figa.
/ 151.92.176.* / 2008-12-15 10:52
"Bardzo dobrze się stało, że Sąd stwierdził, że nie wolno nikomu niszczyć życia i nikogo
pomawiać bez wyroku, będąc wysokim urzędnikiem w państwie prawa...Chociaż wszyscy wiemy
jakie państwo prawa mieliśmy za pis-u...
Moim skromnym zdaniem tylko odszkodowanie jest żenująco niskie...Co to jest trzydzieści
tysięcy dla człowieka, który całe życie ratował innych ludzi i nagle na podstawie jakichś
tam dowodów (właśnie się okazało że w dodatku zmanipulowanych przez śledczych dla
telewizji, żeby było "straszniej") bez procesu, bez wyroku w czasie największej
oglądalności, sam minister sprawiedliwości krzyczy że ten pan jest mordercą? Ciągle
zapominacie że to jest lekarz który w swoim życiu uratował dziesiątkom ludzi życie,
wyjątkowy specjalista, jeden z niewielu w Polsce. Naprawdę komuś się wydaje, że ktoś z
tych uratowanych, żyjących ludzi żałował choćby grosza które dał, jeśli dał...? A wiecie
o ile spadła ilość przeszczepów po tej sławetnej konferencji pana Z? Ilu ludzi przez to
umarło w ciągu ostatnich ponad dwóch lat? To kto tu jest mordercą?
A o pana Z nie należy się marwić gdyż po pierwsze znów histeryzuje (on już taki jest)
zamiast się cieszyć, że nie dostał miliona odszkodowania do zapłaty a po drugie pis jak i
wszystkie partie dostały ponad 100 mln zł w tym roku z naszych kieszeni na działalność
więc nie martwcie się pis-kówki, wasz ziober nie zbankrutuje, jaruś swojego filarowego
awanturnika nie zostawi bez wsparcia...A w skarpetce ma sporo więc o żadnej konfiskacie
mienia nie ma mowy, zresztą sami zobaczycie za jakiś czas... "