Indeks grupujący największe spółki zakończył dzień na 0,2 proc. minusie. Również pozostałe główne indeksy warszawskiego parkietu, pomimo nieznacznych wzrostów w trakcie sesji zakończyły dzień poniżej wczorajszego zamknięcia.
Najważniejszym wydarzeniem dzisiejszej sesji był debiut na GPW akcji Tauronu, drugiej co do wielkości firmy energetycznej w kraju. Niestety tym razem nie udało się powtórzyć sukcesu, który był udziałem inwestorów w maju, gdy na parkiecie zadebiutowały akcje PZU. Ówczesny zysk 12 proc. na zakończenie pierwszej sesji mocno rozbudził apatyty tych, którzy kupili akcje Tauronu. Niestety przez cały dzień kurs akcji znajdował się poniżej poziomu ceny emisyjnej, kończąc sesję na 1,55 procentowym minusie.
Największy wpływ na słaby debiut miała niezbyt dobra sytuacja na giełdach światowych. Dziś większość indeksów najważniejszych giełd europejskich traciła na wartości. Również gorsze od oczekiwanie dane z amerykańskiego rynku pracy (zatrudnienie poza rolnictwem wzrosło o 13 tys., a nie o 60 tys. jak planowano) nie zachęcały rodzimych inwestorów do zakupów.
GPW: Inwestorzy bez wiary we wzrosty
Paweł Zawadzki, godz. 12:40
Mimo poprawy atmosfery na większości parkietów w Europie inwestorzy handlujący na GPW wolą zachować ostrożność. Indeksy wszystkich trzech najważniejszych wskaźników znajdują się bardzo blisko wczorajszych kursów zamknięcia.
Indeks największych notowanych na GPW spółek zyskuje 0,3 proc., mWIG40 rośnie o 0,1 proc., a sWIG80 traci 0,2 procent.
Podobnie wygląda sytuacja w przypadku Tauronu, któregokurs utknął w przedziale 5,08-5,10 złotego. Mimo, że kupowanie akcji drugiej pod względem wielkości spółki energetycznej w kraju zapowiedział KGHM, to jeśli do gry zdecydowanie nie włączą się kupujący, dalsze wzrosty mogą blokować inwestorzy, którzy postanowili na debiucie Tauronu _ przede wszystkim nie stracić _ i ustawili swoje zlecenia sprzedaży w okolicy ceny emisyjnej.
Co ciekawe, znacznie lepiej wypadają obecnie najważniejsze europejskie indeksy. Francuski CAC, niemiecki DAX i brytyjski FTSE oscylują obecnie w okolicach 0,6-0,8 proc. *powyżej swoich wczorajszych zamknięć. Lekkiemu odreagowaniu wczorajszych spadków nie przeszkodziły opublikowane dotychczas, nieco gorsze od oczekiwań analityków dane z europejskiej gospodarki. Czerwcowa inflacja konsumencka w Eurolandzie wyniosła bowiem *1,4 proc., wobec prognozowanych 1,5 procent.
GPW: Niezbyt udany debiut Tauronu
Paweł Zawadzki, godz. 9:45
*Tym razem nie było kilkunastoprocentowego wzrostu na otwarciu w debiucie. Mimo że WIG20 notowania rozpoczął symbolicznie powyżej wczorajszego zamknięcia, to Tauron kilka minut po starcie tracił już 1 procent. *
Ta wiadomość rozczarowała wielu inwestorów, którzy spodziewali się, że podobnie jak w przypadku PZU uda im się zrealizować szybki, ponad 10-proc. zysk.
Obecnie WIG20 oraz mWIG40 oscylują bardzo blisko swoich wczorajszych kursów zamknięcia. Ponad pół procent zniżkuje sWIG80. Jedyna szansa na poprawę atmosfery tkwi obecnie w lepszych od oczekiwań danych z gospodarki.
Mimo taniejącej miedzi całkiem nieźle notowania rozpoczął KGHM. Akcje kombinatu miedziowego z Lubina są notowane ponad 1 proc. nad kreską. Największej przecenie w WIG20 ulegają natomiast GTC oraz Cyfrowy Polsat, które tracą około 1,5 procent.
Na szerokim parkiecie bardzo dobrze wypadają Teta oraz Unibep. Akcje pierwszej ze spółek rosną w efekcie wiadomości, że UNIT4 podwyższył cenę w wezwaniu na jej akcje do 14 złotych. Unibep rośnie pod wpływem informacji o zawartej umowie na budowę hotelu w Sankt Petersburgu za ponad 65 mln euro.
*
GPW: Debiut Tauronu w trudnych warunkach
Paweł Zawadzki, godz. 5:43
Wczorajsza, zakończona 3-proc. spadkami głównych indeksów, sesja na Wall Street, z pewnością nie zachęci inwestorów do kupowania akcji. Wygląda zatem na to, że debiut drugiej pod względem wielkości spółki energetycznej w Polsce będzie przebiegał w niesprzyjających warunkach rynkowych.
Tym razem kupowanie akcji i liczenie na to, że po mocnych spadkach _ musi _ pojawić się odreagowanie może nie zdać egzaminu. Powodów wczorajszej wyprzedaży akcji na światowych giełdach jest bowiem sporo. Są to między innymi obawy o chińską gospodarkę, niepokoje o finansowanie zadłużenia w Eurolandzie, kolejne protesty przeciwko planom oszczędnościowym w Grecji, czy słabe dane z gospodarki amerykańskiej. Jeśli dorzucić do tego, że po wczorajszych spadkach S&P500 przebił lutowe dołki i znalazł się najniżej w tym roku, to wyraźnie widać, że atmosfera panująca na rynkach finansowych nie jest najlepsza.
Wielu inwestorów zadaje sobie obecnie to samo pytanie: po jakim kursie wystartuje Tauron przy tak niesprzyjających jak obecne warunkach? Chęć poznania odpowiedzi z pewnością przyciągnie przed ekrany monitorów wiele osób. Szczególnie, że na akcje drugiej pod względem wielkości spółki energetycznej w Polsce zapisało się ponad 230 tysięcy inwestorów.
Czy uda im się zarobić? Choć atmosfera nie jest sprzyjająca to jest kilka argumentów, które mogą dodawać im otuchy. Po pierwsze, większość dużych spółek Skarbu Państwa pojawiających się na giełdowym parkiecie w pierwszym dniu notowań dawała zysk. Po drugie, indeks największych spółek wczoraj stracił niemal 3 proc., zatem spora część _ amerykańskich spadków _ jest już uwzględniona w kursach. Po trzecie, poniżej lutowych dołków znalazł się tylko S&P500, więc jeśli w najbliższym czasie nie dołączą do niego DJIA i Nasdaq, to taka rozbieżność może działać na korzyść kupujących.
Kluczowa może okazać się jednak decyzja resortu skarbu o obniżeniu ceny emisyjnej. Choć inwestorzy zapisywali się po cenie 70 groszy za akcję, to Skarb Państwa obniżył ją o niemal 20 procent do 57 groszy. Taka sytuacja znacznie zwiększa szanse na zysk, tym bardziej, że dzięki temu zabiegowi wynikające z raportów analityków niedoszacowanie akcji sięga od 22 *do nawet *68 procent. Warto także pamiętać, że po scaleniu jedna akcja jest warta 5,13 złotego.
Nastroje wśród inwestorów w trakcie sesji powinny kształtować dane makro. Dziś będzie ich bowiem całkiem sporo. Z Europy będą to stopa bezrobocia w Niemczech (9:55) oraz wstępne czerwcowe dane o inflacji konsumenckiej w strefie euro (11:00). Pierwsze wiadomości zza Oceanu pojawią się o 14:15 i będą to dane o zatrudnieniu w sektorze pozarolniczym (raport ADP). Trzy kwadranse przed zakończeniem sesji w Warszawie napłyną z kolei informacje o aktywności gospodarczej w rejonie Chicago.
W trakcie notowań pojawi się także wiadomość o decyzji RPP w sprawie stóp procentowych. Choć pojawia się coraz więcej głosów mówiących o ich podwyżce, to tym razem najprawdopodobniej zostaną one pozostawione na niezmienionym poziomie.