Kurs cen złota bez wyraźnego kierunku, wybory w USA w centrum uwagi

Warszawa, 03.11.2020 (ISBnews/ Superfund TFI) - Już od kilku tygodni jednym z dominujących tematów na światowych rynkach finansowych są wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych. Bieżący tydzień to kulminacja nerwowości związanej z tym tematem, zwłaszcza że wynik wyborów jest trudny do określenia. Mimo że w wielu sondażach wygrywa demokrata Joe Biden, to Donald Trump depcze mu po piętach, próbując zdobyć przewagę w tzw. swing states. To sprawia, że wynik wyborów wciąż pozostaje w dużej mierze nieprzewidywalny.

Obraz

To trzyma w niepewności inwestorów m.in. na rynkach walut oraz metali szlachetnych. W ostatnich sesjach złoto i srebro zdołały odrobić część strat z wcześniejszych dni, jednak strona podażowa wciąż jest aktywna. To, co dzieje się z cenami metali szlachetnych w ostatnich dniach, wynika z dużej nerwowości inwestorów na tym rynku i braku konkretnego impulsu, który mógłby pchnąć notowania w którąkolwiek stronę. Z jednej strony, ceny złota nie zdołały powrócić do zwyżek i rekordów z bieżącego roku, ale z drugiej strony, nie spadają też one znacząco, pozostając w okolicach 1900 USD za uncję. To z kolei świadczy o sile kupujących i o tym, że wielu inwestorów nie chce wcale pozbywać się złota ze swoich portfeli.

Na pewno kluczowe znaczenie dla wyceny metali szlachetnych ma sytuacja na rynku dolara amerykańskiego. Ostatnie dni przedwyborczego wyścigu w USA były czasem umacniania się amerykańskiej waluty. W znacznym stopniu wynikało to z dwóch istotnych czynników. Pierwszym z nich była rosnąca awersja do ryzyka wśród globalnych inwestorów na skutek niepewności związanej z wynikiem wyborów. Drugim czynnikiem był brak realnych szans na ustanowienie kolejnego pakietu stymulacyjnego w USA jeszcze przed wyborami prezydenckimi.

O ile w tym tygodniu sytuacja na rynkach metali szlachetnych może być nerwowa, to kolejne tygodnie mogą przynieść wiele czynników wspierających ceny złota. Stymulus w USA wydaje się kwestią czasu, a kolejne lockdowny zwiększają atrakcyjność złota jako bezpiecznej przystani.

Paweł Grubiak - prezes zarządu, doradca inwestycyjny w Superfund TFI

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Chiny znów kupują soję z USA. Ale mniej niż chciał Trump
Chiny znów kupują soję z USA. Ale mniej niż chciał Trump
Zakaz sprzedaży gruntów rolnych Skarbu Państwa. Jest decyzja rządu
Zakaz sprzedaży gruntów rolnych Skarbu Państwa. Jest decyzja rządu
Decyzja sądu ws. listu żelaznego. Henryk Kania komentuje
Decyzja sądu ws. listu żelaznego. Henryk Kania komentuje
Krypto w Polsce? Przestańmy w końcu reagować panicznie [OPINIA]
Krypto w Polsce? Przestańmy w końcu reagować panicznie [OPINIA]
Rakieta uszkodziła dom. Spór o odszkodowanie za szkody wojskowe
Rakieta uszkodziła dom. Spór o odszkodowanie za szkody wojskowe
Potężny kredyt dla polskiego giganta
Potężny kredyt dla polskiego giganta
Senat nie zgodził się na kandydatkę prezydenta w ważnej instytucji
Senat nie zgodził się na kandydatkę prezydenta w ważnej instytucji
Niemieckie media piszą o Polsce. "Mogliby się uczyć"
Niemieckie media piszą o Polsce. "Mogliby się uczyć"
Pierwsza elektrownia jądrowa w Polsce. Tyle ma kosztować prąd z atomu
Pierwsza elektrownia jądrowa w Polsce. Tyle ma kosztować prąd z atomu
Słupy na prywatnych działkach. TK wydał orzeczenie. Co dalej?
Słupy na prywatnych działkach. TK wydał orzeczenie. Co dalej?
Zarabiają w NBP setki tysięcy złotych. Teraz nie nadzorują już żadnego departamentu
Zarabiają w NBP setki tysięcy złotych. Teraz nie nadzorują już żadnego departamentu
Polska śpi na zapasach. Świat właśnie walczy o ten surowiec
Polska śpi na zapasach. Świat właśnie walczy o ten surowiec