Forum Forum podatkowePIT

Zapomnimy o PIT-ach. Wyśle je nasz szef

Zapomnimy o PIT-ach. Wyśle je nasz szef

Money.pl / 2009-08-26 07:06
Komentarze do wiadomości: Zapomnimy o PIT-ach. Wyśle je nasz szef.
Wyświetlaj:
@@@ / 89.79.62.* / 2009-08-26 12:13
To juz tylko jeden krok do PRL-u w ktorym wszystkim sie wydawalo ze nie placa podatkow bo nigdy ich nie widzieli.
777c / 149.254.218.* / 2009-08-26 12:07
a nie lepiej wprowadzić Pay-slipy ? tylko w Polsce się wszystko komplikuje zamiast upraszczać po to żeby obywatele byli cały czas gnojeni przez urzędy. Drobny bład w rozliczeniach i grożą kryminałem jak jakimś przestępcom. Panstwo w samym sercu Europy a myślenie w urzedach typowo komunistyczne a już 20 lat po upadku komuny, szkoda było walki o lepsze jutro, trzeba było z sowietami w jednym bloku siedzieć w urzedach i tak było by to samo co jest: "podatnik nasz wróg, burżuj i oszust, bo skoro ma jakikolwiek dochód to znaczy że okrada pozostałych."
Floyd / 2009-08-26 14:48 / Tysiącznik na forum
Przymykać oko na drobne błędy? A od którego miejsca przed przecinkiem liczy się drobny błąd? Coś mi się wydaje, że prawie wszyscy mieli by drobne błędy, a już Ty na pewno.
PS.
Miałem drobne błędy i jakoś nikt mi kryminałem nie groził, a jedynie poproszono o poprawkę.
Poza tym błąd błędowi nie równy, a niektóre, to po prostu źle pachną na odległość.
staf / 192.100.116.* / 2009-08-26 11:43
W Finlandii URZĄD SKARBOWY wypełnia PIT-y i wysyła ludziom do sprawdzenia. Po to są urzędnicy i za to pobierają pensje z podatków.
Liro / 83.238.150.* / 2009-08-26 11:38
Jak się teraz czują ci, z przedsiębiorców, którzy głosowali na PO? Czy nie widzicie, że to element antypolski, który niszczy polskich przedsiębiorców?
Papa Smerf / 62.159.242.* / 2009-08-26 11:23
świetny pomysł. Po co likwidować biurokrację? Wystarczy tylko, że teraz użerać się będą z nią pracodawcy (których i tak nikt nie lubi). A kiedy kolejne "udogodnienia" typu obowiązkowe stołówki przyzakładowe i przedszkola?
Grykol / 195.238.227.* / 2009-08-26 11:14
Nie nazwałl bym tego przełomem. W obecnej i poprzednich firmach w których pracowałem, też istaniał możliwość aby PIT wypełniał za mnie pracodawca - oczywiście jeśli bym wyraził taką chęć. Więc nie wiem po co to całe zamieszanie.
MaxiMax / 78.8.1.* / 2009-08-26 10:08
Kłania się czytanie ze zrozumieniem. Jeśli ktoś pracuje gdzieś indziej to na nim spoczywa obowiązek wysłania zeznania podatkowego.

Pracownik sam decyduje kto przygotowuje zeznanie.

W wielu korporacjach pracodawca przygotowuje roczne zeznanie podatkowe, za pracownika. Ten tylko je podpisuje a pracodawca sam je wysyła.
Bernard+ / 83.22.97.* / 2009-08-26 22:16
Czyli pracodawca ponosi koszty przygotowania i wysyłki zeznania podatkowego swoich pracowników to jeszcze teraz rząd mu dołoży pracy aby również odliczał niektórym ulgi podatkowe. A może lepiej zamiast głupich kilku ulg po prostu należy podnieść kwotę wolną od podatku a zlikwidować drobne a powszechne ulgi i tym sposobem uprościć cały kosztowny system!
esu / 78.8.136.* / 2009-08-26 11:21
Dokładnie. Zresztą nie tylko w korporacjach w każdej firmie. Za moją matkę robi to księgowa zakładu pracy bo przecież i tak to ona oblicza co miesiąc zaliczki na podatek (nawiasem mówiąc z tego powodu pewnie we wszystkich lub prawie wszystkich firmach i tak liczą to pracodawcy i daja tylko papierek do podpisu i zaniesienia). Różnica będzie więc tylko w tym kto będzie to nosił do urzędu - no po prostu szokująca rewolucja godna tego rządu. Prawdziwa reforma to by była np. gdyby każdy miał swoje konto w US, pracodawca wplacałby podatki na to konto obniżone o ulgi (np. na internet), a firmy telekomunikacyjne przesyłałby w formie elektronicznej do pracodawców i baz danych w US informacje o rachunkach za internet. Wszystko odbywałoby się drogą elektroniczną, nikt by nie musiał nigdzie łazić, można byłoby zwolnić tysiące urzędników, którzy nie robią nić tylko siedzą w okienkach, czytają papiery, ręcznie wklepują dane do komputerów z którymi potem i tak nic się nie robi poza statystykami. Tylko żeby to zreformować to trzeba
1. myśleć
2. znać realia
3. chcieć zwolnić urzędników zkoligaconych rodzinnie z naczelnikami, którzy to naczelnicy w zamian za rodzinną atmosferę oferują psią wierność szefom
karzeł reakcji / 83.17.250.* / 2009-08-26 09:51
Bardzo dobry pomysł - słuszna jest linia naszej partii.
Nareszcie ludzki premier, który najlepiej wie czego ludziom potrzeba
Jest jeszcze kilka innych czynności, których nie lubię robić np. pracować.
Oczywiście jak będą błędy w zeznaniu PIT to winny będzie pracodawca?
Podpowiem jeszcze, że pracodawca mógłby jeszcze robic pracownikom sniadania, odprowadzać dzieci do szkoły lub przedszkola, robić zakupy itd.
ale numer / 95.50.24.* / 2009-08-26 11:30
Zgadzam się w pełni z tą wypowiedzią. Nie rozumiem po co ta zmiana ustawy, skoro i w obecnym stanie prawnym pracownik pracujący na 1 etacie może być rozliczony przez pracodawcę na jego wniosek - o ile nie chce skorzystać z ulg podatkowych. Jeżeli pracownik będzie korzystał z ulg, to musi dostarczyć pracodawcy odpowiednie dokumenty uprawniające do tej ulgi a pracodawca będzie zmuszony ocenić, czy zasadnie chce z tej ulgi skorzystać a to już będzie pracodawcę dodatkowo kosztować. Panie Premierze, chyba nie przemyślał Pan tej sprawy do końca. Czy to ma być zielone światło dla przedsiębiorczości? To chyba idzie zbyt daleko.
E-gonik / 78.133.161.* / 2009-08-26 09:33
Wnioskuję z tekstu, że jest to dobrowolne i że nie będę musiał się godzić na to by pracodawca inwigilował moją prywatę. A tym czasem pracodawcą życzę powodzenia:)Niech już inwestują w regały, segregatory, koszulki, wyznaczą osoby - jednym słowem: by żyło się lepiej...
ola15 / 89.174.178.* / 2009-08-26 10:36
czytaj ze zrozumieniem: pracodawca rozlicza pracownika tylko i wyłącznie kiedy ma on jeden etat-u niego- i widze, ze pewnie wypowaiadają sie tu głównie sami pracodawcy:) uwazam, ze to jest dobry pomysł, skoro i tak pracodawca zobowiązany jest do wystawienia "11" to jaki problem w tym zeby wszystko "przepisał na na PIT? po co pracownik ma robic to jeszcze raz tyle,ze na innym druku?dla mnie ma to sens...zaznacze, ze pracuje na etacie ale mam równiez swój mały interes i jakos nie przeraza mnie perspektywa rozliczania pracowników...
MarKust71 / 2009-08-26 13:29
A słyszałaś o PIT-40 ? Żeby zabierać głos, trzeba mieć choćby minimum wiedzy na temat, na który się wypowiada. Rozliczenie przez pracodawcę funkcjonuje już od dawna, jeśli tylko pracownik wykaże minimum inwencji i zawiadomi pracodawcę, że tak chce. Rządzący debile uznali, że to za duży wysiłek na podobnie tępych pracobiorców i w ramach ułatwiania życia przedsiębiorcom zrzucają na nich obowiązek i odpowiedzialność za wszystko, co do tej pory załatwiał podatnik z doradcą podatkowym czy biurem rachunkowym. Rachuba zaliczek na podatek dochodowy od wynagrodzeń to totalnie inna bajka niż rozliczenie roczne. Pracownik kalkulujący płace w przedsiębiorstwie nie musi się orientować we wszystkich aspektach prawa podatkowego, a teraz, skoro ma się pod tym podpisać i za to odpowiadać, to trzeba go będzie wykształcić. Zgadnij na czyj koszt ? Perspektywa rozliczania pracowników nie przeraża Cię tylko dlatego, że nie masz pojęcia, o czym mówisz. Kto mniej wie - spokojniej śpi ;)
muminkowa mama / 89.174.178.* / 2009-08-27 08:35
co za agresor....
MarKust71 / 2009-08-27 12:11
Agresor, ale z wdziękiem i argumentami ;) Sądząc po podobnym IP autorek, to albo rodzina, albo bliskie sąsiadki ;)
muminkowa mama / 89.174.178.* / 2009-08-27 13:37
sąsiadki :) z pracy;) a czy z wdziękiem, może i tak...i z niebywałą skromnością :D
MarKust71 / 2009-08-27 13:51
Tak. "Skromność" to moje drugie imię :D Miłej pracy życzę ;)
karzeł reakcji / 212.244.196.* / 2009-08-26 12:24
No dobrze ale dlaczego pracodawca ma sie jeszcze martwić o ulgi i odliczenia pracownika.
To przecież podniesie koszty pracy, które w Polsce i tak nie są małe.
Pracodawca nie będzie przepisywał "11" ręcznie tylko bedzie zmuszony zmodernizować program płacowy i zatrudnic osobę (na czas rozliczeń), która zajmie się ulgami i odliczeniami pracownika, ato sa dodatkowe koszty.
W duzej firmie to bez znaczenia ale dla małej firmy to cios w plecy.
księgowa100 / 79.186.9.* / 2009-08-27 10:03
Następna bzdura naszego rządu. Nie wyobrażam sobie aby zgłaszać pracodawcy np. o tym że mam ulgę na leki - przecież to moja prywatna sprawa.Druga rzecz olbrzymia ilość podatników rozlicza się z małżonkiem - bo tak jest dużo korzystniej - i co wtedy? Rząd niech się zajmie lepiej jak wyjść z kryzysy, i ustali co ze stoczniami - komu właściwie je sprzedali i kiedy Polska otrzyma pieniądze, a nie komplikuje życia ludziom - przecież pracodawca jeśliu poniesie koszty (zmiany oprogramowania. wysyłki) to i tak je sobie odbije na pracowniku. I gdzie tu logika?
socjalizm rządzi wszędzie / 88.199.162.* / 2009-08-26 11:01
ale jak pracownik "nie chce" żeby rozliczał go pracodawca to w oczach pracodawcy "ma coś (dochód) do ukrycia" przed nim
siunka / 83.3.189.* / 2009-08-26 08:24
Co za idiotyczny pomysł!!! Pewnie, niech pracodawca się martwi, czy pracownik chce odliczyć internet, sprawdza, czy nie urodziło mu się przypadkiem dziecko, pyta czy miał jakieś umowy o dzieło między czasie, biegał za nim, żeby dostarczyć faktury....pewno....i na koniec i tak usłyszy od pracownika, że wszystko jest do dupy i tak mu się to nie podoba, bo Kowalski to ma lepiej....masakra jakaś!
192.069.666.666 / 81.210.27.* / 2009-08-26 09:59
Spoko, luzik. Skończy się na tym, że pracownik wypełni dłuuuuugiii formularz z dodatkowymi informacjami, a pracodawca "tylko" je wpisze do PIT-a :-]
Otigoc / 83.31.133.* / 2009-08-26 08:12
Totalna głupota, nowe obowiązki dla pracodawców(oczywiście za darmo) i jak przytomnie zauwaył poprzednik nowa odpowiedzialność lub biurokracja w zakładzie pracy. Pracodwca będzie prosił pracownika np. o udokumentowanie odliczenia Internetu.
socjalizm rządzi wszędzie / 88.199.162.* / 2009-08-26 08:20
ale z drugiej strony nie ukryjesz przed pracowawcą tego że dorabiasz na boku.
99 / 80.68.236.* / 2009-08-26 11:28
umowę o prace najczęściej masz zawarta na 8h/dziennie. to co robisz po godzinach, to Twoja prywatna sprawa i pracodawcy nie powinno to interesować, oczywiście pod warunkiem, że nie działasz na jego szkodę, sprzedając np tajne dane konkurencji.
socjalizm rządzi wszędzie / 88.199.162.* / 2009-08-26 12:55
"prywatna sprawa" to teoria
natomiast praktyka bywa różna
u mnie w firmie powszechne jest dorabianie na boku i jest na to wymagana zgoda od pracodawcy (rzqdko kto o nią występuje)
mba / 77.115.191.* / 2009-08-26 13:44
To gdzie ty pracujesz? Ja jak byłem na etacie to miałem zakaz prowadzenia działalności konkurencyjnej - ot pracodawca wysłał mnie do klienta na jakiś projekt a ja bym temu klientowi zaproponował usługi bez pośrednictwa pracodawcy, tańsze rzecz jasna - to całkiem zrozumiałe że taki zakaz obowiązywał. Ale jak sobie sam znalazłem jakąś pracę po godzinach na własną rękę (nie był to klient mojego pracodawcy) to nic nikomu do tego nie było.
socjalizm rządzi wszędzie / 88.199.162.* / 2009-08-26 15:48
ale twój pracodawca nie wie z góry czy to ma być działalność konkurencyjna dla firmy czy nie i między innymi stąd te wymóg (u nas).
Edi księgowa / 79.187.7.* / 2009-08-26 07:06
Co za idiotyzm? A kto będzie odpowiadał za błędy?
duża / 83.19.139.* / 2009-08-27 08:43
Idiotyzm w pełni. Może ktoś pomyśli o tych co to mają rozliczać duże firmy i setki pitów! W biurach rachunkowych płaci się duże pieniądze za rozliczenie pita, a ktoś od płac ma to robić za darmo i jeszcze ponosić za to odpowiedzialność! Jak nie mam dzieci i internetu, to nie musze wiedzieć jak to rozliczyć.
Bezsens totalny!!!!
asdfasf / 194.106.143.* / 2009-08-26 11:45
za bledy pracodawca, a co do ulg to powiniena je osoba zainteresowana wysylac do urzedy podatkowego i ten powinien odpowiednie papiery wysylac do pracodawcy by ten wiedzial jakie osoby maja jakie ulgi
Nierozumiejąca / 93.190.152.* / 2009-08-26 13:32
ludzie i ich czas angażowani będą we wprowadznie zmiany, która zwiększy zaagnażowanie ludzi i czasu do wypełnienia zwykłego PIT-A. Brawo! To doskanały przykład zmiany bezsensownej i głupiej. W jaki sposób to ma coś uprościć?
1 2
na koniec starsze

Najnowsze wpisy