Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podaż tupnęła nogą

0
Podziel się:

Sesja w USA zakończyła się zdecydowanym zwycięstwem popytu, które z pewnością miało wiele wspólnego z zakończeniem III kwartału, a znacznie mniej z informacjami napływającymi ze sfery gospodarki.

Sesja w USA zakończyła się zdecydowanym zwycięstwem popytu, które z pewnością miało wiele wspólnego z zakończeniem III kwartału, a znacznie mniej z informacjami napływającymi ze sfery gospodarki, w tym przypadku wiadomościami o planowanych fuzjach w sektorach farmaceutycznym i informatycznym.

Wzrosty indeksów na Wall Street w przedziale 1,3-1,9 % nie stanowiły jednak wielkiego zaskoczenia dla GPW, gdyż zostały już zdyskontowane w końcówce poniedziałkowej sesji. Początek wtorkowych notowań w Warszawie zrewidował wczorajszy optymizm. WIG-20 nie zdołał na otwarciu utrzymać poniedziałkowych poziomów i poddał się korekcie. Spadkom cen akcji towarzyszył spory obrót co jedynie utwierdziło graczy w przekonaniu, że atak na sierpniowy szczyt nie będzie kwestią najbliższych godzin. Istotnie, indeks zaczął osuwać się w dół, a proces ten przyspieszył po pokonaniu poziomu 2250 pkt.

Za tymi wydarzeniami kryła się przecena PEO i PKO na obrotach stanowiących 50 % całej wymiany. Zawiedzione nadzieje na testowanie sierpniowego szczytu posłały indeks poniżej piątkowego minimum. Spadek na krótko został powstrzymany przez lepsze od oczekiwań dane dot. cen nieruchomości w USA, ale najważniejszy dzisiejszy odczyt czyli Conference Bard (Indeks zaufania konsumentów) okazał się zaskakująco niski. Końcówka sesji należała więc bezdyskusyjnie do niedźwiedzi, a indeks podsumował dzień spadkiem o 2,6 % do 2202 pkt.

Na wykresie dziennym czarny korpus następujący po serii czterech doji należy odczytywać jako wyraz zniecierpliwienia brakiem pozytywnych rozstrzygnięć i ataku na sierpniowy szczyt. Na razie podaż tylko ,,tupnęła nogą" bez poważniejszych konsekwencji technicznych. Spadek zbliżył indeks w rejon pułapu sierpniowo-wrześniowego kanału, z którego dokładnie przed tygodniem nastąpiło wybicie w górę. Sposobność do ponowienia próby ataku na szczyt może się zatem pojawić raz jeszcze, pod warunkiem jednak, że wykres nie spadnie poniżej wsparcia w rejonie 2185-2200 pkt. To ważne gdyż wczorajszy obrót był niepokojąco wysoki.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Dom Maklerski BOŚ
KOMENTARZE
(0)