Godnym odnotowania jest fakt, iż wczorajszej poprawie nastrojów na rynkach akcji towarzyszyło właśnie umocnienie amerykańskiej waluty do wszystkich innych głównych walut.
Waluty europejskie zyskiwały co prawda w pierwszej części dnia (kiedy notowania EURUSD wzrosły do 1,4375), ale od wejścia na rynek amerykańskich inwestorów dolar zyskiwał do euro, funta i jena. W notowaniach EURUSD udało się obronić piątkowe minimum na poziomie 1,4260 i to może być przyczyną dzisiejszych wzrostów na otwarciu w Europie. Mimo wszystko konsolidacja z ostatnich kilku dni nadal wygląda jak przerwa w ruchu spadkowym.
Bardziej istotną zmianę mieliśmy w notowaniach pary USDJPY. Wzrost powyżej szczytu z początku grudnia (90,75), otworzył parze drogę do poziomu 92,30, którego udany test znacznie zwiększałby ukształtowanie się większego ruchu wzrostowego.
Dziś poznamy dane o sprzedaży używanych domów w USA. Oczekuje się, iż przedłużenie ulg podatkowych na kupno domów doprowadziło do wzrostu sprzedaży domów używanych w listopadzie do poziomu 6,29 mln w ujęciu anualizowanym. Dane podane będą o godzinie 16.00. Wcześniej, bo o 14.30 czeka nas ostatni szacunek danych o PKB w USA za trzeci kwartał.
Trzeci szacunek zazwyczaj nie przynosi już istotnych zmian (rynek oczekuje utrzymania tempa wzrostu na poziomie 2,8 proc.) i rzadko kiedy wywołuje reakcję rynku. W Wielkiej Brytanii o godzinie 10.30 podane będą dane o saldzie rachunku bieżącego (konsensus -8,1 mld GBP), zaś w Nowej Zelandii o 22.45 dane o PKB za trzeci kwartał (konsensus 0,4 proc. kwartał do kwartału).