Belgowie terroryzm mają u siebie na własne żądanie. Już w latach 60 u.w. ściągali do siebie tanią siłę roboczą z Maroka i Konga. Po pół wieku panowania islamiści zdążyli opanować tę część Europy do tego stopnia,że teraz pokazują jakie to oni mają rogi.
Teraz islamiści będą dyktować Europie zach. swoje warunki.
Początki już zauważyliśmy.Były głośnie i druzgoczące łącznie z ofiarami śmiertelnymi. Nastąpiła dezorganizacja życia codziennego, ciągły strach mieszkańców przed kolejnym, ewentualnym wybuchem,unikanie przebywania społeczeństwa w dużych skupiskach ludzi, w obiektach handlowych itp.
To jest cel terrorystów ,który już osiągnęli i niech niektórzy europarlamentarzyści nie mówią ,że nic się takiego nie stało. Sami mają teraz strach koło d ... i udają ,że to tylko incydent. A jest to dopiero początek siania terroru w Europie, dzięki przybyszom ze wschodu, wśród których bezdyskusyjnie znajdowali się wszyscy ci z Islamu co chcieli bezproblemowo zadomowić się w Europie. I to wszystko za przyzwoleniem decydentów zachodnioeuropejskich ,którzy ochoczo witali ich w swoich pieleszach.
Pomijam już polskich polityków ,którzy również nawoływali z p.Petru na czele, aby przyjmować uchodźców .