Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Paweł Cymcyk
|

Inwestorzy myślami są już w 2011 roku

0
Podziel się:

Początek środowej sesji był łatwy do przewidzenia. Po wtorkowym niespodziewanym spadku na fiksingu w środę na otwarciu nastąpiło proste odreagowanie, które towarzyszyło nam przez cały dzień.

Inwestorzy myślami są już w 2011 roku

Śmiało można powiedzieć, że mamy za sobą już trzecią i nieostatnią z rzędu sesję podczas której nie było kapitału, zmienności i aktywności. Od całkowitej _ nędzy i rozpaczy _ uratowała nas końcówka, podczas której zwiększyły się obroty, a WIG20 wzrósł o niesamowite 12 punktów.

W środę nie mieliśmy żadnych danych makro, więc w całym marazmie najwięcej komentarzy było poświęconych prognozom wzrostu krajowej sprzedaży detalicznej w grudniu o 13 procent. Tak znaczącą dynamikę zawdzięczamy co najmniej trzem czynnikom: okresowi świątecznych zakupów, przyspieszoną konsumpcją prywatną wynikającą z przekonania, że po podwyżce VAT będzie drożej oraz imponującym zakupom samochodów przez przedsiębiorstwa, które od stycznia stracą prawo do odliczania VATu.

Żaden z tych czynników w kolejnych miesiącach nie będzie miał miejsca, więc w związku z tym należy oczekiwać solidnego wzrostu PKB w czwartym kwartale napędzanego konsumpcją oraz potężnego spadku samej sprzedaży w pierwszym kwartale 2011 roku.

Ponieważ przez cały dzień na wszystkich europejskich rynkach nie działo się nic to należy oczekiwać, że końcówka tygodnia będzie wyglądać co najwyżej tak samo _ ciekawie _, a może nawet jeszcze spokojniej.

Środa przejdzie jednak do historii jako dzień, w którym na głównym parkiecie GPW zadebiutowała 400 spółka. Nie był to jednak debiut spektakularny, bo debiut dał zaledwie 1,1 proc. zysku, a w najlepszym momencie w trakcie sesji wynosił on 4 procent.

Poważne decyzje i kapitały czekają już na styczeń i trudno oczekiwać jakichkolwiek zmian. Rok 2010 zakończymy dla WIG20 w okolicach rocznych maksimów, czyli z solidnym 15 proc. wzrostem. Zdecydowanie mniejszym niż w 2009, ale biorąc pod uwagę problemy z kolejnymi krajami europejskimi całkiem zadowalającym.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)