Giełdowe byki przejęły kontrolę w Warszawie. Na zamknięciu WIG20 zyskał ponad 5 proc. pokonując barierę 1600 pkt.
Początek sesji nie wskazywał, że zakończymy środowa sesję w tak dobrych nastrojach. Do godziny 13 właściwie niewiele się działo, główne wskaźniki notowały umiarkowane wzrosty podlegając niewielkim wahaniom.
Po południu w miarę napływu wieści z największej gospodarki świata sytuacja zaczęła się zmieniać. Najnowsze dane z USA okazały się mocną zachętą do kupowania akcji. Indeksy naszego rynku zaczęły piąć się w górę.
Najpierw poinformowano o 3,4 proc. wzroście zamówień na dobra trwałego użytku w lutym, podczas gdy analitycy liczyli na 2 proc. spadek. Potem pozytywnie zaskoczyła lutowa sprzedaż nowych domów. Sprzedano 337 tys. domów podczas gdy prognozowano co najwyżej 300 tys. Po danych z rynku wtórnego to kolejne dobre wieści z sugerujące wychodzenie amerykańskiego rynku nieruchomości z zapaści.
Początek notowań na amerykańskim rynku akcji przebiegał pod znakiem przewagi kupujących. Chwilę po otwarciu główne wskaźniki notowały 2 proc. wzrosty. Do zakupów zachęciły wspomniane dane z gospodarki.
Na GPW z prawdziwym szaleństwem mieliśmy dziś do czynienia na akcjach spółek paliwowych. Po południu Orlen i Lotos zdrożały w dwucyfrowym tempie. Ministerstwo Gospodarki przymierza się bowiem do zwolnienia koncernów z obowiązku utrzymywania ogromnych rezerw ropy.
|
| *Akcje znów są gorącym towarem. Na jak długo? * Pierwsza, od blisko dwóch lat, fala wzrostowa na GPW staje się faktem. Indeksy na GPW, pomijając krótka korektę rosną od blisko miesiąca. Czytaj w Money.pl |
Na szerokim rynku wyróżniały się spółki deweloperskie, które kolejną sesję z rzędu mocno zdrożały. Dwucyfrowe wzrosty zanotowały papiery Ganta, Polnordu, Echo i JW Construction. Inwestorzy najwyraźniej uznali, że spółki stały się na tyle atrakcyjne , że warto je mieć w swoim portfelu. Zyski z ostatnich dni są imponujące.
Na drugim biegunie, wśród mocno tracących na wartości spółek, znalazł się gigant branży mięsnej PKM Duda. Akcje spółki mocno staniały ponad 10 proc. po tym jak kolejne banki wypowiedziały spółce umowy kredytowe. Wczoraj Kredyt bank złożył wniosek o ogłoszenie upadłości Dudy. Spółka była zaangażowana m in. w transakcje opcyjne.
[
]( http://www.money.pl/gielda/indeksy_gpw/wig20/ )Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Godz. 13:50, Jacek Mysior
Dane z USA okazały się wystarczającą zachętą do kupowania akcji. Indeksy naszego rynku akcji poszły mocno w górę.
Indeks dużych spółek WIG20 krótko przed godz. 14 zyskiwał 2,65 proc., szerszy wskaźnik WIG znajdował się w tym czasie prawie 2 proc. nad kreską.
Za oceanem zanotowano nieoczekiwany wzrost zamówień na dobra trwałego użytku w lutym, podczas gdy analitycy oczekiwali spadku. Wciąż oczekiwane są dane o poziomie sprzedaży nowych domów w lutym.
**
**
Godz. 11:25, Jacek Mysior
Po neutralnym otwarciu indeksy ruszyły na północ. *Zapał byków szybko jednak ostygł. *Przed południem indeks WIG20 szedł w górę o 1,36 proc., a szerszy wskaźnik WIG rósł o1,2 proc.
Na szerokim rynku do liderów dzisiejszych wzrostów należą spółki deweloperskie, które kolejną sesję z rzędu mocno drożeją. Dwucyfrowe wzrosty notowały papiery Ganta i i Polnordu. Inwestorzy najwyraźniej uznali, że spółki stały się na tyle atrakcyjne , że warto je mieć w swoim portfelu. Zyski z ostatnich dni są imponujące.
Na drugim biegunie, wśród mocno tracących na wartości spółek, znalazł się gigant branzy mięsnej PKM Duda. Akcje spółki mocno taniały po tym jak kolejne banki wypowiedziały spółce umowy kredytowe. Wczoraj Kredyt bank złożył wniosek o ogłoszenie upadłości Dudy. Spółka była zaangażowana m in. w traksakcje opcyjne.
**
**
Otwarcie na GPW nie pokazało niczego nowego. WIG20 zyskiwał 0,45 proc., WIG minimalnie tracił. Rynek czeka na impulsy zagranicznych inwestorów.
Godz. 9:25, Paweł Satalecki* *
A impulsy mogą przybrać dosyć negatywną formę. Poranek w Europie jest czerwony, choć nie widać jakiejś paniki. Co jednak dla nas ważniejsze sporo tracą czeski PX (1,8 proc.) oraz węgierski BUX, nieco ponad 2 procent.
Na razie większe szanse mają niedźwiedzie. A jeśli już o nich mowa - inwestorzy wycofują się dziś z akcji Dudy, po tym jak Kredyt Bankzłożył wniosek o upadłość spółki. Akcje już od rana traciły 8 procent przy niemałym wolumenie.* *
GPW: Potrzebne paliwo do wzrostów
Godz. 6:10, Jacek Mysior
**
**Powrót inwestorów do kupowania akcji w Warszawie jest możliwy pod warunkiem kontynuacji odbicia na amerykańskim rynku. Temu z kolei niezbędne są dobre wieści, które podtrzymają wiarę w sprawczą moc rządowych planów.
Wtorkowa sesja na Wall Street upłynęła pod znakiem niegroźnej przeceny. Zresztą zniżka na Oceanem nie mogła przerazić gdyż wynikała z naturalnej chęci zrealizowania części zysków. Zysków, które są w dużej mierze efektem ogłoszenia planu pomocowego dla banków w USA znajdujących się w ciężkiej sytuacji finansowej.
Emocje związane z ogłoszeniem powoli mijają, a wśród inwestorów pojawiają się nowe wątpliwości. Tym bardziej, że to nie pierwszy plan ogłoszony przez administrację rządową, który popchnął rynki górę. By jednak ogłosić sukces potrzebne są efekty. Na te przyjdzie nam jeszcze poczekać. Poprawa na rynkach będzie miała trwały charakter wówczas, gdy inwestorom zostaną dostarczone niezbite dowody, że podejmowane działania zaczynają przynosić oczekiwane rezultaty. Trwające dotąd odbicie po części wynikało z samej nadziei inwestorów, że kłopoty gospodarki i rynku finansowego niebawem się skończą.
W środę światło dzienne ujrzą dane, które mogą okazać się niezwykle istotne dla rynków. Przede wszystkim dowiemy się jak stała sprzedaż nowych domów w USA w poprzednim miesiącu. Jest to o tyle ciekawe, że dane ostatnio publikowane po wielu miesiącach negatywnych niespodzianek, okazały się lepsze niż się spodziewano. W górę poszła sprzedaż domów na rynku wtórnym, zwiększyła się również liczba rozpoczętych budów. Inwestorzy po cichu liczą , że pogrążony w zapaści rynek nieruchomości w USA być może znalazł swój dołek.
Nastroje na amerykańskim rynku akcji będą miały zdecydowany wpływ na naszą giełdę w najbliższych dniach. Kontynuacja zwyżki na Wall Street da bykom szansę na sforsowanie przez WIG20 szczytu z poprzedniego miesiąca na wysokości 1595 pkt. Przełamanie tej bariery otworzy drogę do poziomu 1700 pkt.