Znamy dane o PKB. Jest duże zaskoczenie
Money.pl
/ 2013-03-01 11:30
Duże zaskoczenie a bezrobocie , co jest opisane kilka stron dalej rośnie jak głupie...
satyr
/ 87.207.215.* / 2013-03-01 12:43
Wielki lament że konsumpcja spadła, a przypomnijcie sobie,że wszyscy namawiali do oszczędzania bo jest kryzys.a na czy polega oszczędzanie?, jeśli ktoś ma oszczędzać to nie kupuje zbędnych niekoniecznych rzeczy i kółeczko sie zamknęło. Ekonomiści zapomnieli o tzw złotym środku lub nie wiedzą co to jest i z czym się to je.Kiedyś Balcerowicz plótł te bzdury, że nie inwestujemy tylko za dużo konsumujemy. Ludzie swój rozum mają i nie potrzebne im tytuły prof. i radzą sobie jak mogą. Uczeni w rachnkach zapominają o tym,że aby był rozwój to musi być odpowiednia konsumpcja, ważny jest ten właśnie złoty środek o którym wszyscy zapomnieli przejęci kryzysem.Im bardziej rząd będzie tłamsił ludzi i przedsiębiorców różnymi obciążeniami to konsumpcja będzie spadać, czy to tak trudno zrozumieć?.
debos
/ 95.49.95.* / 2013-03-01 13:00
a przypomnijcie sobie,że wszyscy namawiali do oszczędzania bo jest kryzys
Mało, że namawiali do oszczedzania. Oni straszyli i straszą kryzysem. Jeśli się mówi od rana do ciemnej nocy, że będzie dojmujaca bieda a ludzie będa padać z głodu jak muchy to trudno sie dziwić, że brakuje pędzących z szaleństwem w oczach do sklepów. Jedno jeszcze osiągnęliśmy. W kraju w którym jest permanentny wzrost PKB, a jeszcze w pierwszych dwóch kwartałach 2012r wysoki wzrost, jednym z najczęściej używanych słów jest słowo kryzys. Czy to ktoś potrafi wyjaśnić? Właściwie sam mógłbym się o to pokusić, ale oszczedzę tego na koniec tygodnia naszemu plebejskiemu ludowi.
Już dość!
/ 83.10.11.* / 2013-03-01 13:21
Twój komentarz jest tak samo pokrętny, jak ten artykuł. Żyje się gorzej, jak wynika z podanych niżej wskaźników, ale trzeba pokazać, że jest lepiej.Bierze się jeden, pozornie korzystny wskaźnik, epatując nim na wszystkie strony. Przestańcie tanią propagandą i manipulacją robić ludziom wodę z mózgu! Macie wszystkich za durniów?
hesus
/ 89.68.162.* / 2013-03-01 16:49
Naprawdę żyje się gorzej? ja pracuje gdzie pracowałem zarabiam ile zarabianie a ceny w ostatnich 6 miesiącach przestały rosnąć i pewnie podobną sytuacja dotyczy 86% pracujących polaków a emeryci i renciści d
Mają waloryzację na poziomie 4% to co się zmieniło?
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
usa-man
/ 93.186.23.* / 2013-03-01 12:11
TyPO-we, jest fatalnie ale naiwniakom PO-wiemy, że lepiej niż planowano.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
flash22
/ 212.244.198.* / 2013-03-01 12:08
złotówka cały czas idzie w dół wiec mam gdzieś takie raporty że rośnie PKB
Czekam teraz na wybory i trzeci raz z rzędu nie popełnie tego samego błędu - żegnam PO
debos
/ 95.49.22.* / 2013-03-01 12:19
złotówka cały czas idzie w dół
Jak cały czas idzie w dół to ile kosztuje $?
2 zł?
m-63
/ 95.49.161.* / 2013-03-01 12:50
Idiota??? Czy kolo od JamTo
Wyjaśniam,
Złotówka w dół to oznacza , że dolar drożeje z dwa na dwa i pół, potem na 3 itd.
POniał?
debos
/ 95.49.95.* / 2013-03-01 13:04
POniał?
Poniał. Ale co do sensu treści komentarza alb raczej jego braku zdania nie zmieniam. I to tylko ważne.
do dePOs
/ 193.202.117.* / 2013-03-01 12:27
Przemyśl swój komentarz!!!;)
debos
/ 95.49.22.* / 2013-03-01 12:36
Zobacz wykres kursu złotego wzgledem $ i €. Raz rośnie raz spada. Czyli normalnie. Jak zawsze.
To może Ty przemyślisz swój komentarz.
bozo699
/ 83.13.99.* / 2013-03-01 12:01
jak przyjdą dane za I kw. 2013 to wtedy może do waszych "eksperckich" łbów coś może trafi. Chociaż watpię, lemingoza to choroba. Będziecie tonąć a jeszcze mówić do dna dalej jak na powierzchnię.
debos
/ 95.49.22.* / 2013-03-01 12:51
Będziecie tonąć a jeszcze mówić do dna dalej jak na powierzchnię
Nie bedziemy tonąć. Gospodarka bedzie rosła. Od pieciu lat czytam na forum, że Polska tonie a kataklizm tuż za drzwiami. Jeszcze mięsiąc, jeszcze dwa, jeszcze kwartał ( to ci najbardziej cierpliwie modlący się o klęskę)i czeka nas księzycowy krajobraz. A tu nic z tego. Najświętsza Panienka modły jakoś lekceważy i kataklizmu nam nie zsyła. I nie ześle. W dalszym cięgu będzie nas skazywąć na rozwój a nie recesję. Najświetszej Panience widocznie też się podoba zielona wyspa.
i to by było na tyle
/ 83.7.108.* / 2013-03-01 16:47
Kiedy po raz ostatni byłeś na zewnatrz ?
m-53
/ 95.49.161.* / 2013-03-01 11:30
spadek tzw. spożycia indywidualnego o 1 procent r/r.
A czego się spodziewali
- realny spadek płac
- wzrost bezrobocia
- bankructwa firm
urosła o 1,1 procent
śmiech na sali, bo kwotowo oznacza to ca. 18 mld
Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że w gospodarkę wpompowano co najmniej 80 mld (liczę tylko dwie pozycje: dotacje i wzrost zadłużenia) to wynik jest katastrofalny
debos
/ 95.49.22.* / 2013-03-01 12:22
śmiech na sali, bo kwotowo oznacza to ca. 18 mld
Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że w gospodarkę wpompowano co najmniej 80 mld
Nie leć za wysoko? Przypominam, że przecież nie opanowałeś matematyki na poziomie choćby podstawówki.
ty już się czasem nie kompromituj z wyliczeniami bo już raz pokazałeś że nie masz o tym pojęcia
m-53
/ 95.49.161.* / 2013-03-01 12:13
Potrafisz je podważyć???
już jedne twoje obliczenia podważyłem, to wtedy schowałeś głowę w piasek i już się nie wypowiadałeś w tamtym temacie, a wystarczyło przyznać się do błędu celowego/bądź nie.
m-53
/ 95.49.161.* / 2013-03-01 12:47
Nie bądź śmieszny. Wywody o teoretycznym wzroście PKB o 70% w ciągu kilku lat to można .....
Jeżeli negujesz to:
1. Podaj wzrost kwotowy PKB w 2012
2. Podaj sumę zadłużenia i dotacji
Porównaj te kwoty.
Nie bądź śmieszny. Wywody o teoretycznym wzroście PKB o 70% w ciągu kilku lat to można .....
to były dane historyczne, bo tak właśnie było i tego już nie zmienisz. A przedstawione było po to żebyś zrozumiał że przez 9 lat PKB nie będzie stało w miejscu
m-53
/ 95.49.161.* / 2013-03-01 15:31
Jeżeli (powtarzam jeżeli) przez najbliższe 7 lat wzrost będzie 2% co roku to po siedmiu latach zmieni się o 14,9% czyli z 1,6 bln na 1,84 bln.
Sumaryczny wzrost kwotowy wyniesie ca. 850 mld.
I teraz porównujemy
- dotacje 500 mld (tak twierdzi Tusk)
- wzrost długu 3% rocznie daje 380 mld
Cały wzrost jest finansowany długiem i dotacjami.
jam_to ekonomista
/ 95.160.43.* / 2013-03-01 17:41
hahaha nie kompromituj się dalej.
Po pierwsze dlaczego założenie że wzrost będzie średnio na poziomie tylko 2%?
Poza tym jeśli mówisz o wzroście PKB na poziomie 2% to jest to już po oczyszczeniu z wpływu inflacji. Wiec przykładowo po jednym roku wartościowo PKB nie musi wynosić 1,6 bln x 2% = 1,632. Bo sama wartość może być większa. Twoje wyliczenia kompletnie nie uwzględniają inflacji. Także po tych 7 latach, nawet jak zakładasz TYLKO 2% wzrost/na rok to łącznie PKB będzie wynosić znacznie więcej niż 1,84bln.
Kolejna sprawa to taka, że zakładasz ze po zainwestowaniu kasy z dotacji i długu nagle ta kasa wyparuje. A wiedz o tym, że to będzie na siebie pracować w kolejnych latach, dzięki czemu będzie większy potencjał wzrostowy w kolejnych latach jeśli mówimy o wartościowym PKB.
(taki przykład. jeśli w roku 2013 zainwestujesz bańkę w rozwój firmy. np. zwiększenie mocy produkcyjnych, to zakładasz ze w kolejnym roku nie będzie z tego żadnego zysku. A to błąd, bo dzięki temu można zwiększyć zyski w kolejnych latach. Więc ta dotacja wyjęta z Unii może zaprocentować później)
debos
/ 95.49.95.* / 2013-03-01 13:09
1. Podaj wzrost kwotowy PKB w 2012
Jaki był wzrost w 2012r?
Coins
/ 109.173.152.* / 2013-03-01 11:37
Nie ma to jak ze złych danych zrobić dobre. Lepsze niz oczekiwano... (znany manewr usa). To, że PKB spadło r/r to juz niewazne.
debos
/ 95.49.22.* / 2013-03-01 12:29
To, że PKB spadło r/r to juz niewazne.
No nie spadło. Wzrosło.