barg
/ 91.193.208.* / 2011-09-02 17:37
Rząd Hiszpanii zdecydował się na przyjęcie reformy w trybie pilnym, aby zdążyć przed rozwiązaniem parlamentu 27 września w związku z przedterminowymi wyborami, które odbędą się 20 listopada.
A w Polsce odwrotnie - parlament robi wszystko, żeby niczego już nie uchwalać w obecnej kadencji. Politycy wolą się zajmować wyborczym koncertem życzeń.