marek 19.53
/ 83.24.38.* / 2007-10-26 15:21
Bardzo poważne.
Przeszkadzał w interesach, denerwował, powodował wrzody na żołądku, zakłócał błogostan, budził o 6. rano, nie uprzedzał o aresztowaniu, zakuwał w kajdanki, nie zakuwał w kajdanki, podsuwał amantów kochliwym posłankom, sPOkoju nie dawał, przez niego 40 mln ludzi miało koszmary senne, nie spało po nocach lub budziło się z krzykiem.
Panie Andrzeju, toć to upiór. I zobaczy Pan, w inieniu sPOłeczeństwa ubiją go osinowym kołkiem.
P.S. A na dodatek tak omamił lud krakowski, że 160.000 go poparło. A w rankingach ma najwyższe notowania. Tfuu, siły nieczyste.