Jestem za większymi nakładami na kulturę, gdyż obecnie np. wiele teatrów walczy o widza, a skutek jest taki, że spada poziom spektakli. Coraz częściej reżyserzy schlebiają szerszej publiczności. Zamiast spektakli teatralnych mamy jasełka. Upowszechniajmy kulturę- ale to niech szersze rzesze odbiorców się dostosują i popracują, nie odwrotnie.