Witam
Przed moją posesją (mieszkam w szeregowcu) znajduje się chodnik dwufunkcyjny (czerwony polbruk - chodnik i miejsce do parkowania dla mieszkańców). Nadzór zarząd dróg.
Problem mój, a raczej naszego szeregowca powstał 5 lat temu, kiedy zaczęła się budowa na przeciwko budynku wielorodzinnego. Obecnie z uwagi na za mały parking przy tym budynku jego lokatorzy stawiają auta przed naszymi posesjami często blokując bramę wjazdową i miejsca postojowe. Wielokrotne interwencje do administracji budynku, na policję i straż miejską nic nie dały, dalej jest po starem. Miejsca na większy parking brak a na naszych działkach też takowych nie przewidziano.
Doszło do tego że sąsiedzi zaczęli stawiać składane słupki lecz policja zabroniła i nakazano usunięcie ich. Urząd miasta przygląda się sprawie już 2 lata i nie widać efektów tych działań.

Czy zna ktoś rozwiązanie tego problemu???
Czy aby ustawić znak "zakaz postoju"; tabliczka "nie dotyczy mieszkańców posesji" potrzeba zgody całej ulicy i kto to ma zrobić???