Kiedy wydawało się, że inwestorzy w Warszawie puszczą w niepamięć wczorajszy zjazd indeksów w samej końcówce handlu, do akcji wkroczyli amerykańscy gracze i pokrzyżowali im plany.
Czwartkowe notowania na warszawskim parkiecie rozpoczęły się od próby odzyskania straconych cennych punktów z poprzedniej sesji. Minęło kilka godzin zanim kupujący ostatecznie rozprawili się z podażą. Kolejno rozwinął się mocny trend wzrostowy intraday, który był aktualny aż do ostatniej godziny notowań. Realizacja zysków przyszła w samej końcówce. Małe i średnie spółki traciły na wartości zdecydowanie mniej chętniej niż WIG20, ale i nieco wolniej zwyżkowały w trakcie sesji. mWIG40 zakończył sesję na +1,4 procent, z kolei sWIG80 pochwalił się wzrostem rzędu +1 procent.
Aktywność krajowych inwestorów była na relatywnie wysokim poziomie, jeśli weźmiemy pod uwagę środek okresu urlopowego. Mimo to dało się odczuć brak ochoty na większe zakupy czy sprzedaż mimo rosnących cen walorów. Obrót na szerokim rynku sięgnął około 1,4 miliarda złotych, z czego około 73 procent przypadło na indeks blue chipów.
W trakcie sesji poznaliśmy komunikat Banku Anglii, który pozostawił stopy procentowe na dotychczasowym poziomie, czyli 0,5 procent. Podobnie postąpił Europejski Bank Centralny, który utrzymał koszt pieniądza na poziomie 1 procent. Tego właśnie spodziewał się rynek, zatem nie zaobserwowaliśmy żadnej reakcji inwestorów. Małą niespodzianką okazał się bank centralny Czech, który obniżył główną stopę procentową do poziomu 1,25 procent, czyli o 25 punktów bazowych.
Dzisiejsze dane makro to przede wszystkim liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA, która sięgnęła 550 tys. wobec konsensusu rynkowego na poziomie 580-593 tys. Ta wiadomość wsparła długa pozycję zarówno w USA jak i GPW.
Wynikami za drugi kwartał pochwalił się tym razem BRE Bank, który pokazał 77,22 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej wobec 344,62 mln zł zysku rok wcześniej. Rynek oczekiwał straty netto w wysokości 67,5-88,0 mln zł. Kurs banku nie przejął się wynikami i zyskiwał wraz z WIG20.