gdzie jest klub palacza...
statystyka mowi, ze 30% spolecznosci to palacze... to znaczy, ze wlasnie palacze powinni dostosowac sie do reszty spoleczenstwa.
sam sobie otworz oczy - w Wielkiej Brytanii zakaz palenia w klubach i lokalach obowiazuje wszedzie - wszyscy sie dobrze bawia. Najwyrazniej Ty wolisz swoim niepalacym znajomym zatruwac zycie... wedlug mnie swiadczy to o tym, ze jestes malo wart...
piotrekj / 83.12.86.* / 2010-11-15 23:39
bo chczą zarobić na nas pięniądze bo jak mandat za palenie wychodzi 500zł to policzie sobie ile pali osób i ile zarobiom to jest besens
cobain / 83.7.29.* / 2010-11-15 13:36

w Wielkiej Brytanii zakaz palenia w klubach i lokalach
obowiazuje wszedzie

To sieć tam sobie. a kto cie tu zaprasza?
mre / 82.210.164.* / 2010-11-14 21:38
jesteś intelgigentny/a więc wyjdź PONAD to i zauważ ważniejszą sprawę - tu chodzi o wolność (wyboru) człowieka, a nie upodobania.
WOLNOŚĆ, powtarzam, WOLNOŚĆ!

niech właściciele knajp sami ustalają zakazy, a nie rząd (państwo). nie mam nic przeciwko. tu jest ta różnica.

a a propos tych wszystkich w Wlk Brytanii - do XVI wieku 99% ludzi wierzyło, że słońce obraca się wokół ziemi. czy to, że większość coś myśli, to znaczy, że ma rację?...
@@@ / 87.207.29.* / 2010-11-14 22:15

tu chodzi o wolność

Masz racje.
Tu chodzi o wolnosc ludzi niepalacych do oddychania czystym powietrzem.
Wolnosc od smrodu i trucizny dymu papierosowego.
kbc / 78.88.196.* / 2010-11-14 21:53
No właśnie chodzi o wolność!!! 70 % procent społeczeństwa chce mieć możliwość oddychania czystym powietrzem! Pokaż mi gdzie są jakieś kluby wolne od palaczy??
Ordinary Man / 89.231.97.* / 2010-11-14 15:34
Ciekawe kiedy warstwa nie siejąca, a zbierająca ustanowi zakaz rozmów przez telefon w środkach komunikacji miejskiej, taki jaki podobno już obowiązuje w niektórych krajach. Proponuję od razu zakazać wszelkich rozmów poza domem i będzie po problemie.
Chris_P-n / 109.173.209.* / 2010-11-14 15:20
Jestem za!!!
Ludzie oczywiście że osoby niepalące są dyskryminowane. Ja nie mogę wytrzymać jak idę z moim synkiem przez park, zjeść z rodziną obiad w restauracji a tu wszędzie palacze. Nie potrafię tego znieść a dlaczego mnie ma truć bo ktoś chce sobie zapalić. Jak ja go nie truje to ten drugi też niech uszanuje to że ja go nie truję.
Nienawidzę dymu tytoniowego i należy z tym walczyć.
Popieram szkoda że tak późno to weszło.
dgen / 2010-11-14 14:53 / Tysiącznik na forum
nie jest tajemnicą, że drogówka ma do wykonania "plany" w zakresie łapania kierwoców i wypisywania mandatów - takie plany należy narzucic też krawężnikom i po problemie - budżet spuchnie od gotówki ...
pieknylolo83 / 2010-11-14 14:31 / Bywalec forum
Przecież od samego początku, gdy tylko pojawił się ten przepis było wiadomo że będzie to martwy przepis istniejący jedynie na papierze. To kiełbasa wyborcza i poprawność polytyczna, jaka UE, taki kraj, taki rząd...
bodziorydz / 84.72.178.* / 2010-11-14 13:14
Ale o co te kłótnie? Ja jestem palaczem ale zupełnie nie mam nic przeciwko temu zakazowi.. a jestem nawet za! Jest prawo to się go przestrzega..ale oczywiście w kochanej Polsce to kolejny przepis, który jest zły i należy go olać..a i jest okazja do narzekania.. cudownie.. wiec teraz wszyscy będą narzekać...
W jednym z europejskich krajów wprowadzono podobny przepis kilka miesięcy temu..nikt nie protestował, każdy zaakceptował (wcześniej chyba było referendum na ten temat). Pomieszczenia dla palaczy w lokalach są dobrze wentylowane i problemów jakoś nie było.. Ilość sprzedawanych papierosów spadła o 9%.
Można?? Można... i palacze też nie marudzą... zamiast spierać się na temat fajek lepiej ponarzekajcie na to co unia chce zrobić 1 kwietnia przyszłego roku...np zakaz uprawy, ziół i warzyw w waszych ogórdkach bez zezwolenia... a nie o fajki się kłócicie...
http://www.stopcodex.pl/stop-thmpd/
ssoowwaa / 82.160.137.* / 2010-11-14 13:33
Oczywiście że jest to kolejny bzdurny przepis który należy olać!
Ja nie palę i wcale nie czułem się dyskryminowany przez to że w pubie palący mogli puścić dymka. Gdym chciał to też bym mógł. Nikt mi tego nie zabraniał. Ale to że ja nie paliłem i poszedłem do klubu gdzie można palić wszędzie to moja suwerenna decyzja i musiałem się liczyć z jej konsekwencją.
O tym czy można palić u lokalu czy nie powinien decydować jego właściciel, a ludzie nie palący wybierający się do takiego lokalu gdzie można palić powinni się liczyć z tym że ludzie będą tam palić i jeżeli im dym przeszkadza to może powinni zmienić lokal.
Ten zakaz nie różni się niczym od tego gdyby zabroniono palenia we własnym domu!
A jeżeli jakiś nie palący czuł się dyskryminowany brakiem tego zakaz to był po prostu IDIOTĄ!
issael / 46.113.49.* / 2010-11-14 12:31

- O zakaz palenia w miejscach publicznych walczymy od 5 lat. Wzięło się to stąd, że to właśnie osoby niepalące są dyskryminowane – tłumaczy z kolei Justyna Tomczykowska, ze stowarzyszenia Manko

No proszę osoby niepalące sa dyskryminowane. A kto zmusza niepalących do wchodzenia do pabóe czy restauracji gdzie wolno palić?
Ponadto skoro państwo chce az tak ingerowac w prowadzenie biznesów z wielką szkoda dla tychze .. to niech pozakłąda państwowe przybytki karmienia i pojenia z całkowitym zakazem palenia.
Pisze to jako osoba niepalaca od wielu wielu lat. Tak się skąda , że jakoś potrafię sobie poradzic z tzw"kulturą" palenia w Polsce. I do tego nie potrzebuję specjalnego ustawodastwa a dostadniej zepsutego ustawodastwa przynoszacego więcej szkody niż pozytku.
Obłuda ustawodawcy jest imponująca, z jednej strony olbrzymie dochody z opodatkowania palaczy, z drygiej skromniutkie srodki przeznaczane na leczenie skutków nałogu, w sumie państwo wychodzi na tym interesie +/- 90% do przodu.
Ponadto jak wytłumavczyć taką dyskryminacje osób palacych?
Czy fanzolenie tzw niepalacych oraz ich jęki o tym ze sa dyskryminowani ma być zastąpione o wiele większą dyskryminacją palących? To co jest okreslane jako tzw "poprawnośc polityczna" wyczynia tak wilkie szkody w świadomości społeczeństw , że juz niedługo zarówno pseudo elity jak i prawdziwe elity będa tego żałować.
Wprawdzie , teraz wygrywa program totalnego ubezwasnowolniena obywatelskiego, polegający na totalnych zakazach i nakazach, na odebraniu jak najwięcej , obywatelom w kwestii swiadomego wyboru.
Jesze troche a jedyny wybór jaki zostanie ludzikom to wrzucenie kartki (lub nie) do urny, a i tak jest to pozorny wybór, poniewaz wszystko wczesniej będzie i tak wiadome.
@@@ / 87.207.29.* / 2010-11-14 15:51

A kto zmusza niepalących do wchodzenia do pabóe czy restauracji gdzie wolno palić?

Ciekawe. Ty chyba wyznajesz zasade ze wolno wszystko co nie jest zabronione.
Czy nie uwazasz ze jesli palacz chce zapalic w pomieszczeniu w ktorym znajduja sie ludzie nie palacy (w danej chwili) to powinien zapytac czy moze zapalic?
To taka podstawowa zasada dobrego wychowania.
Czy mozesz mi wyjasnic dlaczego palacze nie pala podczas jedzenia ale nie przeszkadza im zapalic po jedzeniu w otoczeniu osob ktore jeszcze jedza.
@@@@ / 46.113.100.* / 2010-11-14 20:26
Nie każdy musi rozumieć wypowiedzi innych.
Proszę się nie przejmować .
@@@ / 87.207.29.* / 2010-11-14 20:39
Dziekuje za przyklad niezrozumienia jaki wlasnie mi pokazales.
@@@@ / 46.113.4.* / 2010-11-14 20:56
Nie ma za co. Wprawdzie jest Pan dobrym przykładem, ale rokuje Pan nadzieje , ze jednak czasami coś tam Pan rozumie :).
Wielu jednak nie ma nawet , szans na to , aby rozumieć wypowiedzi innych, nie są w stanie. takie uwarunkowanie.
@@@ / 87.207.29.* / 2010-11-14 21:06

Wielu jednak nie ma nawet , szans na to , aby rozumieć wypowiedzi innych,
nie są w stanie. takie uwarunkowanie.

Pan tez rokuje nadzieje na wyzdrowienie poniewaz pierwszym krokiem na dlugiej drodze do wyleczenia jest zrozumienie ze jest sie chorym.
Wlasnie zrobil Pan ten pierwszy krok.
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy