Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|
aktualizacja

Ceny mieszkań mogą spaść o 15 procent. PKO BP wymienia kilka przyczyn

61
Podziel się:

Najbliższe kilkanaście miesięcy może być dobrym czasem na zakup mieszkania. Ekonomiści PKO BP spodziewają się, że przy lekkiej recesji w drugiej połowie roku spadną ceny mieszkań. I to nawet o kilkanaście procent.

Na rynku nieruchomości jest szansa na obniżki cen.
Na rynku nieruchomości jest szansa na obniżki cen. (money.pl)

Przez długi czas ceny mieszkań i domów szły ciągle w górę. Tak było też w pierwszym kwartale tego roku. Z raportu PKO BP wynika, że roczna dynamika cen transakcyjnych w 7 największych aglomeracjach kształtowała się w tym czasie w granicach 7-16 proc.

Epidemia koronawirusa i regulacje administracyjne zapobiegające jej rozprzestrzenianiu zmieniły jednak nastroje i sytuację w otoczeniu rynku mieszkaniowego. Dlatego eksperci banku prognozują, że w drugiej połowie roku najprawdopodobniej nastąpi korekta cen. Będzie to bezpośrednim efektem spadku popytu przy ciągle dużej liczbie oddawanych nowych mieszkań.

"Przy utrzymującej się w drugiej połowie roku umiarkowanej recesji, w całym 2020 można oczekiwać spadku cen mieszkań o około 15 proc. Trend spadkowy cen mieszkań nie powinien jednak trwać dłużej niż do połowy 2021 roku" - oceniają ekonomiści.

Zobacz także: Stocznie ledwo zipią. Zachodnie przelewy i odbiory zatrzymane

Szanse na spadek cen oceniają na około 60 proc. Jego skala będzie zależała od głębokości recesji w gospodarce oraz rzeczywistej sytuacji firm deweloperskich, zwłaszcza pod względem płynności finansowej.

W raporcie PKO BP czytamy, że od połowy marca widoczny jest spadek sprzedaży mieszkań (szacowany na 50-60 proc.) oraz wycofywanie się około 20-30 proc. klientów z umów rezerwacyjnych. Do tego dochodzi spadek wniosków o kredyt mieszkaniowy o około 25 proc i zaostrzenie polityki kredytowej przez banki (większy wymagany wkład własny, wzrost marży) i mniejsza dostępność kredytu.

Eksperci wyliczają także zamrożenie rynku wynajmu krótkoterminowego, jak i schłodzenie rynku wynajmu długoterminowego (przy pogorszeniu sytuacji na rynku pracy). Ponadto widać spowolnienie wzrostu kosztów budowy.

Jednocześnie dostrzegają czynniki, które mogą oddziaływać w przeciwnym kierunku (wzrostu cen lub mniejszej przeceny). Wśród nich wymieniają niskie stopy procentowe, które zniechęcają do lokaty bankowej i zachęcają do poszukiwania innych aktywów (w tym nieruchomości). Oprócz tego można się spodziewać także programów rządowych wsparcia tak dla deweloperów, jak też kupujących mieszkania.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(61)
ja
4 lata temu
Rządy (nie tylko polski) i bankierzy nas okradają. Drukują i rozdają kasę. Przy dużej inflacji utrzymują stopy procentowe na niskim poziomie. Oszczędnści sa coraz mniej warte. Zniechęcają do oszczędzania a za to hodują dłużników, którzy biorą kredyty mieszkaniowe na potęgę. Potem stopy podniosą i wszytko im zabiorą. Gdy nie mamy pieniędzy na coś, tzn. że nas nie stać. Problemem nie jest pożyczka, lichwiarze czy windykatorzy i komornicy, tylko brak dochodów pożyczkobiorcy i nadmierne wydatki. Nie rozwiąże tego problemu kolejny dług. To także oznacza, że nie umieliśmy oszczędzać. Więc jak po wzięciu kredytu będzie? Nagle nauczymy się oszczędzać? Branie kredytów przez ludzi ze złymi nawykami prowadzi ich potem do problemów. Przeczytajcie sobie ksiażke pt. Emery tura nie jest Ci potzerbna. Jest o zarządzaniu pieniędzmi, Żeby ludzie nauczyli się zarządzać ograniczonymi zasobami (pieniędzmi), skutecznego oszczędzania i inwestowania, by zbudować majątek a nawet finansową wolność.
zxcgg
4 lata temu
jedna z przyczyn beda naciski bankow na deweloperow o splate kredytow, wspomnicie moje slowa, przeciez oni buduja w 80-100% w kredycie :DDDDD przydzie pan z banku i kaze opuscic ceny o 20%, zeby deweloper mogl splacic swoje zobowiazania w terminie
Tak
4 lata temu
W czasach dodruku pieniądze, szalejącej inflacji i zatrzymaniu nowych inwestycji to raczej conajmniej zostaną utrzymane. Już od ilu lat słyszę, już jest tak drogo i teraz napewno beda taniec - a potem jak zwykle drozeja. Teraz tez tak bedzie. Wzrosly koszty robocizny, materialow i wszystkiego.
oda
4 lata temu
Jak będzie to się okaże
hhhh
4 lata temu
bzdury, ludzie wala drzwiami i oknami z goraca gotoweczka, kupuja kazdy po 5 mieszkan w kondohotelach, bo przeciez nieruchomosci to lokata kapitalu, beda wzrosty 115 % w ciagu roku, kupujta
...
Następna strona