NIE "z dobrej woli", ale "w dobrej wierze". I akurat z tymi latami jest dokładnie na odwrót.
W tej sytuacji jest to zdecydowanie posiadanie w złej wierze, bo 'pani domu' ma świadomość, że dom nie jest jej własnością.
No i nie wiemy, czy spełniony został warunek samoistności.
Więcej:
http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/uzyskanie;prawa;wlasnosci;przez;zasiedzenie;nieruchomosci,240,-1,1095920.html