Forum Polityka, aktualnościKraj

Zwoliński: Jest dziedzina, w której Rostowski jest prymusem

Zwoliński: Jest dziedzina, w której Rostowski jest prymusem

Wyświetlaj:
kri / 95.49.171.* / 2011-04-28 00:38
Pożywka rakowa zasiana przy okragłym stole daje teraz owoce. Zamias ewolucyjnego rozwoju rak czerwony o ładnej nazwie post modernizmu toczy nasze obolałe poskie ciało, opanowuje od głowy system nerwowy jak narkomana. Wszyskie aktywa idą na narkotyki - zbliza sie koniec. Którzy przetrwali dzięki wstrzemieżliwosci i męstwu dadzą daninę krwi na ołtarzu historii. Początek to Smoleńk i zamach o ktory podejrzany jest Putin, jak wskazują wszystkie poszlaki.
Drewnis / 212.160.173.* / 2011-04-27 15:54
Co zrobić aby uzdrowić finanse publiczne? To bardzo proste ograniczyć wydatki i zwiększyć wpływy. Czyli w skrócie zabrać obywatelom kasę. Konkretnie 40 mld złotych. Pierwsza droga: podnosimy podatki na pierwszy ogień VAT do 25 % dalej tniemy ulgi w PIT (ulga na dzieci + ulga na internet) podwyższamy składki dla ZUS reformujemy KRUS. Druga droga tniemy wydatki.Zabieramy przywileje dla mundurowych, brak podwyżek sfery budżetowej, zwolnienia w administracji, cięcia w budowie dróg szpitali itp. Teraz największa sztuka dla rządzących to tak sprzedać zabranie pieniędzy ludziom aby jeszcze chcieli na nich głosować. Niestety cudów nie ma.
Jest trzecia droga ale bardzo ryzykowna. To znaczy tak ograniczyć wydatki aby dzięki wzrostowi gospodarczemu w pewnym momencie wpływy same wzrosną i z czasem zniwelują deficyt. I taką właśnie drogę forsuje obecny rząd. Tnie wydatki ale nie za ostro aby nie stłumić wzrostu gospodarczego. Próbuje zatrzymać wzrost niektórych wydatków i jeśli mu się to uda to wpływy będą rosły szybciej niż wydatki. Co w pewnym momencie spowoduje zniknięcie deficytu.
Budyń / 89.72.232.* / 2011-04-27 19:56
@Drewnis

.... pominąłeś milczące założenie, że gospodarka będzie rosła szybciej niż zadłużenie. A to akurat, szczególnie długoterminowo, jest wykluczone. Nawet zatrzymanie zadłużania się nie spowolni przyrostu długu.
putto / 77.254.202.* / 2011-04-27 15:35
czysta ekonomia nie jest wyższą matematyką, więc jest to łatwe, ale minister finansów w czasie kryzysu, gdy maleją dochody a zdolność państwa do zaciskania pasa jest bardzo niska (kto nie wie dlaczego, niech zgaduje) minister elastyczny i pomysłowy jest jedynym ratunkiem dla Państwa i jego wypłacalności a takim jest Rostowski ale może efektowniej jest mieszać mgłę z helem
M-i-c-h-a-l--AK / 78.8.158.* / 2011-04-27 14:50
żeby Polska zbliżyła się do krajów starej unii! I co ciekawe, mamy tutaj tzw. "niezależnych ekonomistów" (kiedyś dowodzili o przewadze gospodarki socjalistycznej ...) wspierających tuska & s-kę. Są oni tak samo "niezależni" jak niezależne jest polskie sądownictwo wydające m.in. wyroki uniewinniające gen. kiszczaka. Rekordu rostowskiego z 7,9% PKB deficytu już chyba nikt nie przebije - nawet jeśli tusk zrobi kolejny skok na kasę (było OFE, był "zysk" NBP o który przez lata nieskutecznie zabiegał lepper, był Fundusz Rezery Demograficznej, ...)
Budyń / 89.72.232.* / 2011-04-27 19:57
@M-i-c-h-a-l--AK

Lepper zabiegał nie o zysk NBP, który od początków III RP wchodzi do budżetu, tylko o rezerwę rewaluacyjną.
tade / 83.2.33.* / 2011-04-27 09:40
Wręcz mistrzem nad mistrzami!!!!!

Rostowski jak Kim: Rodzina na swoim!

Minister finansów Jacek Rostowski podjął dzieło walki z bezrobociem.
Na początek zatrudnia członków własnej rodziny. Jego wzorem jest monarchia dziedziczna w Korei Północnej.
Kim Dzong Il i Jacek Rostowski: Pjongjang - Warszawa, wspólna sprawa!
Walka z brakiem zatrudnienia zaczęła się od córki Mai Rostowskiej, która w wieku 23 lat została doradcą ministra spraw zagranicznych. Jej wybitne zdolności potwierdzi już wkrótce stanowisko ministerialne.
Następnie zatrudniono bratową, wszystkich czterech szwagrów Jacka Rostowskiego oraz ich pełnoletnie dzieci. W kolejce czekał siostrzeniec stryja wraz z żoną, jej siostry i ich mężowie. Dzieci sióstr stryjecznego siostrzeńca również nie mogły pozostać bez pracy, podobnie jak liczni członkowie rodziny Jacka Rostowskiego ze strony żony.

Polska od 1989 roku to istny raj dla wszelkiej maści nieudaczników i hochsztaplerów!!!!!!!
Vincent jest jednym z wielu co nie wiele daje ale dużo bierze.
niewolnik / 87.139.103.* / 2011-04-27 09:29
Cenę vincentowych występów magicznych sztuczek kreatywnej księgowości w tuskowym spektaklu Polskiego Cyrku Demokratycznego zapłacimy już wkrótce słoną i jak zawsze najwyższą ci, którzy produkują.
Za bilet wstępu do tego cyrku naród zapłacił cenę wyrzeczeń - hiperinflacją okresu transformacji, w trakcie trwania spektaklu po każdej odsłonie idzie fiskus i zbiera dopłaty do biletów - rosnące obciążenia podatkowe i para-podatkowe, a ostatecznie po zakończeniu występów przed wyjściem czekać będzie komornik - długi i druk pieniędzy bez pokrycia. A wszytko to ku radości i oklaskom większości.
Czyż ten projekt nie powinien trafić jako przykład do słynnej "Strategii Błękitnego Oceanu" w postaci suplementu pod nazwą "Sukces zniewolenia narodu"?
residenzpalast / 77.252.251.* / 2011-04-27 08:25
z pewnoscia ta dziedzina jest gledzenie bez sensu i przekonywanie telewidzow patrzacych niewidzacym wzrokiem ,ze ogolnie jest the best

Najnowsze wpisy