sceptyk2
/ 83.10.196.* / 2015-10-01 16:20
Szef Tauronu przypomina, że pracuje na stanowiskach kierowniczych w energetyce już 24 lata.
Nie wiem za co prezes Lubera dostaje taką pensję, bo nie za dobre gospodarowanie powierzonym przez państwo majątkiem. Wystarczy silniejszy wiatr, większe opady śniegu, czy ostatnio kilka tygodni upału by albo prądu nie było wcale, albo trzeba ograniczać produkcję bo braki w zasilaniu, a powodem stara, niewydolna infrastruktura przesyłowa i stare technologicznie zakłady produkujące energię. Czyli panie Lubera siedział pan na stołkach kierowniczych przez 24 lata, ale do pracy to się pan nie przykładał. Dla decydentów to nie problem podnieść cenę kwh o parę groszy i ustalić gażę prezesa spośród znajomych na poziomie kilku milionów rocznie. Prawdziwym zadaniem jest ustanowienie GOSPODARZA, który zadba o dobra kondycję danej gałęzi gospodarki państwowej, również w sferze obciążeń jakie ponosimy wszyscy korzystający z jej produktów.