Znamy dane o PKB. Jest duże zaskoczenie
Money.pl
/ 2013-03-01 11:30
kalka z przebitką
/ 91.232.112.* / 2013-03-04 08:19
"...informacja wskazuje na to, że konsumenci zdecydowanie ograniczyli swoje wydatki i nie wspierają już tak wzrostu gospodarczego, jak np. jeszcze przed rokiem" - Jakże mi miło dowiedzieć się, że jestem łachudra i drań oszczędzając i nie wspierając jakże słusznego wzrostu. Jakoś brakuje mi uściślenia - czyjego zysku wzrost jest oczekiwany i jak konsumenci mieli by na tym skorzystać.
Cytowane zdanie to redakcyjna nowomowa w stylu - JEDYNIE ROZWÓJ NASZEJ SOCJALISTYCZNEJ OJCZYZNY ZAPEWNI DOBROBYT OBYWATELOM!
Wicek1052
/ 87.99.42.* / 2013-03-01 23:42
prawdziwe załamanie - spadek o 1%... ktoś tu chyba jaj sobie z nas robi
jot-24
/ 178.183.158.* / 2013-03-01 22:42
Błąd statystyczny to ok 3%
fd4g5rg
/ 94.154.97.* / 2013-03-01 19:12
Jak to jest, że jak coś piszemy na PO, to zaraz pojawia się syn praczki i węglarza DEBOS i tłumaczy nam, że PO jest fajna.
Młody, wykształcony.
/ 94.154.97.* / 2013-03-01 19:10
Co mnie interesuje, że PKP ma kłopoty, ja mam samochód i głosuję na PO.
niedojda
/ 83.7.253.* / 2013-03-01 17:46
Co to jest jeden procent przy inflacji 10%.Łan łej tiket,łan łej tiket.
Mroźny
/ 83.30.138.* / 2013-03-01 17:14
"Mamy prawdziwe załamanie konsumpcji, która spadła o 1 procent"...
faktycznie prawdziwe załamanie…
Sądząc po tym, jak GUS zbiera informacje (zwłaszcza te od przedsiębiorców drogą elektroniczną), nie wieże w ani jedno ich słowo. To są jakieś jaja, wszystkie ich dane może między bajki włożyć.
Bajkopisarz_na_zamówienie zGUS-u.
/ 83.6.227.* / 2013-03-01 16:12
Bajkopisarze z GUS-u. Nie mogą pozwolic na spadek stopy % bo nie bedzie klientow na polski dlug!
bertsi
/ 37.128.1.* / 2013-03-01 15:14
Ciekawe jakie konsekwencje czekają "analityków" którzy nie potrafili oszacować PKB. Przecież ośmieszają instytucje w których pracują. Jak można teraz zaufać innym ich analizom?
uououo
/ 193.111.166.* / 2013-03-01 15:01
niech mi ktoś wytłumaczy,Czy jak wartość PKB urośnie o 2 % a inflacja w tym samym roku wyniesie 3%, to tak naprawdę gospodarka urosła czy też nie??
acomitam
/ 91.238.233.* / 2013-03-01 15:24
Nie ma prostego przełożenia. Rozróżnia się PKB nominalny (w wartościach nieuwzględniających inflacji), oraz PKB realny, w wartościach oczyszczonych z wpływu inflacji. Teoretycznie podaje się PKB realne (nie wiem tylko jak to jest u nas, w Polszcze, w tym skundlonym kraju, w którym propaganda jest najważniejsza), ale w praktyce do jego obliczania stosuje się tzw. ceny stałe z wybranego okresu bazowego. Są to ceny stałe średnioroczne z poprzedniego okresu (roku, kwartału, miesiąca itd). Widać stąd, że związek PKB z inflacją jest trudny do przeniknięcia.
karminadel
/ 83.29.154.* / 2013-03-01 21:39
Sam jesteś skundlony pajacu. Gdy piszesz o Polsce to piszesz o swojej ojczyźnie a kraj jest taki jak jego obywatele. Miej zatem pretensje do siebie, że żyjesz w innej niż twoja wymarzona rzeczywistości. Mogłeś zabrać głos w dyskusji skupiając się na PKB ale oczywiście musiałeś błysnąć intelektem. Jak ja nienawidzę takich skundlonych polaczków weekendowych patriotów. A co do propagandy to my jesteśmy małe pikusie w porównaniu do wielkich tego świata. Kreatywna księgowość nie jest polskim wynalazkiem.
dstsgd
/ 94.231.236.* / 2013-03-01 14:22
Tragizm sytuacji nie polega na tym że spada PKB.
Ale natym ( jak ktoś słusznie zauważył ), że jednocześnie PKB jest +/-0%, wzrasta zadłużenie, rośnie bezrobocie i na dodatek w gospodarce się mielą miliardy dotacji z UE.
Jeśli taki zastrzyk pieniędzy nie spowodował zwiększenia PKB to znaczy że pieniądze są przejadane lub jak kto woli realne PKB spada i to szybko ( realne czyli bez zasilania zewnętrznego ).
Jak ktoś sądzi że w nieskończoność będziemy dostawać mld euro na przejadanie to się grubo myli.
Albo ci co płacą dojdą do wniosku, że przejadamy kasę i zakręcą kurek. Efekt: szybki wzrost bezrobcia i gwałtowny spadek PKB.
Albo mają to w nosie bo nie o to toczy się gra, a przekazywane pieniądze są tylko zasłoną dymną dla rzeczywistych celów.
Np. wzrost zadłużenia ( dotacje wymuszają zadłużanie się na wkład własny w projekty inwestycyjne ), przy jednoczenym nieujawnianiu rzeczywistego stanu gospodarki który ( PKB ) jest zapychany dotacjami które są jak beton wlewany do studni.
Nie dają żadnego wzrostu konkurencyjności, tylko generują przyszłe koszty utrzymania.
Bela48
/ 31.183.104.* / 2013-03-02 11:19
Rzeczywistym celem jest zniszczenie potencji Polaków i kto wie - może kolejny już rozbiór Polski. Wszak na północy nasze ziemie są wykupywane przez Obcych. Ponoć strajkują tam chłopi, ale w mediach jest otym cicho sza...
MAAG
/ 91.232.140.* / 2013-03-01 13:42
Jakby obywatele polscy byli tak wszechwiedzący jak Ekonomiści Polsce, chyba raczej nie polscy ci ekonomisto-finansiści - to: albo zdechliby z głodu albo od co najmniej 4 lat trwałaby rewolucja - a gilotyny grzałyby się w najlepsze. Poddaje teorię pod rozwagę!
Przygotujcie się na kolejna falę opłat, nowych podatków... przeciez trzeba jakoś ratować budżet państwa, nie zapomocą cięć w rządzie, ale za pomocą coraz to nowymi podatkami.
andrzejwojciech718
/ 193.107.11.* / 2013-03-01 13:31
Bardzo dobry wynik na tle pozostałych krajów Unii jednak GPW przyjęła to bardzo chłodno i od godz 10 mocno spada . Nasz WIG 20 zbliża się do do 2300 pkt i jest najgorszym w tym roku w Europie . Mam pytanie dlaczego węgierski BUX tak dobrze się zachowuje gdzie znacjonalizowano OFE . Może jest to klucz do sukcesu .
Adam222
/ 77.88.138.* / 2013-03-01 15:26
Wig20 do 2300 ? I po co tak kłamać. Teraz WIG20 wynosi 2436 punktów i do 2300 to mu jeszcze daleko. Nawet 2400 nie może przebić. A dzisiejsze spadki to skutek słabego wyniku KGHM-u za 4 kwartał.
deck
/ 62.141.215.* / 2013-03-01 13:28
> Jest duże zaskoczenie
1.1 - 0.8 = 0.3%
Szykuje sie pewnie nowa tradycja podawania danych o wzroscie PKB z dwoma miejscami po przecinku. Aby zylo sie lepiej.